Uzdrowiciel/Bioenergoterapeuta leczenie nerwicy

[ala1983]

emilk,

Takie szamańskie historie z energiami i uzdrowicielami często kończą się jeszcze większym

cierpieniem,zniewoleniem,albo pomieszaniem w głowie,więc chyba wskazana byłaby ostrożność.

Dokladnie, Emil, wez zejdz w koncu na ziemie. Naprawde jestem zaniepokojona..

[Gość]

Sila umyslu i Boga jest nie ograniczona,mozemy wszystko osiagnac wystarczy tylko bardzo tego pragnac i wierzyc

Własnie to jest kwestia wiary jak uwierzysz,że kamień z rzeki Ci pomoże to tak będzie..dlatego mam wieli dystans do uzdrowicieli jakichkolwiek.

[Gość]

emilk, powiem Ci tak, skoro pomoglo Ci to masz prace? Chodzisz do pracy? Skoro jestes zdrowy?

 

 

Na tym forum juz przeczytalam trylion postów pt: witaminki lecza z depresji, bioenergoterapeuta leczy z depresji, wyleczylem sie z depresji bo czytalem ksiazki itd, tyle ze pozniej ci ludzie sa cały czas na forum i do przodu zadnego kroku...

[malami8855]

Hej, jak można leczyć się książkami Nerwica to ciężka choroba, prawie w każdym przypadku jest potrzebna pomoc psychologa, często także psychiatry. Ja choruje już od paru lat , więc wiem o czym mówię .

[malami8855]

Popieram zdanie agusiaww , teraz już schodzę z leków ,ale bez nich bym nie dała rady ,od jakiegoś czasu zażywam też pastę konopną 18% CBD , dzięki niej nie mam napadów lęku i nerwicy , nie mam już gorszych dni ( tzw. depresyjnych) , a co najważniejsze świetnie się czuję.

[malami8855]

tutaj zamawiam ową pastę . http:/xxxxxxxxxxxxxxxx

Edytowane 15 Lipca 2015 przez Gość

[lunatic]

Nie chce mi się szukać...skoro Ty taką teze wysnuwasz, to raczej Ty powinieneś od razu podać źródło .

słuchaj, pole energii jak sama nazwa wskazuje to jest jakiś konkretny policzalny obszar na którym dana energia występuje - aby udowodnić, że na takim polu istnieje jakakolwiek energia, trzeba użyć konkretnych urządzeń pomiarowych - czy ktoś kiedykolwiek zmierzył to niby pole energii związane z myślami i emocjami? Nie sądzę.

Oczywistym jest, że "wytwarzane" przez inne osoby emocje na nas oddziałują ale tylko i wyłacznie w mentalny sposó, nie fizyczny. Człowiek "odczuwa" emocje innej osoby bo ma w sobie coś takiego jak empatia ale nijak ma się to do jakiegokolwiek pola energii itp.

Widzialem takie oddzialywanie w praktyce,ktos to pole kiedys mierzyl,ale nie mam czasu szukac konkretnych badan bo nie pamietam gdzie to bylo,jak ktos jest zainteresowany to sobie poczyta

[Mamre]

Jak się wpisze w google np. "bioenergoterapia zagrożenie", to wyświetli się wiele wyników ze świadectwami osób, które korzystały z takiej terapii lub się nią zajmowały. Ja osobiście znałam dziewczynę, która po uzdrowieniu u bioenergoterapeuty została opętana. Nie mogła wysiedzieć w kościele, bo traciła przytomność i odzyskiwała ją w zupełnie innym miejscu. Miała jeszcze wiele innych problemów, o których nie chcę tu mówić. Na szczęście podjęła współpracę z egzorcystą katolickim.

Ja nie chcę się leczyć za wszelką cenę. Wolę teraz się pomęczyć, ale po śmierci być blisko Boga :). Poza tym On mnie powoli uzdrawia i prowadzi w dobrym kierunku.

Rozumiem, że nie wszyscy wierzą w istnienie Boga. Mamy jednak wiele ofiar i świadków dręczeń duchowych (patrz: opętania). Nawet jeśli się nie wierzy, to nie warto ryzykować, skoro tylu ludzi miało problemy przez okultyzm.

