[Katowice] Proszę o kontakt osób z okolic Katowic

[Mooni]

a może ktoś miałby ochotę się przespacerkować w ciągu dnia w tygodniu? mam L4 do 21go i właściwie cały czas jestem w domu. Co prawda nie mam jeszcze na tyle siły, żeby za dużo chodzić, ale jakąś godzinkę, dwie, na ławeczce posiedzieć w słoneczku czemu nie...

[Gość]

Nie wiem co wyjdzie ze spacerka Mooni, bo w ciągu ostatnich 2 dni przeniosłam chyba z 5 ton i wszystko mnie boli Ale za parę dni kolejny długi weekend - może coś zmontujemy

[Gość]

No i się dorobiłam - ogólnego zapalenia zakończeń nerwowych - dostałam zastrzyk w 4 litery i nawet usiąść za bardzo nie mogę Mam L4 do końca miesiąca.

[Mooni]

bethi, kuruj się. No to jest nas dwie chorusie

[Gość]

Jestem w 'klinice' w Katowicach ale mój prywatny doktor ma dyżur w najbliższych dniach Widzimy się Mooni

[Mooni]

no pewnie! nie ma innej opcji

[Gość]

Co słychać ludziska

[samotniczka]

Jeśli to kogoś obchodzi, to u mnie dobrze, o ile nie spotykam się z ludźmi a więc czy jest OK, tego nie wiem. Chyba wychodzę z tych najmroczniejszych zakątków duszy.

[Gość]

No to samotniczko trzyma za Ciebie kciuki. Jeśli będziesz chciała się spotkać 'w cztery oczy' to nie krępuj się. Pozdrawiam cieplutko.

[Gość]

u mnie dobrze, o ile nie spotykam się z ludźmi

 

znajomy stan...

jestem tutaj krótko... ale chętnie się spotkam, jak będziecie się umawiać. potrzebuję kontaktu z kimś, kto nie powie na moją depresję, że za bardzo się skupiam na sobie... :)

[Gość]

Od 4 sierpnia mam urlop - będę stacjonować w Katowicach. Jeśli ktoś będzie miał ochotę spotkać się to się piszę. Fajnie by było, bo sama tego potrzebuję - chyba się znowu izoluję, a nie chciałabym zaprzepaścić tego, co już osiągnęłam w związku z kontaktami z ludźmi.

[Mooni]

ja od dziś wyjeżdżam na urlopik

wracam w okolicach 1 sierpnia, więc spotkanko mile widziane

[pyzia1]

Ja prawdopodobnie nigdzie nie wyjeżdżam, a teraz bardzo potrzebuję kontaktu z ludźmi. Więc bardzo by mi takie spotkanie odpowiadało.

[Gość]

No to do zobaczenia Kobiety - jesteśmy w kontakcie

[Mooni]

beti, ty nic nie mów o kontakcie, że będę złośliwa.

spotykamy sie w pierwszym weekendzie po moim przyjezdzie i juz!!

[Gość]

Hehehe, ja tak tylko przecież mówię że się spotkamy

[samotniczka]

Cześć ludzie, może by tak skołować jakieś spotkanie w większym gronie? Pogoda aż się o to prosi. Jest ktoś bez planów na weekend?

[Gość]

Cóż, osobiście miałam wiele planów co do spotkań z ludźmi... ale nie potrafię. Zamykam się w czterech ścianach. Właściwie to nie wiem dlaczego, co się dzieje. Qrcze, a tak bardzo chciałabym z kimś pogadać

[Paweł89]

witam, jest ktoś może z mikołowa, bo chciałbym się spotkać na osobności, nie miałem jeszcze z ludźmi mojego pokroju doczynienia także sam nie wiem jakbym się czuł, a zamknąłem się w sobie troche od pewnego czasu, zwłaszcza przed kimkolwiek spoza mojej rodziny

[samotniczka]

Witaj Paweł.

Spotkania nerwusków robimy w centrum Katowic gdyż większość osób tam nie mieszka i tak jest dla wszystkich najwygodniej powiedzmy odległościowo z Mikołowa też jest dość blisko :)

Tak więc przy najbliższym spotkaniu śmiało wbijaj do nas, nie gryziemy (chyba)

 

A propos - miało być w weekend spotkanko o ile pamiętam, gdzie się podziali wszyscy chętni?

[Gość]

Paweł89, mieszkam niedaleko więc na/z spotkanka mogę Cię podrzucić [samochodem]

 

A co do spotkania - nikt samotniczko nie pisał o konkretach - osobiście ja, Moni i Arni jesteśmy już wyleczeni z organizatorki ale jeśli będziesz miała ochotę chętnie się z Tobą spotkam - niestety w tą sobotę już wyjeżdżam z Katowic. Trudno mi powiedzieć, czy będę za tydzień ale na pewno od września będę non stop więc czekam na info od Ciebie [i innych zainteresowanych].

[Paweł89]

no to spróbuje , tylko napiszcie kiedy co i jak, to się dogadam z bethi i też przyjeżdżam, SAMOTNICZKO, jeśli chodzi o tą sobote (16.08.08) to ja bardzo chetnię, moge nawet sam przyjechać jak bethi mówi że wyjeżdża

[Gość]

I jak tam Paweł89, było jakieś spotkanie

[Paweł89]

Nic niestety, mam nadzieje że coś będzie w tą sobote.

[Gość]

Cóż, osobiście miałam wiele planów co do spotkań z ludźmi... ale nie potrafię. Zamykam się w czterech ścianach. Właściwie to nie wiem dlaczego, co się dzieje. Qrcze, a tak bardzo chciałabym z kimś pogadać

 

Mam podobnie... Równocześnie chcę i nie chcę do ludzi...