Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      158
    • Nie
      47
    • Zaszkodziła
      21


Rekomendowane odpowiedzi

Biorę Pregabalinę od trzech dni tylko na noc 0,75 na problemy ze snem (spowodowane nerwicą). Zasypiam w miarę ok, jednak rano jestem zamulona. Ciężko się obudzić, wstać i po 2-3 godzinach najchętniej znowu bym się położyła. Czuje się też dziwnie zdezorientowana, nie miałam tak wcześniej. Nie jest to lęk ale dziwne uczucie. 

Czy to przejdzie i czy jest to możliwe że organizm dopiero się przyzwyczaja? Czy miał ktoś podobne doświadczenia?

Nie wiem czy kontynuować branie leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lek musi osiągnąc pożądane stężęnie w organizmie aby był skuteczny, musi trochę dni minąć, objawy które opisujesz mogą występować na początku i powinny minąć gdy organizm zacznie się przyzwyczajać. U mnie po zmianie dawki około 5 dni trwał okres adaptacji leku (mieszanie w głowie, dezorientacja itp.).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, proks napisał:

Można tylko liczyć na to, że się przyzwyczai. Bo stężenie to będzie sinusoida jak bierzesz 1x dziennie.

Czyli z reguły Pregabalinę bierze się częściej niż raz dziennie?

Mam brać tylko na noc na problemy ze snem.

Czy brana w ciągu dnia nie zamula za bardzo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, proks napisał:

 

Pregabalina nie jest metabolizowana więc właściwie nie daje interakcji. Jest dość bezpieczna przy eksperymentach z adaptogenami. Tutaj coś wspomniałem: link

 

Polecam artykuł: Niepożądane efekty interakcji leków psychotropowych z produktami leczniczymi i suplementami diety zawierającymi wyciągi roślinne - Jarosław Woroń, Marcin Siwek

 

 

Dzięki 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ophelia napisał:

Czyli z reguły Pregabalinę bierze się częściej niż raz dziennie?

Mam brać tylko na noc na problemy ze snem.

Czy brana w ciągu dnia nie zamula za bardzo?

Ja brałam dwa razy dziennie, ale nie pamiętam czy łącznie brałam dwie tabletki czy trzy.

Mnie przy większych dawkach zamulała i byłam dosyć senna, ale może to dlatego, że brałam ją rano. Jedna na wieczór nic takiego nie robiła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dostałem Pregabalinę na leczenie bezsenności (diagnoza depresja). Lekarz mi przepisał 0-1-2, ale to jest koszmarna dawka. Brałem przez parę dni jedną (150mg) po południu. Lekko rozluźniała, poprawiała nastrój, czułem się wyluzowany, a wieczorem senny. Postanowiłem sprawdzić wytyczne lekarza: wczoraj na wieczór dołożyłem kolejną dawkę czyli łącznie 300mg. Czułem się tak splątany jakbym spalił jointa i wypił parę piw. Na jedno oko widziałem inaczej, na drugie inaczej. Nie czułem swojego ciała. Chodziłem po swoim mieszkaniu, jakbym chodził po obcym terenie. Strasznie dziwne uczucie. Poprzestanę na 150mg, czyli jednej w ciągu dnia, ewentualnie wcale. Pregabalina dla mnie to siekiera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na mnie pregabalina działa świetnie. Początkowo powodowała bardzo przyjemną hipermanię, później co prawda ten efekt zniknął, ale nigdy nie działała otumaniajaco, tak jak na niektórych. Bardzo dobrze uspokaja lęki, no po prostu cud lek - tak myślałam, dopóki nie zaczęłam tyć... W trzy miesiące dziesięć kilo w górę. Spodnie, które kiedyś wisiały na mnie jak wory, teraz cisną w talii i przy chodzeniu mam wrażenie, że zaraz pękną w pośladkach... Nie zauważyłam wzrostu apetytu, także musi tutaj chodzić o zmiany w metabolizmie albo odkładanie wody. Tragedia. Przestrzegam wszystkich, że to chyba gra nie warta świeczki, od dziś będę próbowała odstawić (brałam tylko po 75 mg na dobę)

Edytowane przez Kinsswo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biorę pregabalinę od roku i bardzo sobie chwalę - jak dotąd nie zauważyłem żadnych poważniejszych efektów ubocznych jak bywało z innymi lekami. I nie przytyłem w ogóle (w sumie nawet chyba za mało ważę jak na swój wzrost). Tak więc niekoniecznie tak musi być, że przybieraniu na wadze winny jest lek, albo może kompozycja wielu czynników się przyczynia. Zresztą niby jest w ulotce, że może zwiększyć apetyt (ale sama piszesz, że to Cię nie dotyczy). Może jakaś kompozycja leków to powoduje. 

37 minut temu, Kinsswo napisał:

Przestrzegam wszystkich, że to chyba gra nie warta świeczki, od dziś będę próbowała odstawić (brałam tylko po 75 mg na dobę)

Po pierwsze na każdego lek działa inaczej, więc Twoja uwaga jest niewłaściwa. po drugie - sama piszesz, że lek działał dobrze, a o to chodzi. Po trzecie - nie radzę odstawiania leków na własną rękę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Dryagan Ja niestety muszę się zgodzić z @Kinsswo. Pregabalina to jedyny lek po którym napuchłem jak balon. Mieszała coś z metabolizmem. Znajomy miał tak samo. Za to ten lek jest u mnie skreślony. Natomiast każdy ma inny organizm i oczywiście nikomu nie odradzam brania go 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Kinsswo napisał:

