Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Słucham i oglądam program śpiewający z tekstami Agnieszki Osieckiej - na czasie.

A wcześniej Znachora ze wspaniałym Jerzym Bińczyckim i w ogóle niezapomnianą obsadą.

 

kosmostrada, tak, mam jutro też urlop, wzięłam 2 dni. Nie byłam ze 3 lata u Dziadków, bo zawsze coś... albo Brat nie mógł jechać, albo ja byłam w złej formie. :bezradny:

Obyś się Kosmuniu nie rozchorowała, wygrzej się pod kołdrą, herbatka z imbirem i miodem powinna Cię porządnie rozgrzać. A ta wilgoć jest przenikająca wszystkie zakamarki. Mnie tak rano lizało... jak wróciłam, to zrobiłam porządny masaż pleców szorstkim ręcznikiem i gorąca kawa z miodem i szczyptą kardamonu.

Plan z łyżeczką przedni :great: - tylko tak jak pyta Tosia, kiedy podkraść tę cenną odrobinę Ciebie? :shock:

 

misty-eyed, a ja mam mieszane uczucia co do urny - raz chciałabym, innym razem nie. Może dojrzeję.

 

Dryagan, to już masz w strefie komfortu pełen odpoczynek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a mi jest wsyzstko jedno i tak będę martwy. Chyba, że ktoś wierzy w życie pozagrobowe. To wtedy ma to sens, bo na przykład jak umrę to potem będę się denerwował w jakiej chujowej trumnie mnie pochowali, że nie da się na to patrzeć.

cyklopka [\b] fajne to ale straszne też.

Najbardziej na tym portalu gardzę tym, że jak w textboxie nacisnę enter to wyskakuje mi filmik. I tam jest taki starszy psychiatra bez zębów, który coś mówi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66, ja przed chwilą wróciłam ze spaceru w deszczu. Nie jest zimno, odpowiednio ubrana, zabezpieczona, maszerowałam po nowych chodniku wewnątrz osiedla. Jak w parku byłoby, gdyby nie bloki dookoła ;)

 

mirunia, kiedyś, zupełnie przypadkowo, trafiłam na filmik z kremacji...przerażający był :shock: Decyzja podjęta nieodwołalnie!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że moment na podkradzenie się znajdzie. No wiecie coś w stylu - chcę zostać z moją mamę na chwilę sam... ;) Tylko trzeba obcykać, czy taka urna łatwo się odkręca.

 

Pies przyszedł mnie trochę utulić i podrzemałam wtulona w niego, jak w pluszaka. Atak dreszczy przeszedł.

Mnie dziś na wyjście na dwór już nikt nie namówi.

 

mirunia, To masz jutro wyprawę. Ja się tak wybieram na grób mojej babci, albo w ten weekend, albo następny, zależnie od pogody.

Będziesz miała krótszy tydzień w pracy, szybciutko minie. :great:

 

misty-eyed, Mnie też trochę straszno z tym paleniem, ale przecież będzie mi już wszystko jedno. Przemówił do mnie argument znajomej - a jak się obudzisz w trumnie, zakopana pod ziemią? :hide: ( woda na młyn dla nerwicowca... ;) ) Bardziej przerażająca wizja.

Gdyby mnie zakopali w lesie, gdzie wyrosłyby na mnie kwiatki, złączyłabym się z naturą, to by mi odpowiadało najbardziej. No ale tak się nie da... :smile:

 

cyklopka, Co było na kociej imprezie - kocimiętka? tran? ;)

 

Karolina66, :papa: To mówisz u Ciebie też koopiasta pogoda? To widzę dziś nie tylko tak u mnie, wszyscy opuszczeni przez słoneczko. :bezradny:

 

Siarlek, Naprawdę myślisz, że przejmowałbyś się fasonem trumny? :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmostrada , nie mogę napisać Ci , niestety , że jutro będzie lepiej :papa

 

Byliśmy na cmentarzu . Teraz kolacyjka . Pasta z owocami morza , suszonymi pomidorkami i kaparami plus czarne oliwki . Te dodatki zalane oliwą można kupić w jednym słoiczku . Sprawiłam rodzince radochę , bo b. dobre jedzonko wyszło . :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66, czego mi zazdrościsz :?: Lubię wszelkie pasty, jadłabym codziennie, ale już mój Mąż, nie specjalnie ;)

 

kosmostrada, trochę mnie przestraszyłaś tym przebudzeniem... :mhm::D

 

cyklopka, znałam takiego kotka. Chyba naprawdę wśród tych uroczych zwierzątek bywają się takie, które mają skłonności do nałogów :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina66, To pychoty dziś u Ciebie! Jestem fanką owoców morza. :105:

Ja już jestem zrezygnowana - przez miesiąc miałam jeden dzień słoneczny. :why:

 

cyklopka, Ano zapomniałam o cymesie -walerianie. ;)

 

Myślałam że temat "zamawianie podręczników" vide "wydawanie pieniędzy w związku z nowym rokiem szkolnym" mam za sobą, a jednak moje dziecko przyszło z fochem że ma nieprzygotowania z angielskiego, w związku z brakiem książki do ćwiczeń. Przypominam - jest 1 listopada, zorientował się. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmostrada , chwalę się podjętym ryzykiem . Dodam tylko , że wszystkie produkty z tesco . Alma upadająca jak chyba wszędzie . Piszę o tej kolacyjce , jakby ktoś chciał przepis na naprawdę smaczne danko . Pierwszy raz pokombinowałam z tymi pomidorami,kaparami i oliwką czarną.Bałam się jak cholera , ale wyszło znakomicie :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja rozmemlana caly dzien ale bylam na chokoladzie ze znajomym . Wypilam taka ze slonym karmelem i byla mega pyszna.

A tak doszlam do wniosku ze nie umiem odpoczywac... Normalnie jak ja w tym domu siedzialam z ta cholerna nerwica to nie wiem. Teraz wcale nie lubie tak siedziec i bardziej mnie ciagnie do wyjscia do ludzi i generalnie do jakichs zajec codziennych poza domem.

 

Mam za to dzis zawroty glowy takie jakbym byla po dlugim biegu , puls tez mam wyzszy to moze od tego to to.

 

kosmostrada, misty-eyed, takze chce byc spalona , jak na czarownice przystalo :mhm::mrgreen: a tak serio to nie chce zeby po mnie lazily robale i zebym gnila ... Fuj , wole byl spopielona.

 

cyklopka, a czy chociaz kotke troche te krople sieknely? :D

 

Karolina66, z jakiej firmy ta mieszanka? sobie nabede moze bo tez bym zzarla taki makaron .

 

14910494_1136365293107637_4580261556390511585_n.jpg?oh=6b831a8f545760f1325163cb86206d68&oe=588C2E27

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kosmostrada więc tak : krewetki wrzucasz na patelnię , smażysz w tym masełku koperkowym ok. 8 min . W międzyczasie nastawiasz makaron . Kroisz te dodatki ze słoiczka (pomidory suszone plus kaparki plus czarne oliwki ). Wrzucasz zawartość do krewetek ale już bez tego oleju w którym były,ponieważ potrawa byłaby za tłusta . Ugotowany makaron al dente dodajesz do tego miszmaszu na patelnię i mieszasz dokładnie . Danie gotowe w 5 minut :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×