WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)

[feniksx]

8 minut temu, Mili89 napisał(a):

Jak się teraz czujesz?

Spokojnie. Zmeczenie plus odwodnienie po alko daje takie efekty. Nie daj się wkręcić. Bierz dalej leki i ciezz się z wakacji.

 

Udało mi się dodzwonić do psychiatry... Który zalecił mi zwiększyć effectin z 150...mam dołożyć o 16 tabletkę 75....

 

Dodatkowo by być bardziej spokojnym na wakacjach zalecił mi 1/4 klonazepamu 0,5mg co 2-3h by mieć stały poziom, na noc 1 calaa tabletkę klona 0,5. No i czuję się znacząco lepiej. 

 

Jedynie jak wybudzamnsie czuje nerwy i dresze ale jak wstanę z łóżka mija wszystko.

[Mili89]

14 minut temu, feniksx napisał(a):

Udało mi się dodzwonić do psychiatry... Który zalecił mi zwiększyć effectin z 150...mam dołożyć o 16 tabletkę 75....

 

Dodatkowo by być bardziej spokojnym na wakacjach zalecił mi 1/4 klonazepamu 0,5mg co 2-3h by mieć stały poziom, na noc 1 calaa tabletkę klona 0,5. No i czuję się znacząco lepiej. 

 

Jedynie jak wybudzamnsie czuje nerwy i dresze ale jak wstanę z łóżka mija wszystko.

Staraj się nie analizować tego co się stało. Ciesz się wakacjami. Ja nawet jak byłam na paro x lat to zdarzały mi się czasem ataki paniki. Ważne żeby się na nowo nie wkręcić.

 

Ja jestem prawie 8 tyg na dawce 150mg i poprawa jakas jest, ale lęk wolnoplynacy I niepokoj napiecie nadal są ze mną. Psychiatra mowi, żeby poczekać jeszcze 2-3 tyg, ale nie wiem czy to ma sens?

[zburzony]

@Mili89myślę że ma to sens, ale też 150 mg to mniej niż połowa maksymalnej, twój lekarz może zwiększyć ci dawkę, moim zdaniem warto.

[feniksx]

Czekaj czekaj, ja na wenli jestem 10lat tak długo byleby bez żadnych efektów ubocznych aż do tych wakacji... 

[Mili89]

Teraz, feniksx napisał(a):

Czekaj czekaj, ja na wenli jestem 10lat tak długo byleby bez żadnych efektów ubocznych aż do tych wakacji... 

Ja wczesniej paro 9 lat az przestało działać.

Z tym, że kiedyś to były tylko ataki paniki/agorafobia a jak paro przestało działać to doszedł jeszcze do tego lęk wolnoplynacy.

Mieliście go może? Czy wenla jeszcze może na to zadzialac? Po takim czasie?

[andrew77]

Wrzucal ktos trittico na noc zeby spac po wenli? Mirty nie chce, hydro slabe... jakies inne sugestie?

[Dalja]

Godzinę temu, andrew77 napisał(a):

Wrzucal ktos trittico na noc zeby spac po wenli? Mirty nie chce, hydro slabe... jakies inne sugestie?

Ja tak jadłam, mi się trittico dobrze sprawdzalo choć myślałam kiedyś że to w sumie mogło działać jak placebo no ale zasypialam

[andrew77]

13 godzin temu, Dalja napisał(a):

Ja tak jadłam, mi się trittico dobrze sprawdzalo choć myślałam kiedyś że to w sumie mogło działać jak placebo no ale zasypialam

Mi z zoloftem tez dorze dzialalo, teraz mam wenle bo sertalina przestala dzialac i cos mnie musi wieczorem polozyc

[Dalja]

38 minut temu, andrew77 napisał(a):

Mi z zoloftem tez dorze dzialalo, teraz mam wenle bo sertalina przestala dzialac i cos mnie musi wieczorem polozyc

Myślę że położy, często przepisują ten lek na bezsenność, tym co się nie leczą psychiatrycznie też 

Jeszcze możesz spróbować zolpidemu na sen

[Samniewiem]

W dniu 8.06.2025 o 23:00, feniksx napisał(a):

Udało mi się dodzwonić do psychiatry... Który zalecił mi zwiększyć effectin z 150...mam dołożyć o 16 tabletkę 75....

 

Dodatkowo by być bardziej spokojnym na wakacjach zalecił mi 1/4 klonazepamu 0,5mg co 2-3h by mieć stały poziom, na noc 1 calaa tabletkę klona 0,5. No i czuję się znacząco lepiej. 

