Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co dziś zrobiliśmy konstruktywnego


Priscilla_126

Rekomendowane odpowiedzi

Znalazłem wielki zbiór kronik PRL. Mam zamiar obejrzeć dużą część z nich. Moje nowe hobby to właśnie historia Polski Ludowej. Miałem być lepszym człowiekiem, więc trochę próbuję zrozumieć tamtych ludzi. Zostałem wychowany we wrogości do komunizmu. Ostatecznie jednak chcę docenić ten społeczny eksperyment, który miał czas udowodnić, że nie da się stworzyć utopii przemocą, a ludzie to urodzeni egoiści. Dlatego kapitalizm dostrzega ludzki egoizm i próbuję w najlepszy sposób go wykorzystać dla dobra wspólnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Plany miałam duże, ale ... jakoś tak mam, że zwykle jak już to udaje mi się zrobić, takie minimum, ale lepsze to niż nic.

Dzisiaj i tak nie było źle: posprzątałam samochód, załatwiłam naprawienie zderzaka, odebrałam kartę do banku od rodziców, wyniosłam śmieci, robię pranie i chce trochę poczytać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Buraki starte, ziemniaki obrane, ryby opanierowane, do jutrzejszego obiadu wszystko przygotowane :D (Bardziej pasuje do ryb kapusta/surówka, ale z buraczkami też jemy :D )

Edytowane przez Liber8

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, bei napisał(a):

O spoko. I jak reagowali?

No normalnie, pan uprzejmy przyjął ;) Ogólnie wolę złożyć osobiście bo raz, że wymusza to powalczenie ze stresem bo jest kontakt, w dodatku dość formalny, z obcymi osobami a dwa, że można poznać miejsce.

Edytowane przez Grouchy Smurf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rano byłam załatwić sprawę w spółdzielni mieszkaniowej, potem dorobiłam klucz do piwnicy w nowym mieszkaniu. Zrobiłam zakupy. Odwiedziłam babcię. Sprzątnęłam kocią kuwetę, pozmywałam, zrobiłam pranie. Ugotowałam obiad na jutro. Przerzuciłam trochę gratów ze starego mieszkania do nowego. Wzięłam kredyt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Cień latającej wiewiórki napisał(a):

Popracowałem do 17, potem wieszałem kotom drapak i sobie półki :D Teraz wcinam chipsy i zastanawiam się nad resztą wieczora, pewnie pójdę się myć i poczytam albo coś obejrzę. Jutro cały dzień praca a potem z kotem do weta.

Ja to mam nosa 

Niechcący znalazłam kolejnego miłośnika kotów.😁

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wysłałem pewien werset biblijny z błogosławieństwem do pewnego wierzącego. Za jakiś czas oddzwonił mówiąc że ten werset był Mu bardzo pomocny,o tym jak bliska osoba mocno zraniła go pewnymi słowami. Miło było usłyszeć że Bóg Zbawiciel dał mi przekazać pokrzepiające Słowo na właściwy czas 🙂 .... wysłałem mu werset z Księgi Przypowieści króla Salomona 12:16 : "Głupi od razu okazuje swoją złość, lecz roztropny nie zważa na obelgę.'' - Biblia Warszawska 

 

pozdrawiam wszystkich i Bożego dobra wszystkim życzę 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość Purpurowy

Pospawałem typowi ogrodzenie z słupków od znaków drogowych, które zajumał. Później byłem u młodego w szpitalu. Kupiłem mu prezent. Spodobał mu się.

IMG_20250321_160848_258~2.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×