Problem w małżeństwie

[Gość]

Jesteśmy 10 lat po ślubie. Mąż chce mieć dziecko, a ja nie jestem przekonana do tego pomysłu. Sama nie wiem, czy chcę, czy nie. Do tego mam bzika na punkcie dredów, strasznie mi się ta fryzura podoba, ale mąż grozi, że jak sobie zrobię dredy, to z nami koniec. Mam chyba lekką obsesję na temat dredów. Już 2, a może nawet 3 razy rozstawaliśmy się na krótko właśnie dlatego, że zrobiłam dredy i musiałam je rozczesać. Do tego dochodzi jeszcze ta kwestia dziecka. Nie wiem co robić. Z jednej strony nie chcę dać się podporządkować, a z drugiej kocham go najbardziej na świecie i nie chcę go stracić.

[Kris0x0000]

Rozumiem twoje rozterki odnośnie dziecka. U mnie sytuacja jest odwrotna, moja Żona chciałaby mieć dziecko a ja po prostu nie czuję potrzeby posiadania dziecka. Na razie mamy za małe mieszkanie więc mam spokój ale w końcu będę musiał się określić.