Na mnie pregabalina działa świetnie. Początkowo powodowała bardzo przyjemną hipermanię, później co prawda ten efekt zniknął, ale nigdy nie działała otumaniajaco, tak jak na niektórych. Bardzo dobrze uspokaja lęki, no po prostu cud lek - tak myślałam, dopóki nie zaczęłam tyć... W trzy miesiące dziesięć kilo w górę. Spodnie, które kiedyś wisiały na mnie jak wory, teraz cisną w talii i przy chodzeniu mam wrażenie, że zaraz pękną w pośladkach... Nie zauważyłam wzrostu apetytu, także musi tutaj chodzić o zmiany w metabolizmie albo odkładanie wody. Tragedia. Przestrzegam wszystkich, że to chyba gra nie warta świeczki, od dziś będę próbowała odstawić (brałam tylko po 75 mg na dobę)

Ooo hipermanię? Ciekawe. Mnie przy dawce 150mg tak pobudza. Rzeczywiście to efekt pregabaliny. Nasila jakby obsesje i kompulsje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, acherontia styx napisał:

Nie rzucałabym tak wyrokami na prawo i lewo odnośnie leków. Brałam pregabalinę 2 lata i nie przytyłam ani kilograma. Inna sprawa, że nie tyje się z powietrza tylko od nadwyżki kalorycznej. Leki mogą co najwyżej zwiększyć apetyt, spowolnić metabolizm, ale nadal jedząc mniej/na równi z zapotrzebowaniem nie ma szans przybrać tkanki tłuszczowej. 

Brałam wiele leków, które w teorii mogą się przyczyniać do wzrostu masy ciała, faktycznie przytyłam na jednym, jednak wystarczyło więcej ruchu i waga bez problemu wróciła do normy.

Tu się w pełni zgadzam i myślę, że każdy powinien sobie wziąć to do serca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, acherontia styx napisał:

Nie rzucałabym tak wyrokami na prawo i lewo odnośnie leków. Brałam pregabalinę 2 lata i nie przytyłam ani kilograma. Inna sprawa, że nie tyje się z powietrza tylko od nadwyżki kalorycznej. Leki mogą co najwyżej zwiększyć apetyt, spowolnić metabolizm, ale nadal jedząc mniej/na równi z zapotrzebowaniem nie ma szans przybrać tkanki tłuszczowej. 

Brałam wiele leków, które w teorii mogą się przyczyniać do wzrostu masy ciała, faktycznie przytyłam na jednym, jednak wystarczyło więcej ruchu i waga bez problemu wróciła do normy.

Też doświadczałaś hipermanii, o której autor pisze? Jestem ciekaw, bo zauważyłem podobne zjawisko.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Dryagan napisał:

A ja nie. Dostałem pregabalinę po epizodzie manijnym, więc gdyby wywoływała takie stany to już dawno bym znowu był w szpitalu

No właśnie, też czytam w ulotce i innych źródłach... Przepisują ją przy osobowości borderline... Raczej nie powinna wywoływać, a tym samym nasilać manii. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, acherontia styx napisał:

Jak mogę pregabalinie kilka rzeczy zarzucić, tak na pewno nie to, że powoduje jakieś nieprzyjemne pobudzenie, czy coś podchodzące chociażby pod hipomanię. Prędzej bym szukała w kierunku takim czy nie nasila ona działania innego leku, który przyjmujesz, a który może taki stan powodować.

Biorę tylko Escitalopram rano i Mirtazapinę na wieczór. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. 
 

lekarz włączyła mi pregę od wczoraj - 0.5 tabletki 75 mg. Psychiatra domniemywa, że pierwotną przyczyną moich wszystkich problemów, również depresji - są głęboko zakorzenione lęki, obawy przed oceną innych, niską samoocena. Stąd pomysł na pregę. do tego brintellix (wortioksetyna) 15 mg i dulsevia (duloksetyna) 60 mg. Nie brałem nigdy takiego combo, ale ufam swojej psychiatrze. Docelowo mamy zwiększyć po ok. tygodniu - dwóch tygodniach do całej tabletki (75 mg). 
mam pytanie - jak u was a) z libido po predze (jaka dawka) i b) z pamięcią. Czytałem o tym, że częstym skutkiem ubocznym są właśnie zaburzenia i utrata pamięci, tylko nie wiem, czy przy tak małych dawkach. To dla mnie bardzo ważne, bo funkcjonuję w branży, w której zdolności kognitywne i zapamiętywanie są istotne. 
Biore ją na noc, na razie lekkie zamulenie z rana, słyszałem, że ten lek w przeciwieństwie do innych nie nakręca się, tylko odkręca - stąd od razu ten efekt przymulający i sedatywny, który z czasem ustępuje. 
bardzo dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich użytkowników. 
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, hope93 napisał:

 Docelowo mamy zwiększyć po ok. tygodniu - dwóch tygodniach do całej tabletki (75 mg). 
mam pytanie - jak u was a) z libido po predze (jaka dawka) i b) z pamięcią. Czytałem o tym, że częstym skutkiem ubocznym są właśnie zaburzenia i utrata pamięci, tylko nie wiem, czy przy tak małych dawkach. To dla mnie bardzo ważne, bo funkcjonuję w branży, w której zdolności kognitywne i zapamiętywanie są istotne. 
Biore ją na noc, na razie lekkie zamulenie z rana, słyszałem, że ten lek w przeciwieństwie do innych nie nakręca się, tylko odkręca - stąd od razu ten efekt przymulający i sedatywny, który z czasem ustępuje. 
bardzo dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam wszystkich użytkowników. 
 

Jak bierzesz połówkę z 75 mg - to bardzo mała dawka jest, chyba jeszcze nie terapeutyczna. Ja biorę 150 mg (x2) od roku - kłopotów z pamięcią większych nie zauważyłem - pracuję umysłowo, byłoby to niewskazane. Co do libido to już gorzej, ale biorę jeszcze inne leki, więc to niekoniecznie po tym akurat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×