Skocz do zawartości
Nerwica.com

Nadzieja


Lila20201

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, nie byłam tu kilka lat.Pierwszy wpis zamieściłam kilka miesięcy po tym jak lęk i natrectwa starały się opanować moje życie. Starały się - nie opanowały.Nie mogę napisać,że wyzdrowiałam ale wciąż jestem ,,poszukujaca'' i napewno brakuje mi kontaktu z ludzmi, którzy mają podobne problem do moich. Co z chorobą? A własciwie z jej leczeniem: terapia trwa i to chyba jedna z najskuteczniejszych metod,sport który stał się troche stylem życia, refleksoterapia pomagała w trudnych momętąch, masaż dźwiękiem, trening autogenny. Trochę tego jest ale ja wciąż szkukam złotego środka, oczywiście przyjmuję  też leki a dokładnie seroxat 0.25 mg.Jak myślicie? A może znacie jakieś inne metody, którymi moglibyście się podzielić i pogadać o nich?? 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, ja również przez tą epidemię dostałem ataków nerwicy związanej m.in. z hipochondrią. Szybko zareagowałem i czuję efekty, już ataki paniki że myślę że umieram niemalże ustały, mi pomogło: aktywność fizyczna, rozmowy z innymi ludźmi, herbaty ziołowe, muzyka, zdrowsze odżywianie. W sumie to na chwilę obecną żyję normalnie jak każdy zdrowy człowiek.

 

Jak oceniłbym mój stan?

Bardzo dobry jednak jeszcze niewyleczony z nerwicy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×