 

Jedynie jak wybudzamnsie czuje nerwy i dresze ale jak wstanę z łóżka mija wszystko.

Przerabiałem na sobie efekt połączenia wenli i dużej ilości alkoholu pewnie już z 3 razy
Jak to mawiał kolega @DEPERS to chimeryczny lek i przez parę dni teraz się zemści. 
Jeśli już pić, to delikatnie, nie do upojenia. 
4-5 dni i  będzie ok, tym bardziej, że zwiększysz dawkę. 

[Marzec]

Od dwóch tygodni na 225 i mam wrażenie że weszło i to aż za bardzo

Czuje się jak robot aż tak to nigdy nie było

Zastanawiam sie czy to zejdzie chociaż troche po czasie czy jednak zaproponować zejście trochę z dawki na najbliższej wizycie za 2 tygo
Macie takie doświadczenia? I zeszło po czasie?

[zburzony]

@Marzecteż miałem pewne problemy kiedy pierwszy raz wszedłem na 225 mg ale minęło.

[feniksx]

Powiem wam że faktycznie wejście na 225 i podawanie 1/4 klona 0,5, uratowało mi wakacje... Spędziłem kolejne dni miło i tak jak chciałem.... Myślałem że po 10latach mogę być spokojny, pijlem okazjonalnie 3-4 drinki na jakiś uroczystościach i nic mi nie było, niestety nerwica okazała się przyjaciółka do końca życia... Nie myślałem że pokaże się tam gdzie mam zaznać spokoju i funu, relaksu... Czyli na wakacjach... 

 

Wróciłem już do Polski... Na razie zostaje na 225mg, odstawiłem jedynie nocnego klona nie wiem czy nie za gwałtowanie bo mam problem ze snem.... Wybudzam sie 4-5 razy w nocy i nie mogę zasnąć...

[Justyna1980]

Hej a powiedzcie mi przy jakiej dawce wenli dostaje się takiego "kopa" z chęcią wstania z łóżka? 

Brakuje mi tego rozpędu,  nie wiem czy mogę tego w ogóle oczekiwać od leków. Przede mną też wakacje i się boję co będzie na nich.

Jakoś strach mnie dopada na samą myśl... 

[zburzony]

@Justyna1980ja poczułem już pewne pobudzenie i aktywizację na 150 mg ale szczególnie na 225 mg.

[Justyna1980]

Teraz, zburzony napisał(a):

@Justyna1980ja poczułem już pewne pobudzenie i aktywizację na 150 mg ale szczególnie na 225 mg.

Dziękuję Ci bardzo , biorę 112 mg I czuje się w miarę ale trochę jak ślimak,  bardzo duży wpływ ma na mnie pogoda. A czy to że nie mam skutków ubocznych przy wenli znaczyć może że nie działa? Czy że to odpowiedni lek dla mnie ? Bo kurde każdy na nie narzeka zazwyczaj a  ja się boję że nie działa jak trzeba.

[zburzony]

@Justyna1980 uważam że brak efektów ubocznych to dobry znak, twój organizm toleruje lek co może dać owocną współpracę. Ja także zawsze dobrze tolerowałem wenlę i był to pierwszy lek który naprawdę mi pomógł i został ze mną do dziś (z przerwami oczywiście). Ona ma bardzo szeroki zakres dawkowania także zawsze można oczekiwać że ewentualne zwiększenie dawki zrobi różnicę.

[Marzec]

1 godzinę temu, zburzony napisał(a):

@Marzecteż miałem pewne problemy kiedy pierwszy raz wszedłem na 225 mg ale minęło.

Minęło to masz na myśli wróciły jakies emocje i czucie?

Bo mi znika nawet ta aktywacja z początku o której pyta Justyna wyżej bo mnie zlapala jakby w druga strone apatia z tego braku czucia czegokolwiek - nie wiem jak to opisac hehe

[zburzony]

@Marzec problemy przy wejściu na 225 mg polegały na zbyt silnym pobudzeniu, nerwowości, napięciu. Chcieć to mi się chciało za dużo, na przykład zaglądać do wszystkich szafek w chacie bez żadnego powodu.

Jak chodzi o emocje i czucie to wygląda tak że normalnie emocji czuję zbyt wiele i zbyt intensywnie, przytłumienie ich w moim przypadku to zmiana na plus.