[Gość]

O Boże ludzie ale głupoty piszecie,to chyba dobrze ze mi pomoglo co ? Wiem ze tez byście tak chcieli zamiast katować sie lekami i dokarmiać biznes farmakologiczny.Bierzcie te leki tylko co bedzie jak juz żaden lek nie podziala ?

[Gość]

Mamre ja tracę przytomność jak czytam takie bzdury :)

[Gość]

Jesli komuś coś pomaga, to dobrze - jednym pomaga wiara w Boga, innym wiara w cudowną siłę, innym terapia itd. itd. W każdej opcji znajdą się osoby, które wyszły na tym dobrze i takie, które źle.

Znam dziewczynę, która przez wiare w Boga pogłebiła swoje stany schizofreniczne, w kościele dostawała ataków szału (nie opętania bo to było wynikiem choroby), ale znam też taką, które samouzdrowiła się dzieki wierze, że Bóg jej pomoże wyzdrowieć.

Najwazniejsze tylko, żeby nikogo za wszelką cenę nie przekonywać ani w jedną ani w druga stronę.

Ja osobiście nie wierzę w takie rzeczy bo myslę typowo racjonalnie i polegam tylko na sobie ale nie neguję wiary innych i ich poglądu na te sprawy .

[Gość]

moi drodzy przedewszystkim trzeba otworzyc sie na pozytywna energie Mozna osiagnac bardzo duzo jesli pozwolimy dotrzec swiatlosci do naszej duszy

[LextiNadera]

Jeden przypadek wyleczony (co będzie miało potwierdzenie z czasem bo przez kilka dni to za krótko żeby móc stwierdzić że wszystko jest jak być należy, jestem sceptyczny i poczekam trochę dłużej zanim będę zupełnie pewny.) Drugi przypadek odczuwa znaczną poprawę i leczenie jest w toku.

 

Jestem gotowy na trzecią osobę którą się zajmę. Ta osoba może w ogóle nie wierzyć że potrafię jej pomóc to nie ma znaczenia bo nie pomagam poprzez placebo. Dobrze by było żeby przypadek był trudny, najlepiej najsilniejszy z możliwych - takie leczenie to dla mnie najlepsze zajęcie :)

[cyklopka]

Mamre, prawie każda metoda alternatywna, czyli pseudonaukowa, albo nie działa wcale, albo przez złe/nieznane duchy. Oczywiście osoby, które nie wierzą w istnienie diabłów się z tego śmieją.

 

ugh, a ja nie poleciłabym nikomu procedury, która nie działa wcale albo mamy tam do czynienia z trudnymi do wyjaśnienia zjawiskami.

[Gość]

LextiNadera, to bardzo smutne, że ma się taki dar uzdrawiania, a jednak pomaga się tylko wybrańcom. Przecież leczenie przez internet najcięższych przypadków to ewenement na skalę światową. "Nie pomagam przez placebo" - to znakomicie, czyli są też profesjonalne badania potwierdzające metody lecznicze. Super.

 

Żerowanie na ludziach to dobry biznes, ale zawsze mnie zastanawiało, jakim trzeba być człowiekiem, żeby dawać nadzieję osobom chorym, nakłaniać ich do odstawienia leków i wbijać do głowy farmazony. Jak potem można spokojnie spać, mieć czyste sumienie...

[suiseiseki]

Jeden przypadek wyleczony (co będzie miało potwierdzenie z czasem bo przez kilka dni to za krótko żeby móc stwierdzić że wszystko jest jak być należy, jestem sceptyczny i poczekam trochę dłużej zanim będę zupełnie pewny.) Drugi przypadek odczuwa znaczną poprawę i leczenie jest w toku.

Wow, co za rzetelne badania! Nawet poczekasz trochę dłużej niż parę dni, żeby zyskać zupełną pewność!

 

Moim skromnym zdaniem za tego typu oferty powinien być przyznawany permanentny ban.

