Skocz do zawartości
Nerwica.com

[VIDEO] wyklad pod tytulem "zaburzenia z kregu schizofrenii"


elo

Rekomendowane odpowiedzi

w taki sposób zanegowałeś wszystko nie tylko religie. jeszcze powiedz za klasykiem, że nie będzie niczego.

jeżeli negujesz starożytne źródła historyczne to świat jaki znamy, a dokładnie jego przeszłość jest, może być fantazją ludzi, a nie faktami, które się wydarzyły.

 

Nie koniecznie. Może też być zapisaną fantazją ludzi na temat faktów, ich mniej lub bardziej twórczą interpretacją.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

np. cesarz każe sobie zrobić rzeźbe. artysta tworzy rzeźbę muskularnego przystojnego młodziana. kiedy cesarz był mały i brzydki. bo kto za 200 lat będzie wiedział jak wyglądał.

 

bo rozumiem, że fantazja historyczna nie jest formą humoru. tylko ktoś celowo i w jakimś celu to robi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

... religia nie jest czynnikiem tylko tematem do urojeń.

Nie jest? Możesz podeprzec twerdzenie?

takie zaburzenia występują u katolików, agnostyków, ateistów jeżeli ich temat jest podobny, o czym pisałem post wcześniej, to przecież wniosek jest prosty, że nie religijność jest czynnikiem.

....

Rozchodzi się o korelację częstotliwości występowania. Nie o występowanie w ogóle. Z racjonalnego punktu widzenia żadne wnioskowanie nie jest tu możliwe - ani wykluczenie, ani potwierdzenie.

Ja osobiście sobie domniemywam, że głęboko zinternalizowane dogmaty są czynnikiem zwiększającym prawdopodobieństwo wystąpienia zaburzeń (ale niekoniecznie akurat schizofrenii - elo wybacz offtop ;) ).

Będę swego domniemania bronić do czasu, aż nie zobaczę dowodów wykluczających.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czyli on, jestem skłonna przyjąć za prawdopodobne, że Jezus z Nazaretu, zwany Chrystusem, jest postacią historyczną, ba, nawet geniuszem, a jego misji na tym łez padole przyświecał cel zniesienia obrzezania na rzecz chrztu wodą.

:twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mną kieruje głównie jeden - nie życzę sobie by restauracja narzucała mi, co mam jeść i jakie napoje pochłaniać. Niech każdy wybiera sobie co chce i wszyscy będziemy szczęśliwi.:

 

ale ty pojmujesz to bardzo błędnie. czym innym jest wybór życiowego partnera, kiedy rodzice cię zmuszają do wyjścia za mąż za kogoś kogo nie kochasz. i w takich sytuacjach co do narzucania się zgodzę, że to jest niefajne. każdy powienien mieć prawo do stanowienia o samym sobie.

 

inną kwestią jest przestrzeganie prawa. jaką tu chcesz mieć swobodę do wyboru? uważasz, że prawo jest złe, bo zabrania ci zabijać, gwałcić itp.?

 

podobnie jest z Bogiem i piekłem.

 

 

ja czyli on, jestem skłonna przyjąć za prawdopodobne, że Jezus z Nazaretu, zwany Chrystusem, jest postacią historyczną, ba, nawet geniuszem, a jego misji na tym łez padole przyświecał cel zniesienia obrzezania na rzecz chrztu wodą.

:twisted:

 

obawiam się, że jesteś nikim, i nawet próba szokowania nic nie da, bo nikt się nie przejmie tym co napisałaś i nikt tego nie zauważy.

 

jak ci inaczej miałem odpisać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obawiam się, że jesteś nikim, i nawet próba szokowania nic nie da, bo nikt się nie przejmie tym co napisałaś i nikt tego nie zauważy.

 

jak ci inaczej miałem odpisać?

Zostaniesz ukarany przez iluminatów

[attachment=0]illuminati.jpg[/attachment]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odnosnie tematu - czy schizo mozna wyleczyć, tzn zyc bez leków i wrócić do pełnego zdrowia, tzn stanu sprzed choroby ?

 

choroba rujnuje życie nie da się od tak wrócić do życia sprzed choroby. trzeba budować na zgliszczach. do reszty się nie odniosę, bo nie wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....

 

ale ty pojmujesz to bardzo błędnie.

Ah - oczywiście. Zapomnieliśmy wszak, kro jest jaśnie oświecony i ma monopol na bezbłędne pojmowanie.

 

....

obawiam się, że jesteś nikim, i nawet próba szokowania nic nie da, bo nikt się nie przejmie tym co napisałaś i nikt tego nie zauważy.

Vice cersa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...Rozwijając w dziecku poczucie winy, wyposaża się je w glos wewnętrznej samokrytyki, który napomina i udziela nagany nawet wtedy, gdy opiekunowie są nieobecni czy wręcz nie żyją. Również religijne elementy wychowania odgrywają istotną rolę. Niektórym dzieciom mówi się o przerażających konsekwencjach ich niegrzecznych zachowań i grzechu; inne dowiadują się, jaki wstyd i zmartwienie przynoszą swoim rodzicom, gdy schodzą ze „słusznej drogi"....

 

T. Millon, R. Davis "Zaburzenia osobowości we współczesnym świecie", Rozdział 6 "Osobowość obsesyjno-kompulsyjna".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

....

obawiam się, że jesteś nikim, i nawet próba szokowania nic nie da, bo nikt się nie przejmie tym co napisałaś i nikt tego nie zauważy.

