Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

100 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      58
    • Nie
      25
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

czesc wam,

czy ktoś z Was bierze ten lek? ja go biorę

 

od niedawna i na poczatku naprawde czułam sie fantastycznie ale teraz mam zwiększona dawkę i tak jakoś dziwnie się czuję ale

 

też nie mam jakiś silnych ataków. Najgorsze jest to że w sobotę nie mogę sie nawet piwa napić bo podobno przy nich nie mozna

 

pić czy ktoś wie jak to jest z tym lekiem?

Cały czas mi się nie mieści w głowie że taka choroba może istnieć i tak

 

paralizować nas wszystkich, ale wiecie co jest takie powiedzenie, że te koło co najwięcej skrzypi - najdłużej jedzie i to

 

chyba jest pocieszenie bo w sumie to my ciągle narzekamy jak to nam źle jest zamiast wziąść się w garść i zabić to cholerstwo

 

w nas - co wy na to może podejmiemy wspolną walkę??????????

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asentra towarzyszyła mi od początku walki z nerwicą.

 

Lekarz mi ją przepisał kiedy moje ataki były najcięższe. Brałam ją pół roku i czułam się w miarę dobrze, tzn. nie miałam już

 

silnych ataków . Zdarzały się sporadyczne lęki, ale do wytrzymania.Po odstawieniu po półrocznym zarzywaniu około 4 miesięcy

 

czułam się dobrze. radziłam sobie bez żadnych leków. Niestety po tym czasie znowu zaczęłam się bardzo źle czuć i na nowo

 

brałam Asentrę. Wraz z braniem asentry zaczęłam chodzić na terapię i za namową lekarza po 3 miesiącach znów zrezygnowałam z

 

leków zdając się tylko na leki doraźne - w razie ataku ( relanium, ziołowe).Nie biorę asentry od lipca i na razie jest okey.

 

Doraźnych tabletek nie wzięłam ani razu, jedyne co to piję meliskę kiedy coś zaczyna się dziać. Po drugim odstawieniu asentry

 

po ok. dwóch tygodniach czułam się bardzo osłabiona - nie mogłam wyjść z domu. Myślę, że był to skutek odstawienny, ale już

 

po tym było dobrze. Reasumując muszę stwierdzić, że mi osobiście asentra pomogła przetrwać najcięższe chwile.Nie pomogła mi

 

się pozbyć lęków ,ale dała mi na tyle siłę abym mogła już sama walczyć aby wyleczyć się z nerwicy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze jest to że w

 

sobotę nie mogę sie nawet piwa napić bo podobno przy nich nie mozna pić czy ktoś wie jak to jest z tym

 

lekiem?

 

Najlepiej podczas brania jakichkolwiek leków na nerwicę nie pić wogóle... A jak już to

 

zrobić jednodniową przerwę i dopiero małe piwko.

 

Cały czas mi się nie mieści w głowie że

 

taka choroba może istnieć i tak paralizować nas wszystkich, ale wiecie co jest takie powiedzenie, że te koło co najwięcej

 

skrzypi - najdłużej jedzie i to chyba jest pocieszenie bo w sumie to my ciągle narzekamy jak to nam źle jest zamiast wziąść

 

się w garść i zabić to cholerstwo w nas - co wy na to może podejmiemy wspolną walkę??????????

 

Mi

 

się to też w głowie nie mieści... A znacie taki słynny test o nazwie "cytrynka"??... Ja miałem ten teścik u psychologa, i w

 

pełni udowodniono mi jak bardzo można wpłynąć na ludzką psychikę... Polecam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po 20 dniach użytkowania Sertahexal muszę przyznać, że jest niezły. Przy pierwszej tabletce miałem obawy, czy znowu będę musiał przeżywać męczarnię - tak jak po Paxtinie... okazało się, że nic z tych rzeczy. Już pierwszego dnia nie było żadnych objawów ubocznych. Nie wiem, czy to przez to, że ogólnie przyzwyczaiłem się do tego rodzaju leków, czy akurat ten lek na mnie tak działa pozytywnie, w każdym razie jestem z niego zadowolony.

