Skocz do zawartości
Nerwica.com

Konsekwencje nadużywania narkotyków i alkoholu


Epion

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam 23 lata i nie radzę sobie z konsekwencjami jakie wyrządziły mi narkotyki i alkohol. Ćpałem i piłem od 14 roku życia jestem uzależniony od amfetaminy,marihuany i alkoholu a oprócz nich to dużo więcej zażywałem i mieszałem, Przez narkotyki i alkohol 2 razy wylądowałem w szpitalu psychiatrycznym i mam depresje, ciągły lęk z lękiem napadowym, lęki przed ludzmi, boję się wyjść z domu zaburzenie osobowości F60.8 do tego zaburzenia funkcji poznawczych i wykonawczych (głównie z pamięcią,uwagą i przetwarzaniem informacji) i dyslekcje.przyjmuje leki trochę pomogły bo wstaje z łóżka częściej ale czuję się kompletnie nie poradny życiowo , pustka w głowie, spowolnione myślenie ciężko mi złożyć dłuższe sensowne zdania i ogólnie interesuje się psychologia np to nie mogę przyswoić wiedzy. normalnie nie chce się żyć tak i nie wiem co mam zrobić 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mi przykro, twoja historia jest podobna do osoby która znam, Ale on zamiast w psychiatryku to więzieniu. Ale schizy i próby samobójcze. A czy dobrze czulbys się wśród na początek osób z podobnymi problemami, może jakiś odwyk, Monar, jakieś spotkania w grupach aa. Ten znajomy to w monarze mu się nie podobało wytrzymał 4 miesiące. Ale za to na odwyku tak, miał tam kolegow i planował jeździć na spotkania jakieś takie w tym szpitalu jak skończył odwyk. może też byś na początek znalazł tam pewien sposób socjalizacji. Może bliscy by Cię wspierali i zawozili na takie spotkania. Zawsze coś. Powodzenia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.04.2025 o 14:18, Epion napisał(a):

Witam, mam 23 lata i nie radzę sobie z konsekwencjami jakie wyrządziły mi narkotyki i alkohol. Ćpałem i piłem od 14 roku życia jestem uzależniony od amfetaminy,marihuany i alkoholu a oprócz nich to dużo więcej zażywałem i mieszałem, Przez narkotyki i alkohol 2 razy wylądowałem w szpitalu psychiatrycznym i mam depresje, ciągły lęk z lękiem napadowym, lęki przed ludzmi, boję się wyjść z domu zaburzenie osobowości F60.8 do tego zaburzenia funkcji poznawczych i wykonawczych (głównie z pamięcią,uwagą i przetwarzaniem informacji) i dyslekcje.przyjmuje leki trochę pomogły bo wstaje z łóżka częściej ale czuję się kompletnie nie poradny życiowo , pustka w głowie, spowolnione myślenie ciężko mi złożyć dłuższe sensowne zdania i ogólnie interesuje się psychologia np to nie mogę przyswoić wiedzy. normalnie nie chce się żyć tak i nie wiem co mam zrobić 

Jak się dzisiaj masz? Trochę lepiej u Ciebie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właściwie to wspomniane tu uzależnienia, depresja i zaburzenia lękowe mają jedną zasadniczą cechę wspólną: są toksycznymi schematami myślowymi. I wyjście z nich oznacza zerwanie właśnie z takimi toksycznymi schematami myślowymi. Nie oznacza samego zaprzestania czegoś ani po prostu poprawy stanu psychicznego i nastroju, tylko wiąże się z czymś większym i głębszym.

Jak ktoś od 14. roku życia zmaga się z uzależnieniami, to można przypuszczać, że w jego rodzinnym domu i/lub relacjach koleżeńskich było coś mocno nie tak i że najprawdopodobniej zmaga się z traumą lub traumami. Które zresztą, w postaci PTSD, też są toksycznymi schematami myślowymi.

W dniu 26.04.2025 o 14:18, Epion napisał(a):

nie chce się żyć tak i nie wiem co mam zrobić 

Poszedłeś na terapię, szukałeś pomocy u specjalistów? Co próbowałeś z tym zrobić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2025 o 13:08, Kiusiu napisał(a):

są toksycznymi schematami myślowymi. I wyjście z nich oznacza zerwanie właśnie z takimi toksycznymi schematami myślowym

Nie redukujemy wszystkich zaburzeń do schematów myślowych. Toksycznych? Co najwyżej nieadaptacyjnych w danej epoce lub kulturze. A dużo "zaburzeń" jest następstwem traum wczesnodziecięcych lub traumy pokoleniowej w ogólności, która w Polsce ma swoje korzenie w drugiej wojnie i biedzie, która po niej nastąpiła. Psychologowie często zapominają o perspektywie społecznej, która w równy sposób oddziaływuje na jednostkę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.06.2025 o 00:54, Dalja napisał(a):

Nie zapominajmy o uzależnieniu fizycznym, te twarde narkotyki czy alkohol to uzależniają fizycznie i psychicznie.