Vice cersa.

 

Dzięki :roll:

Może i nie mam doktoratu z religioznawstwa, ale żeby od razu nikim?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

co do doktoratu z religioznawstwa to nie ma się czym chwalić. zdobywanie wiedzy, to trochę pułapka. bo przyjmujesz pewne poglądy i wiedze, które cie ogranicza, co ci może później utrudnić później świeże spojrzenie na jakiś problem. tak więc wiedza może się nie tylko okazać nie potrzebnym balastem, ale także uniemożliwić na właściwe zrozumienie jakiegoś problemu. np. jeżeli wszyscy wierzą w prawdziwość teorii względności (choć tak nie jest ale załóżmy) to tylko osoba, która pozbawiona tej ich wiedzy i wyrobionych słusznych poglądów może ją podważyć.

 

tylko osoba, która nie jest obarczona jarzmem wiedzy i poglądów może zobaczyć więcej.

 

tak więc fajną maksymą jest "myśl jak analfabeta".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli wszyscy wierzą w prawdziwość teorii względności (choć tak nie jest ale załóżmy) to tylko osoba, która pozbawiona tej ich wiedzy i wyrobionych słusznych poglądów może ją podważyć.

 

Żeby obalić jakąś teorię, najpierw trzeba ją zrozumieć, znać jej założenia. Dopiero kiedy się ją rozumie można wskazać jej mankamenty. Nie da się sfalsyfikować danego poglądu nie znając go.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja czyli on, czyli taka mało udana kopia Sokratesa z ciebie... Wiesz, że nic nie wiesz. Generalnie to módlmy się, a nie zagłębiajmy w teorię względności, to zdecydowanie łatwiejsze. :uklon:

 

jak już tracisz czas na odpowiadanie na moje posty. to zrób mi przyjemność i doszukaj post z pytaniem, na które nie odpowiedziałeś :?

 

jeżeli wszyscy wierzą w prawdziwość teorii względności (choć tak nie jest ale załóżmy) to tylko osoba, która pozbawiona tej ich wiedzy i wyrobionych słusznych poglądów może ją podważyć.

 

Żeby obalić jakąś teorię, najpierw trzeba ją zrozumieć, znać jej założenia. Dopiero kiedy się ją rozumie można wskazać jej mankamenty. Nie da się sfalsyfikować danego poglądu nie znając go.

 

240px-Caspar_David_Friedrich_-_Wanderer_above_the_sea_of_fog.jpg

 

jest większa szansa, że osoba pozbawiona wiedzy (albo osoba nie kierująca się nią) z zakresu historii sztuki, wiedzy dotyczącej aspektu interpretacji sztuki może zobaczyć, że obraz np. wędrowiec nad morzem mgły, który przedstawia postać samotnego wędrowca, odwróconego do widza plecami, stojącego spokojnie na skalistym szczycie nad przepaścią. nie ukazuje wykroczenia ponad sferę ziemską i konfrontację z boskością, oddzielił wyraźnie sferę sacrum od profanum.

tylko np. scenę rozważania nad samotnością indywidualizmu, sensu życia i czy świat z perspektywy z której może dostrzec więcej od innych, sprawia, że jesteśmy skazani na ostracyzm.

 

co później ktoś zweryfikuje i okaże się, że ta druga interpretacja jest właściwa.

 

 

wiem, że to głupi przykład, ale obrazuje trochę to co mam na myśli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co zrobić kiedy schizofrenik nie chce się leczyc, bagatelizuje problem choroby i wszystkie inne z niego wynikające ?
A czo, chcesz mnie wsadzić w kaftan?
Nie , ale czuje się bezradna w tej sytuacji / no przecież nie wsadze/ a z tego co wiem epizody rujnują mózg i szkody mogą być nieodwracalne. Najpierw chory ma wyjebke, bo jako tako funkcjonuje, a potem zatraci się we własnym świecie i skończy znosząc do domu śmieci i mamrocząc do siebie. Tego się boje, bo to już widziałam :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

...z tego co wiem epizody rujnują mózg i szkody mogą być nieodwracalne....

Skąd to wiesz?

 

Z wiki:

...W przeszłości uważano, że schizofrenia jest efektem procesu zwyrodnieniowego dotyczącego mózgu, zakładając postęp i nieodwracalność zmian, prowadzący do stanu zwanego defektem schizofrenicznym. Obecne dane patomorfologiczne nie potwierdzają toczenia się procesu w mózgu chorych osób, a jedynie wykazują (u części z nich) pewne, dość zresztą różniące się pomiędzy sobą, nieprawidłowości o charakterze niepostępującym. Przyjmuje się, że schizofrenia jest chorobą o charakterze epizodycznym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

NN4V, bo mam w rodzinie taka osobę, jest z nią coraz gorzej. Najpierw jako tako funkcjonowała, teraz została umieszczona w DPS. A "epizod" trwa od kiedy pamiętam.

Dlatego draze temat.

No i ten doktor na wykładzie powiedział, ze bodajże 20 % juz nie wychodzi z tego, i ze remisji sprzyjają pewne warunki - np. pozytywnie nastawione otoczenie, terapia. Czyli można wpłynąć na chorobę poprzez pewne środki zaradcze. Ergo brak tych środków pogorszy sprawę i /czego się obawiam/, w najgorszym razie schiza dożywotnio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×