Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)


Dryagan

Rekomendowane odpowiedzi

23 godziny temu, Jurecki napisał(a):

@Melodiaa ja bym spędził czas na wyspach Bora Bora :D

Z dala od Polskiej szarzyzny to mogłabym całą jesień i zimę tam spędzić.

 

3 minuty temu, Purpurowy napisał(a):

Na to nie mogę sobie finansowo pozwolić. Bardziej chodzi mi o ropiejącą ranę, przez którą to wypadło 

Reklamacja...źle zrobili to niech poprawiają. A ile kosztuje wszycie tabletki? Z rana do lekarza lub tam gdzie ci spieprzyli. Dezynfekuj sam na własną rękę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Melodiaa napisał(a):

 

 

Reklamacja...źle zrobili to niech poprawiają. A ile kosztuje wszycie tabletki? Z rana do lekarza lub tam gdzie ci spieprzyli. Dezynfekuj sam na własną rękę. 

U mnie tysiąc. Raczej nie dopatrywał bym się błędu chirurga. Tym bardziej że to było robione dwa miesiące temu, po dwóch tygodniach pielęgniarka zdjęła szwy i wszystko było ok. Bardziej bym przypuszczał że mam uczulenie na disulfiram i mój organizm odrzucił to jako ciało obce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Yyyyy, sorry, ale nic zaszytego pod skórą samo z siebie nagle nie wypadnie w ciągu 5 minut.

Coś musiało się już dziać wcześniej z miejscem wszycia, bo nietolerancja ciał obcych pod skórą się zdarza, ale wtedy przeważnie rana się nie chce goić i się paprze. To nigdy nie wygląda tak, że nagle się otworzy i wypada w 5 minut.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jurecki napisał(a):

Ale że taka wszywka kosztuje tysiaka, myślałem że jest darmowa.

W Siedlcach robią tylko w jednym miejscu i kosztuje to 1000. Gdzieś tam na drugim końcu Polski na pewno da się znaleźć taniej (na przykład w Strykowie pod Łodzią 600) ale za darmo to nie słyszałem. Ogólnie tych tabletek miałem wszytych 10. Jedna wypadła na pewno, bo ją wczoraj znalazłem. Ile jeszcze wypadło, a ile dalej siedzi, tego nie wiem.

Edytowane przez Purpurowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj w nocnej opiece medycznej, tam mi kazali pójść na izbę przyjęć do szpitala. Chirurg odkaził ranę i opatrzył. Wypisał antybiotyk. Udało mi się na środę zapisać na darmową konsultację (normalnie biorą 250zł) w klinice gdzie robili mi wszywkę. Trochę się boję że konsultacja owszem, darmowa, ale usunięcie wszywki u nich kosztuje 600. Albo inna interwencja chirurgiczna, to też trochę zabulę 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Purpurowy napisał(a):

Trochę się boję że konsultacja owszem, darmowa, ale usunięcie wszywki u nich kosztuje 600. Albo inna interwencja chirurgiczna, to też trochę zabulę 

600 zl to chyba jak ktoś przyjdzie i powie, że się rozmyślił i że chce usunąć, a nie jak jest zagrożenie zdrowia. 

 

 

Ja dostałam dziś wezwanie od straży miejskiej za złe parkowanie. Codziennie coś odwalam.

Sobota odkryłam, że przegapialm termin zwrotu butów. Niedziela odkryłam, że zostawiłam kluczyk w samochodzie i rozładował się akumulator. Poniedziałek wezwanie od straży miejskiej. Aż boje sie myśleć co przyniesie jutro. I boje sie, że jak myślę o czymś że coś się stanie, to to się stanie tym bardziej, a nie wiem czy umiem przestać sie bać.

Edytowane przez bei

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.11.2024 o 08:08, Jurecki napisał(a):

@Purpurowy a dżakuzi w tym hotelu jest? :mrgreen:

Oczywiście. Jak sobie pierdnę pod prysznicem i bąbelki polecą.

 

W dniu 16.11.2024 o 10:35, Melodiaa napisał(a):

@Purpurowy dbaj o siebie tak jak możesz i jak potrafisz 🙂 Wypoczywaj 🙂

Jakie masz marzenia? Jakbyś chciał fajnie spedzić dzień gdyby miał możliwości finansowe?

Szczerze powiedziawszy to nigdy o tym nie myślałem. Nie brałem nawet takiej opcji pod uwagę.

4 godziny temu, bei napisał(a):

600 zl to chyba jak ktoś przyjdzie i powie, że się rozmyślił i że chce usunąć, a nie jak jest zagrożenie zdrowia. 

Się okaże. Równie dobrze mogą powiedzieć że to wszystko przez moje zaniedbanie i płać pan. A po sądach się nie będę się ciągał, bo nie mam na to czasu, a przede wszystkim kasy.

Do pełni szczęścia, jeszcze mój zaćpany brat obwieścił że znowu przyjeżdża do Polski. Ale nic to. Gaz jest, pała jest, paralizator jest... Serdecznie zapraszamy!

 

Cała ósemka mojego rodzeństwa ma coś nie teges, ale ten to wyjątkowy czub...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Jurecki napisał(a):

Wiosną i latem miałem jako taki nastrój a teraz to niech krew zaleje. Może w depresji nie jestem ale mam mocno obniżony nastrój. Brak słońca na mnie bardzo negatywnie działa.

Mam podobnie, dlatego u mnie zawsze jesień zima na maksa zajęte czasowo, żebym nie miała za dużo czasu na myślenie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Już dawno tu nie pisałam, od wiosny 2023 roku, nie mogłam pisać, bo coś mi się zepsuło na moim komputerze, można było tylko czytać forum. Teraz udało mi się coś napisać, dlatego, że piszę z laptopa matki. Obecnie uczęszczam na Warsztaty Terapii Zajęciowej.

Edytowane przez alone05

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem wczoraj w tej klinice, co mi robili wszywkę. Lekarz twierdzi że to uczulenie na substancje (wiadomo, nawet jak jego wina, to się nie przyzna) Wycisnął co się dało, oczyścił, zabezpieczył i kazał dalej antybiotyk brać. Tylko że dzisiaj jest gorzej niż wczoraj. Więcej ropy, spuchnięte i jakby trochę sine.

Ale żeby nie było, są też pozytywne aspekty tej sytuacji. Stałem się wyjątkowy. Większość ludzi ma jedną dziurę w dupie, a ja mam dwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jurecki napisał(a):

Żartować o Ty zawsze potrafisz :smile:

To patrz teraz - nie dość że się leczę na głowę, to jeszcze na dupę... 🤣

 

Jestem u rodziny. Mój najmłodszy brat (lat 13) coś odwala, po nocy. Poszedłem do niego z pałką (wiadomo, nie uderzył bym go, tak się tylko droczymy) Ale jak zobaczyłem go w świetle telefonu, to aż się przestraszyłem. Stoję nad nim z pałką i... jednocześnie leżę w łóżku. Pierwszy raz go na oczy zobaczyłem około miesiąc temu. Ale dzisiaj dopiero zobaczyłem, że wygląda jak ja w wieku 13 lat. Tylko wyższy i grubszy. Ale z twarzy to jak ja w jego wieku.

Edytowane przez Purpurowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×