Miłosierdzie Boże

[Gość]

mirunia, posłużyłem się tzw ironią, czyli ukrytą złośliwością, pogardą i kpiną wyrażoną przy pomocy pozornej aprobaty

Bez ironii powyższy post wyglądałby tak (i takie jest moje oficjalne stanowisko):

 

Rzygam na Paris Hilton, rzygam na jej fanów, rzygam na halloween i w końcu rzygam na samą myśl o tym, że jak będę przeglądał internet, to natrafię na zdjęcie Paris Hilton, bo akurat przypadkowo zapomniała założyć majtek i jest afera na całe USA.

Jeśli idzie o księży, to 2% jest zboczuchami, niby niewiele, ale z drugiej strony - dwóch na stu to jednak dużo. Resztę duchowieństwa szanuję, choćby za śluby czystości i ciekawe wykłady na yt. A że czasem ksiądz ma jakąś na boku, nic na to nie poradzimy, taka natura ludzka, nie każdy da radę wytrzymać bez ruchania Powinni się nie pchać do kościoła tylko iść do roboty na budowę, tak byłoby najlepiej

[wiejskifilozof]

Ja żałuje,że takich fajnych zabaw.Nie było kiedyś.A ta tradycja,ma celtyckie korzenie.

[Gość]

[videoyoutube=BDkiAeWemlo][/videoyoutube]

 

I think you should educate yourself before you post errant videos like this that are completely false.

Za radą komentarza pod filmem, wyedukowałem się i doszedłem do wniosku, że tego typu pieśni nie powinno się śpiewać.

Przypuszczam, że większość wiernych nie ogarnia języka i jedyne co wyłapuje z tekstu to słowo lucifer, źle mi się to kojarzy i koniec

[BratKat]

Wiejski Filozofie, co z Ciebie za Staro-Wierca, jak czcisz Haloween ? Haloween to nie jest nasza tradycja i jestem na NIE !

Natomiast Wszystkich Świętych i Dziady, jestem na TAK ! Wiadomo, że Wszystkich Świętych i Dziady to całkiem inne Święta

 

Co do tych z Bytomia, to nie zdają sobie tak naprawdę sprawy z powagi sytuacji, tak jak ja sobie nie zdawałem za małolata, kiedy wywoływałem Duchy, jak Daniel Magical. Z tym, że nie odwołaliśmy go

[wiejskifilozof]

Czytałem Dziady,w podstawówce to nuda ,jakie duchy.Tyś wywoływał ? jakoś laskę z XV wieku

Ja na pewno,bym się bawił.W bale katolickie ,nuda

Najlepsze zabawy to w pogańskiej demony.Strach się bać.Buuuuuuuuuuuuu

[Gość]

Każdy kto rozważa na temat życia i jego bolączek, tego co później, jest w pewnym sensie teologiem.

[Kalebx3 Gorliwy]

Każdy kto rozważa na temat życia i jego bolączek, tego co później, jest w pewnym sensie teologiem.

 

Witaj niecały,

fajnie to uchwyciłeś ,w subtelnej definicji.

To może ja teraz :,

" nie jest dobrym teologiem ten, co nie potrafi się zachwycić zachodem Słońca "

[Gość]

Dobre To ja jestem słaby teolog.

[Kalebx3 Gorliwy]

To ja jestem słaby teolog.

 

ważne ,że nim jesteś,,, i pamiętaj ,że często ostatni mogą być pierwszymi

[Jurecki]

ostatni mogą być pierwszymi

... przytoczone chyba z pisma św

[wiejskifilozof]

To dlaczego,biegacz.Który przybiegnie ostatni nie ma medalu ?

[Jurecki]

... a ostatnich gryzą psy

[Gość]

To dlaczego,biegacz.Który przybiegnie ostatni nie ma medalu ?

Bo jeszcze nie jest pierwszy, tylko będzie

[wiejskifilozof]

A jak,się wywali ?

[Gość]

To nie zdąży i nie będzie pierwszy. Następnym razem się uda. Nikt nie powiedział, że będzie pierwszy od razu

[wiejskifilozof]

Zamiast biegać,wolę tenis stołowy.