[MalaMi1001]

LextiNadera, a po co Ci dane osobowe ? Skoro uwazasz ,że wyleczysz kogoś na odległość to tą samą drogą dane sobie pobierz jeśli Ci potrzebne

 

Kurva umarłam

[LextiNadera]

przy tylu negatywnych komentarzach sam zastanawiam się nad opuszczeniem tego forum. Nie mam z poświęcanego na tę pracę czasu żadnych korzyści a z waszej strony lincz. nie znacie się, nie wierzycie, nie umiecie - wasza sprawa. Po prostu pójdę pomagać gdzieś indziej i komuś innemu.

 

Do odkładania leków nikogo nie nakłaniam od takich decyzji jest lekarz.

[Gość]

przy tylu negatywnych komentarzach sam zastanawiam się nad opuszczeniem tego forum. Nie mam z poświęcanego na tę pracę czasu żadnych korzyści a z waszej strony lincz. nie znacie się, nie wierzycie, nie umiecie - wasza sprawa. Po prostu pójdę pomagać gdzieś indziej i komuś innemu.

 

Do odkładania leków nikogo nie nakłaniam od takich decyzji jest lekarz.

od leczenia tez jest lekarz, masz studia medyczne?

[Gość]

LextiNadera, a po co Ci dane osobowe ? Skoro uwazasz ,że wyleczysz kogoś na odległość to tą samą drogą dane sobie pobierz jeśli Ci potrzebne

 

Kurva umarłam

 

 

[lunatic]

przy tylu negatywnych komentarzach sam zastanawiam się nad opuszczeniem tego forum. Nie mam z poświęcanego na tę pracę czasu żadnych korzyści a z waszej strony lincz. nie znacie się, nie wierzycie, nie umiecie - wasza sprawa. Po prostu pójdę pomagać gdzieś indziej i komuś innemu.

 

Do odkładania leków nikogo nie nakłaniam od takich decyzji jest lekarz.

od leczenia tez jest lekarz, masz studia medyczne?

skoncz juz z tymi lekarzami, myslisz ze idac do psychiatry który konczył studia medyczne daje Ci to gwarancje na wyleczenie?szprycuje Cie lekami o których zielonego pojecia nie masz co mogą negatywnego wyrządzić

[novymivo]

Ja mysle ze nasze zdjecie jest potrzebne aby nawiazac jakas wiez, a bioenergoterapeuta jezeli pomaga to chwala mu za to. Nikt Was nie zmusza do poddania sie leczeniu.

[Gość]

lunatic, wole predzej isc do lekarza niz do czarodzieja z witka wierzbowa, ktora mi pomacha nad głowa A Ty po co sie leczysz jak nie wierzysz w medycyne? Nie bierz leków i chodz do wrozek na pewno Cie wylecza Ja nie narzekam na swojego lekarza bo wiem ze do wyleczenia nie wystarczy wylacznie branie leków ale i postawa, z wiecznego narzekactwa to nikt nie wyleczy Zawsze sie mozesz tutaj zglosic i byc 4 przypadkiem leczonego

[lunatic]

jak juz cos to Ciebie nie leczy lekarz tylko lek który Ci wypisał, bo lekarze psychiatrzy leczą lekami, jezeli to mozna nazwać leczeniem, ale przyjmijmy ze mozna

rownie dobrze ktos ten sam lek moze sobie załatwić samodzielnie i mu lekarz nie bedzie potrzebny, bo co on robi poza zapisaniem leku? nic, poza tym ze zbiera dane o objawach zeby zamiast na depresje nie zapisac leku na schizofrenie, i tyle

[Gość]

lunatic, psychiatra moze leczyc jak ma dodatkowe uprawnienia do prowadzenia psychoterapii. W sumie i tak wole kogos kto przynajmniej wie o czym mowi niz o kims kto nie ma pojecia. Kiedys w TVN Uwaga byl taki program nt. bioenergoterapeutów, kursy prowadzone w taki sposob: ze uczyli sie domyslac co jest pod kubkiem. Akurat do mnie szarlataneria nie przemawia, zeby tak bylo ze tacy ludzie leczą to juz by dawno nie bylo raka, depresji itd. przynajmniej psychiatra nie obiecuje ze cud bedzie. Oczywiscie jak ktos chce korzystac z takiej porady ma prawo, jego decyzja na co swoja kase wydaje.