Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Jest zdecydowanie za gorąco.

[acherontia styx]

1 godzinę temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

 

Tak, bo normalnie bym pojechał sobie na rower, a tak to za gorąco i po pracy siedzę w domu.

 

W środę zjadłem na śniadanie kilka kanapek, potem na obiad zupę, schabowego z ziemniakami, poprawiłam dużą porcją lodów, kilkoma kawałkami i ciasta, na kolację zjadłem kilka kanapek, do tego w międzyczasie zjadłem całe opakowanie ptasiego mleczka i dużą paczkę chipsów.

 

Przestraszyłem się, że mogę mieć nadczynność tarczycy, wczoraj rano przed pracą poszedłem zbadać tsh (mimo że sprawdzałem 2 tygodnie temu), dzisiaj przyszłej mi wyniki i wszystko ok, więc teraz jestem przekonany, że mam tasiemnca i w przyszłym tygodniu zrobię sobie badanie na pasożyty.

Nie masz tasiemca  to jeden z leków które bierzesz to powoduje  

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

I tak pójdę sprawdzić dla świętego spokoju. Bo jedzenie tyle samo w sobie jest super, biorąc pod uwagę fakt, że nie jadłem prawie nic 2 miesiące i schudłem dużo doprowadzając się do niedowagi i skrajnego osłabienia. To niesamowite uczucie jak jesz, bo masz ochotę a na siłę, żeby nie zdechnąć z niedożywienia. No i nie mam w końcu biegunek po zjedzeniu czegokolwiek - NARESZCIE. Przestałem żreć Laremid.

 

Edytowane 18 Sierpnia 2023 przez Dziewięćdziesiąt Cztery

[DEPERS]

45 minut temu, Lucy32 napisał(a):

Lekka przesada nazywajac to latem

A czym

[acherontia styx]

3 minuty temu, DEPERS napisał(a):

A czym

Jak dla mnie to mogłoby być z 5 stopni cieplej jeszcze. Nie rozumiem co Wam nie pasuje  

[Lucy32]

6 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Jak dla mnie to mogłoby być z 5 stopni cieplej jeszcze. Nie rozumiem co Wam nie pasuje  

To ze sie zle czuje w takich temperaturach,moze to osobliwa rzecz,a moze leki slabiej dzialaja

[acherontia styx]

2 minuty temu, Lucy32 napisał(a):

To ze sie zle czuje w takich temperaturach,moze to osobliwa rzecz,a moze leki slabiej dzialaja

No ale nie zmienia to faktu, że taką pogode nazywamy latem i nawet miesiąc typowo letni, a Ty piszesz, że przesada nazywać to latem. No to jest lato i  temperatury w okolicach 30 stopni  nie są tu żadnym zaskoczeniem.

Edytowane 18 Sierpnia 2023 przez acherontia styx

[DEPERS]

6 minut temu, acherontia styx napisał(a):

Jak dla mnie to mogłoby być z 5 stopni cieplej jeszcze. Nie rozumiem co Wam nie pasuje  

No ja też, przecież takiego ciepła jest tylko kilka dni w roku. Trza baterie ładować bo do maja będzie wiało i będzie zimno.  Tyle, że ja się wygrzeję w dzień, a całą noc klima włączona, ale :) 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Ja nigdy lata nie lubiłem, za to uwielbiam jesień i zimę.

[acherontia styx]

Teraz, DEPERS napisał(a):

Tyle, że ja się wygrzeję w dzień, a całą noc klima włączona, ale

No ja nie mam klimy, co więcej nie mam nawet wiatraka, bo mi nie potrzebny 

[DEPERS]

4 minuty temu, Lucy32 napisał(a):

To ze sie zle czuje w takich temperaturach,moze to osobliwa rzecz,a moze leki slabiej dzialaja

Bo na snri to ciągle się ciepło czuje:) 

[DEPERS]

Teraz, acherontia styx napisał(a):

No ja nie mam klimy, co więcej nie mam nawet wiatraka, bo mi nie potrzebny 

jesteś niedogrzana zaraz będzie zimno, ponuro, krótkie dni. Teraz jest raj, a ludzie docenią dopiero w październiku i będą zdołowani, że tak daleko do wiosny, której zresztą już nie ma od dawna i tak w kółko:) 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Zamówiłem sobie chińczyka. Chyba zawsze będzie mi się kojarzyć tylko z jednym wydarzeniem...