W sumie masz rację - tyle że wystąpienie uzależnienia fizycznego bez wcześniejszego pojawienia się uzależnienia psychicznego jest niemożliwe. Kolejność jest taka, że najpierw pojawia się uzależnienie psychiczne, a najwyżej później fizyczne (przy czym, akurat uzależnienie fizyczne od etanolu to już skrajny przykład bardzo zaawansowanego alkoholizmu, jego ostatniego stadium). I to do niego się odniosłem. Jest bardziej "pierwotne" od fizycznego. Dlatego wspomniałem o toksycznych schematach myślowych.

Uzależnienie zaczyna się jako toksyczny schemat myślowy - jest jego zalążkiem. To, co dzieje się później, jest tego skutkiem, następstwem.

W dniu 24.06.2025 o 08:46, Mic43 napisał(a):

Nie redukujemy wszystkich zaburzeń do schematów myślowych.

Nie redukuję wszystkich zaburzeń - wspomniałem raptem o czterech, i tylko te cztery miałem na myśli. Nie więcej. I owszem, było to z mojej strony pewne uproszczenie, jednak chodziło mi o rdzeń tych rzeczy. Jasne jest, że zaawansowana depresja, nerwica czy zespół stresu pourazowego są czymś więcej, i wiążą się z większą ilością rzeczy, a także problemów dla osoby cierpiącej na to.

W dniu 24.06.2025 o 08:46, Mic43 napisał(a):

Toksycznych? Co najwyżej nieadaptacyjnych w danej epoce lub kulturze.

Jeśli dla osoby dotkniętej zaburzeniem wiąże się z psychicznym bólem i cierpieniem, wtedy nie jest to kwestia bycia nieadaptacyjnymi. Jeśli coś wiąże się z emocjonalnym bólem i cierpieniem, jest czymś ciążącym, to wtedy jest toksyczne. Podobnie zresztą jest z relacjami - zdrowe relacje są stabilne i przewidywalne, a przy tym budujące, a gdy stają się źródłem cierpienia i są destrukcyjne, niestabilne i nieprzewidywalne, to są toksyczne.

Choć ogólnie, masz rację o tyle, że psychiatria jest w dużej mierze subiektywna, a właściwie to jest najbardziej subiektywną i nieścisłą z dziedzin medycyny. I że zaliczanie pewnych rzeczy do normalnych lub nienormalnych jest w znacznym stopniu wynikiem kultury i epoki. Tutaj przyznaję rację antypsychiatrii - na której temat też się kiedyś wypowiedziałem. Podobnie, trudno nie przyznać antypsychiatrii racji w kwestii walczenia o prawa pacjentów psychiatrycznych.

W dniu 24.06.2025 o 08:46, Mic43 napisał(a):

A dużo "zaburzeń" jest następstwem traum wczesnodziecięcych lub traumy pokoleniowej w ogólności,

Tak, też kiedyś stwierdziłem, że Polacy jako naród mają traumę pokoleniową. Choć, co ciekawe, w Polsce to pojęcie nie jest szeroko znane, w odróżnieniu od np. Kolumbii, która ma ikoniczne "Sto lat samotności" G. Garcii Marqueza, a Polska nie ma odpowiednika tego dzieła. Szkoda (choć w jakimś sensie można powiedzieć, że "Granica" Nałkowskiej troszeczkę do tego nawiązuje).

Na pewno jest tak, że DDA, jako osoby współuzależnione, są obciążone i o wiele bardziej narażone na to, by same stać się uzależnionymi. Są też obciążone traumami i nasiąkłe negatywnymi doświadczeniami. Bardzo możliwe, że autor tego tematu to też DDA, a w każdym razie człowiek z dysfunkcyjnej, patologicznej rodziny. Gdy w rodzinie wszystko jest w porządku, to zwykle chyba nie jest tak, że 14-letni syn z takiej rodziny jest już uzależniony od amfetaminy, marihuany i etanolu - no chyba że bardzo wcześnie w szkole wpadł w bardzo złe towarzystwo i postanowił z jakiegoś powodu zerwać ze wszystkim, co jego porządna rodzina sobą reprezentuje. Ale to już raczej o wiele mniej prawdopodobne niż pochodzenie z patologicznej rodziny.

 

Nie pomijam tego, choć w poprzednim poście faktycznie o tym nie wspomniałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×