Skocz do zawartości
Nerwica.com

wiosenny Freak Zlot 2014


slow motion

Rekomendowane odpowiedzi

Wybrzydzacie jakby chodziło o przeprowadzkę na stałe. Przecież to tylko kilkudniowy zlot. Chyba ważniejsi są ludzie. W dobrym towarzystwie nawet nieciekawe miejsce staje się znośne i całkiem miłe :))

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FREAK ZLOT - kto to wymyślił? Przyznać się :D

wydaje mi się, że pierwotną twórzczynią tego określenia była nasza Haleczka- halenore

 

i to jest oczywiste, że pojawią się osoby którym miejsce nie będzie odpowiadało. bo to, bo tamto, a większość z tych ludzi, którzy najgłośniej krzyczeli w efekcie końcowym się nie pojawiają :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

FREAK ZLOT - kto to wymyślił? Przyznać się :D

wydaje mi się, że pierwotną twórzczynią tego określenia była nasza Haleczka- halenore

 

Mnie chodziło tylko o samą nazwę, bo jest dobrze pojechana... FREAK ZLOT! Dobre.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Zapewne dziwi Cię fakt, że organizujemy zlot w mieście(co tak na prawdę jeszcze nie jest przesądzone, bo przecież można coś znaleźć na obrzeżach)?

W sierpniu był mega udany zlot w Łodzi w ośrodku leśnym na uboczu. Z tym, że to było lato, więc i w domkach w nocy ciepło było.

Trzeba mieć też na uwadze fakt by w nocy kolokwialnie pisząc nie pizgało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, Zapewne dziwi Cię fakt, że organizujemy zlot w mieście

zdziwi , zdziwi . :shock:

Jak mam teraz z musu jechać do Szczecina w którym mieszkałem 35 lat to wrzody na żólądku mi sie tworzą w eksperowym tempie .

Może to dla mieszkańców wiosek fajne przeżycie opowiadac potem u sibie znajomym ,"wiesz byłem na zlocie Psychologicznym w WWWWArszawie ".

Najlepiej do lasu . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, tu nie chodzi o fakt szpanu. Myślę, że większość z nas ma ten etap za sobą ;)

Ja też wolę odludzie, spokój, ciszę (poza walniętymi wariatami z nerwica.com) tylko trzeba mieć na uwadze kilka innych kwestii jak wspomniana przeze mnie temperatura.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×