 

Z bezsennością też jest lepiej. Co prawda leczyłem ją Noctoferem, lecz już go odstawiłem i przerzuciłem się na zioła i można powiedzieć, że śpię normalnie.

 

Apetyt mam teraz niezły, można powiedzieć, że jest wręcz przeciwnie - jem nawet ciut więcej niż normalnie.

 

Ogólnie mój stan się poprawił - lęki minimalne, czasem wieczorkiem lekkie przygnębienie, ale funkcjonuję normalnie.

 

Oczywiście nie napiszę, że Sertahexal, jest lepszy od Paxtina, po prostu u mnie lepiej się sprawdza, a może jest to wynikiem jakiegoś wmówienia sobie... w każdym razie jest lepiej.

 

Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez brałam asentrę, ale odstawiłam po tygodniu, straszne lęki, halucynacje, rozszerzone źrenice. Lekarz sam kazał odstawić gdy sie dowiedział jakie mam objawy. I nie czułam sie lepiej chociaz wiem ze działanie tego leku rozpoczyna sie po paru tygodniach. Bardziej przerażały mnie wzmozone lęki, które miałam dzieki Asentrze ale to zalezy od organizmu i tolernacji na dany składnik leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś mi powie czy do brze rzszyforowałam nazę bo nic na ten temat w necie nie mogę znaleść a chcę się czegoś dowiedzieć o tym leku zanim zacznę go brać,lekarz mówił że to jakis nowoczesny i łagodny antydepresant ,ale o clortanxenie mówił że też ejst łagodny a po przcezytaniu ulotki inforamacyjnej i opini na forum "troszkę" zmieniłam zdanie..z góry dziękuję za pomoc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja w ogóle nie odczułam że go biorę.nie zamulała mnie ,nie byłam senna.humor tylko mi sie poprawił.myślę że to chyba dość dobry lek.a przynajmniej dla mnie.jak czytrm na forum jakie ludzie mieli problemy z lekami ,odpowiednim doborem,a potem

dobrą tolerancją to chyba ja miałam duzo szczęscie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przestań! przeciez my nie jesteśmy lekarzami!!!!

poszukaj w internecie.

skoro na ulotce pisze że nie wolno to raczej nie wolno.

zobacz tu

http://psychologia.apl.pl/forum/viewtopic.php?t=1246&highlight=zoloft

a na naszym forum tu

http://www.nerwica.com/forum/viewtopic.php?t=1087&highlight=zoloft

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z mózgiem to ja nie wiem co, samą mnie to interesuje - biorę asentrę, czyli tańszą odmianę zoloftu.

w internecie mówią tak:

 

"SSRI Nie wchodzą w szkodliwe reakcje z

alkoholem i nie upośledzają sprawności motorycznej."

 

natomiast na ulotce tak:

 

"Lek może osłabiac sprawność psychofizyczną, zwłaszcza po jednoczesnym spozyciu napojów alkoholowych lub zażyciu niektórych leków."

 

trochę się jedno z drugim nie pokrywa :/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brałam Zoloft przez kilka dobrych miesięcy. Powiem Ci, że na mnie ten lek bardzo dobrze działał, nie było żadnych efektów ubocznych, ani uczucia otępienia. Co prawda trzeba odczekać przynajmniej dwa tygodnie zanim zacznie właściwie działać. A z tego co pamiętam z ulotki Zoloft bierze się zazwyczaj w dawce jedna tabletka na dobę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś mi powie jak brać stimuloton, czy lepiej na noc czy na dzień.. ?

Prosze o wytłumaczenie w ogóle jak to działa i po ilu widać efekty od wzięcia. Jak po tym sie czlowiek czuje jak bierze pierwszą tabletkę stimuloton'u ?

 

[ Dodano: Wto Mar 28, 2006 10:45 pm ]

i jeszcze mam jedno pytanie czy jak 2 dni będe brał tabletki to mogę w 3 dzień troszkę pochlać (3 dzień, detox od tabletek) ? : >

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×