PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)

[Gość]

niecierpliwy, Jeśli nie będziesz wpieprzał to nie będziesz miał na co czekać. Najlepiej brać i nie czekać.

[niecierpliwy]

beladin, brać i nie czekać ? To se ne da

[Gość]

niecierpliwy, No to zostaje Ci nie brać i nie czekać

[Siding Spring]

beladinowi chodzilo o to zebys bral i tak nadgorliwie nie oczekiwal pozytywnych rezultatow. Poprawa przyjdzie sama nieoczekiwanie..

[niecierpliwy]

lubudubu, to jest najgorsze ... czekanie ... a życie ucieka

[depas]

to jest najgorsze ... czekanie ... a życie ucieka

 

Jakie smutne, jakie prawdziwe... :-}

[Gość]

niecierpliwy, Łap je!

[depas]

Się zastanawiam, czy ktoś z Was brał sertralinę i paroksetynę, i potrafi wskazać różnice między tymi dwoma lekami, który subiektywnie jest skuteczniejszy i na co. Z góry dzięki, jutro mam wizytę u doktora i wciąż wacham się czy i na co zamienić sertrę. Oczywiście zobaczymy też co on uzna za najlepsze wyjście :)

[Gość]

depasBrałem jeden i drugi. Jakiego działania oczekujesz?

[Gość]

Bianka78, to teraz bez leku będziesz, na własnych siłach dochodzić do siebie?

Chwilowo na to wychodzi. Wiem, wiem, odstawiłam nagle, bez nadzoru lekarza. Wszystko źle, wszystko nie tak. Ale czuję się o dziwo chyba najlepiej od siedmiu miesięcy.

 

niecierpliwy Ale ty chyba krótko bierzesz całą tą chemię. Ile ogólnie?

 

lubudubu, beladin

Chłopaki, heloł, no błagam Was, widzicie mój rocznik w nicku? Nieładnie tak dworować sobie ze starszych Pań .

Edytowane 8 Stycznia 2013 przez Gość

[depas]

beladin, zdecydowanie przeciwlękowego i uspokajającego. Mam tu na myśli coś, czego kiedyś doświadczyłem na paro - obce mi, bardzo ulotne poczucie niezwykłego spokoju i relaksu. Doświadczyłem tego kilkukrotnie na paro, zawsze trwało to najwyżej godzinę, potem wracał lęk. Jeśli przy dłuższym braniu lub wyższej dawce jest szansa coś takiego osiągnąć na dłużej, to wchodzę w to.

[Siding Spring]

[bianka78

 

nie masz ubokow po odlozeniu? a poprawa dosyc czesto jest po odstawieniu. Czlowiek czuje sie lepiej.Cos tam odblokowanie dopaminy ble ble . Co do wieku to nie przesadzaj...moze nie mlodka ale jeszcze mloda;))

[Gość]

depas Też brałam i sertralinę i paroksetynę. Ale ja tylko o skutkach ubocznych mogę się wypowiedzieć . Bo efektów pozytywnych nie odnotowałam.

[Gość]

Bianka78, Ojj.. no miss nastolatek odpada ale forumowy konkurs? Zapewniam Cię, że nie jeden głosujący zwróci większą uwagę na powaby pani w tym wieku niż na młode dziewuchy Jak tak patrze na ten rocznik to nie tak daleko mi do Ciebie :)

[Siding Spring]

[depas]

 

no to paroksetyna zapewni Tobie wiekszy spokoj anizeli sertra. To raczej pewne. Oby tylko nie pojawila sie ta cholerna sennosc bo bedzie kiepsko ale za wczasu nie ma co se glowy zawracac..

[Gość]

lubudubu Coś tam się pojawia z ubocznych, ale wypowiem się szerzej za kilka, kilkanaście dni. Na razie jest to pikuś w porównaniu do wprowadzania sertraliny . Próbuję nie skupiać się na objawach i nie przypisywać każdego drgnięcia samopoczucia faktowi odstawiania.

[Gość]

depas, Bierz paro. Jeśli nie jesteś bardzo apatyczny bądź Twoja apatia jest skutkiem nadmiernego przezywania lęku to nie powinieneś odczuć zamulenia czy senności. Pamiętaj, że im większa dawka tym bardziej wyraźne uboczne skutki leku. Zamiast dorzucać do pieca warto się nastawić na długie branie normalnej dawki. Działanie tych leków wzmaga się z dnia na dzień.

[niecierpliwy]

Bianka78, na chemii jestem od roku ale z przerwą. Ale za to brałem (nazwy handlowe bo nie pamiętam chemicznych):

seronil, mozarin, amitryptylinum (zaparcia że ja pier*ole), i jeszcze coś ale zapomniałem,i teraz paro. Żaden nie był skuteczny. Od piątku zgodnie z zaleceniem lek. będę brał dawkę 30 mg bo po dwóch tyg. nie pomaga (ma zlikwidować nadmierne pocenie)

[Gość]

niecierpliwy To jednak długo, dłużej niż ja. Myślałam, że paro to Twój pierwszy lek.

[niecierpliwy]

Bianka78, Super doświadczony nie jestem ale myślę że paro nie jest przepisywane jako pierwszy lek i chyba zaczyna się od "słabszych". To też wina skutków ubocznych ale u mnie na razie nie ma dramatu

[Gość]

niecierpliwy, Po 2 tygodniach brania to możesz odczuć co najwyżej nasilenie takich objawów (mówię z doświadczenia) Wcześniej niż po 2 miesiącach nie liczyłbym na jakąkolwiek, nawet minimalną poprawę.

[niecierpliwy]

beladin, lekarz mi powiedział że u mnie powinna być poprawa a jak nie to zwiększyć dawkę ale i tak wizyte mam po 2 miechach i wtedy lek. zdecyduje co dalej. Zobaczymy

[Jurecki]

i tak wizyte mam po 2 miechach

To że teraz do lekarza można się dostać na termin, przekichane, jeszcze jakieś parę lat temu można się było dostać z dnia na dzień.

[niecierpliwy]

LATEK50, nie zrozumieliśmy się. Do lekarza mam się zgłosić po 2 miechach bo wcześniej nie ma sensu do niego iść dlatego że ten lek długo się rozkręca. Ale gdybym chciał do niego iść to no problem, prywatnie - 60 zł. 2 razy w tygodniu.

[Jurecki]

niecierpliwy, ten lek przepisał Ci lekarz prywatny?