Nerwica a głowa,zawroty, ucisk i inne dolegliwości głowy

[migda94]

Witam,mam 20 lat i mam wykrytą nerwice.Od stycznia tego roku codziennie mnie bolała głowa i na początku nie zwracałem na to uwagę lecz poźniej zacząłem się na poważnie bać nawet wyczułem małe wypuklenie na czubie głowy chociaż nie wiem czy tego przedtem nie miałem teraz jest koniec maja głowa mnie już nie boli no chyba że bardzo gwałtownie nią poruszam co chyba jest normalne? mam mroczki zwłaszcza na dworze,napięty kark i zawroty głowy i równowagi i czasem mam wrażenie jakbym słabiej widział.Z racji z tego że jestem informatykiem to dużo na komputerach przesiadam ale staram się co 2 dni biegać a do niedawna grałem w piłke nożną i jestem fizycznie zadbany,od czasu jak właśnie zaczęło mi się kręcić w głowie bardzo panikuję i ostatnio czytając objawy guza mózgu w internecie dostałem atak małej paniki,dodatkowo jeszcze mam takie małe bóle głowy które w różnych miejscach bolą przez np.2 sekundy.U lekarza byłem to miałem badania morfologii i badani krwi i wyniki miałem jak to Pani doktor powiedziała rewelacyjne i powiedziała żebym częściej się spotykał z przyjaciółmi i nie myślał o tym.Bardzo boję się że nie zostało mi dużo życia a przecież jestem młody i cały świat jeszcze przede mną.Jak powiedziałem rodzinie o moich problemach to powiedzieli że jestem "zdrowy byk" i tylko to sobie wmawiam ale czyżby?Przy znajomych czy rodzinie ukrywam swoje emocję ale natomiast jak jestem sam to płakać mi się chcę i jestem cały załamany i z jednej strony żałuję że poszedłem za informatyka bo właśnie obawiam się że z tego mogę mieć raka mózgu.Nie wiem jak mam sobie z tym radzić boję się że kiedyś stracę przytomność i już się nie obudzę.

 

-- 01 cze 2014, 06:36 --

 

Wlasnie niedawno sie obudzikem caly sie trzese,wali mi serce jak oszalale nawet nie zamykam oczy bo boje sie ze zaraz dostane padaczki lub bede wymiotowal.Na dodatek poboluje mnie troche glowaJa juz nie wiem co mam robic...

[Gość]

Zrob badanie glowy rezonansem i eeg, jak wyjdzie dobre to masz na 100%nerwice, wtedy trzeba isc do psychiatry po leki, poniewaz masz objawy somatyczne tzn boli cie glowa ale nie ma uzasadnienia medycznego, ze badania nie pokazuja tego, to nerwy.

[joasik01]

Agusia czy jak eeg wychodzi bardzo dobre to można pokusic sie o wykluczenie guza mozgu?

[Gość]

joasik01, nie, trzeba zrobic rezonans, ale powiem Ci ze lekarze roznie diagnozuja niektorzy mowia ze po eeg nie trzeba robic rezonansu, ale eeg jest po to by glownie wykluczyc np padaczke a rezonans zmiany w mozgu itd. Niemniej dawno temu diagnozwali glownie za pomoca wylacznie eeg, ale skoro teraz sa inne mozliwosci to lepiej skorzystac z dokladniejszych.

[Gość]

mifune85, ja biore kilka lat leki i mam dobre wyniki, wiec to nie jest tak ze leki to samo zlo. Tak samo zyja cukrzycy i sercowcy itd.

[Gość]

Czy leki pomogły komuś z was tego typu dolegliwościami? A jeśli tak to czy na stałe i czy po odstawieniu nie wróciło?

[Gość]

Siddhi, mi pomoglo, poki co boli nie mam, po odstawieniu tez nie wrociło, ale wróciłam do antydepresanta bo mi lek inny spowodowal nawrót depresji. Nawet gdyby wrociło to wole juz brac leki niz cierpiec.

[doh]

migda94, nie o Twoje zdrowie fizyczne chodzi ale przede wszystkim psychiczne. Dla świętego spokoju zrób wymienione wyżej badania, ale pamiętaj, że często naświetlanie się też dla zdrowia nie jest dobre

 

Nie ukrywaj przed bliskimi swoich obaw i lęków, jeśli masz ochotę płakać - płacz. Dla swoich rodziców jesteś najważniejszy na świecie i zrozumieją Twoje lęki, nawet jeśli teraz mówią, że sobie to wmawiasz. Niektórzy moi bliscy do dzisiaj nie rozumieją mojej choroby i złoszczą się, że "czytam te głupoty w internecie, a potem sobie wkręcam, że jestem chora"

 

Wiesz, na początku miałam podobnie jak Ty. A tu mi serce zabiło, a to znowu coś zakuło, zabolało itp. - to wytwory mojej wyobraźni, które nie dawały przez długi czas o sobie zapomnieć. Czułam się oderwana od rzeczywistości, obok mnie toczyło się życie a ja byłam tylko skupiona na sobie i na dolegliwościach, które wydawało mi się, że czuję. Bałam się, że zemdleję na ulicy albo zwymiotuję i nikt mi nie pomoże, a jadąc tramwajem tworzyłam w głowie plan awaryjny, kogo poproszę o pomoc, jeśli będzie mi gorzej.