[Nihil]

Do forumowych antyteistów - zagorzałych przeciwników chrześcijaństwa:

 

Przekleję Wam własnego fejsowego komenta, zamieszczonego przy okazji tematycznej dyskusji, jaka wywiązała się pod jednym z postów Depakiniarza (na jego profilu):

 

"Hmmm, wierzcie (bo z dogmatami - jak u Nihila - może być ciężko ) w słuszność owej chrześcijańskiej korekty cywilizacyjnej - zwycięstwa etyki bezwzględnej (każdy człowiek dzieckiem bożym, zasługującym na ...) nad plemienną. Wprowadzenia idei "siły w służbie słabości" - vide kodeks rycerski ;)"

[Gość]

To ja jestem słaby teolog.

 

ważne ,że nim jesteś,,, i pamiętaj ,że często ostatni mogą być pierwszymi

 

 

Ostatnio nad kosmosem się zastanawiałem :)

Jak to możliwe, że tak sam (?) się rozwinął?

[wiejskifilozof]

Do forumowych antyteistów - zagorzałych przeciwników chrześcijaństwa:

 

Przekleję Wam własnego fejsowego komenta, zamieszczonego przy okazji tematycznej dyskusji, jaka wywiązała się pod jednym z postów Depakiniarza (na jego profilu):

 

"Hmmm, wierzcie (bo z dogmatami - jak u Nihila - może być ciężko ) w słuszność owej chrześcijańskiej korekty cywilizacyjnej - zwycięstwa etyki bezwzględnej (każdy człowiek dzieckiem bożym, zasługującym na ...) nad plemienną. Wprowadzenia idei "siły w służbie słabości" - vide kodeks rycerski ;)"

 

Dzięki, będę takich katolickich miejsc unikał

Ja się nie czuje,dziecko boże

a co mi,zrobisz.Jak ja nie lubię ani islamu ani chrześcijaństwa.

[Gość]

Belgijski "artysta" ukrzyżował krowę i zawiesił w byłym kościele

 

 

 

http://www.7sur7.be/7s7/fr/1531/Culture/article/detail/3314592/2017/11/19/Une-vache-crucifiee-l-uvre-controversee-de-Tom-Herck.dhtml

 

[wiejskifilozof]

Kiedyś Rzymianie,robili to z ludźmi.

[Gość]

Papież Franciszek chce zmienić modlitwę "Ojcze nasz". Nie spodobał mu się jeden wers

 

Papież Franciszek wezwał do zmiany jednej z najbardziej powszechnych modlitw chrześcijan - "Ojcze nasz". Nie spodobał mu się wers, który jego zdaniem został źle przetłumaczony i wprowadza w błąd.

"Ojcze nasz" to modlitwa, którą według Nowego Testamentu apostołom przekazał sam Jezus. Jest najstarszą i najważniejszą dla chrześcijan apostrofą. Apel papieża Franciszka odnosi się do końcówki pacierza, która brzmi "I nie wódź nas na pokuszenie".

 

Zdaniem papieża ten wers został niewłaściwie przetłumaczony i wprowadza w błąd. - To człowiek upada. To nie Bóg wodzi go na pokuszenie i patrzy, jak upada. To szatan prowadzi nas do pokusy - mówiła głowa Kościoła w środę wieczorem na antenie włoskiej telewizji katolickiej TV2000.

 

Papież proponuje alternatywny zwrot, który już funkcjonuje we Francji. Zamiast słów "I nie wódź nas na pokuszenie", chrześcijanie powinni modlić się zwrotem "I nie pozwól nam ulec pokusie".

 

Skąd wziął się błąd?

 

Błąd w tłumaczeniu wyjaśnił anglikański teolog Ian Paul. Greckie słowo "peirasmos", które pada w modlitwie, oznacza zarówno "wodzić na pokuszenie", jak i "poddawać próbie" - tłumaczył w rozmowie z "The Guardian".

 

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,22761088,papiez-franciszek-chce-zmienic-modlitwe-ojcze-nasz-nie-spodobal.html

[Gość]

Popieram logikę papieża, ma to sens, ale podejrzewam, że spora część wiernych będzie niezadowolona z takich zmian.

Marketingowo jest to złe posunięcie, ktoś się modlił przez 50 lat ojcze nasz po staremu, a teraz papież wprowadza korekty i ciężko mu się będzie przestawić na nową wersję modlitwy

[wiejskifilozof]

Mnie to rybka,jak się modlą tak się modlą.Mnie to nie dotyczy.

[nobody25]

wiejskifilozof "Mówi głupi w swoim sercu: Nie ma Boga" Ps 53;2 , taki jesteś niewierzący a może tym pisaniem głupot czekasz aż ktoś się tobą zainteresuje na tyle że będzie chciał ci coś powiedzieć na temat Jezusa z Nazaretu.