[acherontia styx]

4 minuty temu, DEPERS napisał(a):

jesteś niedogrzana zaraz będzie zimno, ponuro, krótkie dni. Teraz jest raj, a ludzie docenią dopiero w październiku i będą zdołowani, że tak daleko do wiosny, której zresztą już nie ma od dawna i tak w kółko:) 

No późną jesienią i zimą to ja będę narzekać na bank  jestem pierwsza wtedy do marudzenia. Już pomijam fakt, że zimą człowiek zanim wyjdzie z domu to musi się ubierać w pierdyliard warstw 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Podziwiam za taką odporność na upały, ja się bardzo męczę w taką pogodę. Nigdy nie lubiłem takiej pogody.

[acherontia styx]

1 minutę temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

Podziwiam za taką odporność na upały, ja się bardzo męczę w taką pogodę. Nigdy nie lubiłem takiej pogody.

No ja dla przykładu dzisiaj od 7:30 rano do 16 byłam cały czas na słońcu z może 2h przerwą  

[Jurecki]

1 minutę temu, acherontia styx napisał(a):

że zimą człowiek zanim wyjdzie z domu to musi się ubierać w pierdyliard warstw 

A latem to ja klapi założę i idę gdzie chcę. A zimą to masakra trzeba się ubierać bo to zimno, gwiździ i piździ.

[DEPERS]

6 minut temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

Podziwiam za taką odporność na upały, ja się bardzo męczę w taką pogodę. Nigdy nie lubiłem takiej pogody.

Ja mogę cały dzień łazić po słońcu, ale na noc musi być klima na 23 stopnie i wstaję rano wypoczęty:) 

[DEPERS]

10 minut temu, acherontia styx napisał(a):

No późną jesienią i zimą to ja będę narzekać na bank  jestem pierwsza wtedy do marudzenia. Już pomijam fakt, że zimą człowiek zanim wyjdzie z domu to musi się ubierać w pierdyliard warstw 

Na zimę wchodź na snri:) 

[Lucy32]

23 minuty temu, DEPERS napisał(a):

jesteś niedogrzana zaraz będzie zimno, ponuro, krótkie dni. Teraz jest raj, a ludzie docenią dopiero w październiku i będą zdołowani, że tak daleko do wiosny, której zresztą już nie ma od dawna i tak w kółko:) 

Taka natura czlowieka,kazdy narzeka jak za zimno a jak gorąco, to ze za goraco.Nie ja jedna.Ale lato jest fajne w temp do 25*czyli bardziej wole wiosnę.I nic nie poradze ze powyzej 28 zle sie czuje.Czytalam  ze bedac na antydepresantach (zwlaszcza niektorych )podczas upałów mozna miec gorsze samopoczucie,jak rowniez przy beta blokerach i antyhistaminowych lekach.Dlatego nie znosze upałów i juz.Co zrobic.A wy sie grzejcie i farelki wlaczcie  jak wam za zimno hehehe

[Lucy32]

22 minuty temu, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

Podziwiam za taką odporność na upały, ja się bardzo męczę w taką pogodę. Nigdy nie lubiłem takiej pogody.

Ja tez.

[DEPERS]

7 minut temu, Lucy32 napisał(a):

Taka natura czlowieka,kazdy narzeka jak za zimno a jak gorąco, to ze za goraco.Nie ja jedna.Ale lato jest fajne w temp do 25*czyli bardziej wole wiosnę.I nic nie poradze ze powyzej 28 zle sie czuje.Czytalam  ze bedac na antydepresantach (zwlaszcza niektorych )podczas upałów mozna miec gorsze samopoczucie,jak rowniez przy beta blokerach i antyhistaminowych lekach.Dlatego nie znosze upałów i juz.Co zrobic.A wy sie grzejcie i farelki wlaczcie  jak wam za zimno hehehe

Ja do minus 20 chodzę w jednej bluzie, nawet nie mam kurtki:) 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

Teraz, DEPERS napisał(a):

Ja do minus 20 chodzę w jednej bluzie, nawet nie mam kurtki:) 

 

Ja podobnie, w sensie w kurtce chodzę jesiennej.

[DEPERS]

Teraz, Dziewięćdziesiąt Cztery napisał(a):

 

Ja podobnie, w sensie w kurtce chodzę jesiennej.

Ja tylko bluza z kapturem:) 

[Gość Dziewięćdziesiąt Cztery]

3 minuty temu, DEPERS napisał(a):

Ja tylko bluza z kapturem:) 

 

Ja nie lubię chodzić w bluzach, zawsze chodzę w koszulach, jednie kolory mam różne. Nie wiem czemu, ale lubię eleganckie ubrania nawet jak idę na zakupy do Biedry.

 

Teraz jak nie miałem siły nawet zrobić prania przez deprechę, to sobie zamówiłem 6 dodatkowych koszul.

 

Edytowane 18 Sierpnia 2023 przez Dziewięćdziesiąt Cztery