 

Jeśli czujesz się tak, jak opisałeś w ostatnim zdaniu - połóż się albo usiądź i nie szukaj w internecie, czego mogą to być objawy. Poszukaj odpowiedzi w sobie, być może w Twoim życiu były lub są nadal jakieś emocje, z którymi nie potrafiłeś sobie poradzić, a które wracają jak bumerang pod postacią bólu.

[pimpek82]

Czy tych cholernych zawrotow i sciskow glowy da sie jakosc pozbyc?Chodze jak pijana albo skacowana.Jest dobrze pare tygodni i powtórka z rozrywki.Nie mam juz sily...

[Gocha079]

U mnie ucisk puścił. Ale mam teraz nową jazdę - od dwóch tygodni roztrzęsienie totalne. Jakbym była nawalona, albo na kacu, coś takiego. Jak nie urok, to... :-)

[Gość]

Pocieszę Was ze to ma nazwe, zaburzenia somatyzacyjne aktualnie somatoformiczne. Jest do jedna z galezi nerwicy lekowej jednak kwalifikowana do najłagodniejszych...tyle dobrego.

[stefania]

O ile w ataku moge sobie "gadac" do innych objawow nerwicy o tyle gdy zaczyma mi sie krecic w glowie wpadam w panike i mam juz tylko czarne mysli ze zaraz upadne i umre i ze to na pewno cos w glowie zlego :-( zwariuje kiedys na serio :-(

Jak sobie radzic z tymi zawrotami. W domu klade sie na lozko i czekam az minie ale kiedy jestem poza domm to istny koszmar :-( macie jakies mantry? Sposob by szybko minelo i by nie wkrecac sobie koszmarnych scenariuszy? ??? Prosze

[kosmostrada]

stefania, odczytałaś pw ( wiadomośc ) ode mnie?

[Gość]

@kosmostrada

To mnie też napisz, hmm?

[stefania]

Tak. Szukalam tych watkow/stron ale nie wiem gdzie one sa i jak je szukac? Mozesz mi podrzucic linka? jestem zielona na tym forum :-(

[Gość]

@stefania

U góry, na prawo od oka Saurona jest cyfra, kliknij w nią, aż się o to prosi. Tam ukryte są listy...!

[stefania]

List znalazlam :-)

Lubie dostawac listy :-)

[Gość]

To mamy podobnie.

[pimpek82]

Jakiego rodzaju macie te zawroty?

Moje mogę porównać do uczucia bycia pijaną(w głowie,nie to że chodzę i się zataczam),bujania w głowie,jazdy windą,wbijania w podłogę,zapadania się.

A mam je w rożnych sytuacjach,np.przy zmywaniu czy gotowaniu jak stoję,albo z kimś rozmawiam,coś nagle,na szybko mam zrobić,przeczytam,albo oglądam coś o chorobach,śmierci,czy jak wchodzę do sklepu,lub poprostu tak bez niczego.kiedys trwały całe dnie teraz od maja się poprawia i są chwilowe pare razy dziennie.

[stefania]

@poimpek82, te moje sa bardzo podobne w opisie. to nie tak jakby sie bylo na karuzeli. To takie plyniecie, zatoczenie obrazu albo robienie sie go takim miekkim, falujacym. Nogi robia mi sie miekkie a panika siega zenitu.

[Luluu]

Też chętnie się dowiem jak sobie z tym poradzić, bo mam identycznie. ;__;

[Kamiru]

Również chętnie się dowiem jakie macie sposoby, ja dotychczas łykam w takiej sytuacji zomiren, i szybko na mnie działa, do 5 minut i przechodzi mi panika i wirowanie.

[TylkoSteki]

teee zawroty .. zrobilem sobie tydzien wolnego od szkoly ,wczoraj sie polozylem i o niej pomyslalem ze bede mial przerabane i duzo zaleglosci i odrazu zacisk w gardle i zawroty glowy ciezkie oddychanie . odrazu pomyslalem ze nerwica uderza to usiadlem zaczalem dlubac slonecznik wlaczylem projekt x i odrazu lepiej ;D

[pimpek82]

Ja z tym cholerstwem męczę się już od dwóch lat i końca nie widać.

[Gość]

Mi tylko leki pomagaja na to. Niestety to sa objawy somatyczne i nie ma na to np zwyklej witaminy.