Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, jak tam historyczny hełm, zająłeś się nim?

Właściwie to znalazłem taki poradnik dotyczący renowacji PRLowskich kasków motocyklowych (orzeszków) wykonanych z podobnego, lub może nawet identycznego tworzywa i postanowiłem że zrobię całkowitą renowację skorupy (szpachlowanie, malowanie itp) Co więcej udało mi się dowiedzieć że zdobycie farby o identycznym kolorze nie będzie problemem, tak więc zafunduję mu też malowanie. Na razie oddałem przyłbicę do polerowania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam Wszystkich w nowym tygodniu!

 

Cóż mogę powiedzieć - moja kondycja bez zmian, pogoda oszalała bez zmian, program na dzień dzisiejszy był bez zmian... :bezradny:

 

Od rana musiałam się kompletnie przebrać, tak drastycznie zmieniła się temperatura. Z zimna w gorunc. :roll:

Na szczęście nie leżem ( znaczy teraz leżem z lapkiem i odsapuję ;) ), tylko staram się mobilizować do działań jeśli nie przyjemnych, to chociaż konstruktywnych. Nawet udało mi się powstrzymać przed ucieczką w drzemkę.

Z teoretycznie przyjemnych rzeczy - spacer z psem, dla spaceru a nie przy okazji zakupów, w ramach tego przyjemny powiew wiatru po gołych nogach, wysmarowanie się nową próbką olejku arabskiego. Działania etapowe sprzątające to z tych przydatnych działań. Zachomikowanie 3 słoików z dżemem śliwkowym na zimę - przydatno-przyjemne. :smile:

Może jutro uda mi się zrobić coś tak tylko dla siebie... :105:

 

cyklopka, No cóż puszczanie filmików, czy pichcenie pomaga mi w gorszym nastroju, jak wchodzę w fazę "depresjo witaj" to niestety takie działania są o kant...

Fajnie, że miałaś udane wyjście do kina!

 

platek rozy, Pobrodziłabym w takiej wodzie, jak na Twojej fotce... :105:

 

mirunia, Też mam śliwki, a co. :great: Mama mi przywiozła całą michę. I malinki. I fasolkę. Wszystko niepryskane, ze swojego ogrodu. :105: ( nawet się z nią dziś nie pokłóciłam :great: ) A owoce trzeba pożerać, póki sezon, będziemy potem o nich w zimie jeszcze marzyć.

Kolejny tydzień przyjemnego luzowania Ci się zaczął. :smile:

 

Carica Milica, Nie bojaj doktora! Zyczę Ci, żeby coś wymyślił, żebyś Kochana się "wyprostowała". Sama wiem, jak takie stany potrafią obrzydzić życie. Albo zamuł, albo kurwica, albo telepawka, albo płaczliwość - cholery można dostać. Ale Kochana, nie poddajemy się!

 

Ḍryāgan, Weź kurfa te leki, a nie czekasz aż Cię w kosmos wyj....!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja także witam w poniedziałkowy wieczór :D

 

kosmostrada, ważne, że brzmisz optymistycznie, chęci masz, część z nich realizujesz, a jeśli coś się nie udaje-to trudno, następnym razem będzie lepiej...

 

Dzisiaj trochę słabszy dzień, fizycznie głównie. Ale działam, mimo wszystko. Jutro wizyta u Syna, więc przygotowuję różności. Po raz pierwszy zrobiłam sernik z czekoladą i malinami, ciekawy smak, coś innego. Jutro ma być zmiana pogody i dlatego zapewne samopoczucie trochę spadło...

Jutro ma padać, będzie lepiej, wierzę w to!!!

 

Carica Milica, Ḍryāgan, to przykre, że tak Wami poniewiera to paskudztwo, ale nadziei nie traćcie, bo lepsze nadejdzie :!:

Musi w końcu..

 

mirunia, pogoda Ci sprzyja, masz do wyboru - trochę słońca i deszczu, gorąco i ciepło. Przyjemna, urlopowa aura :D Oby tak dalej... Czy na pewno wypoczywasz, czujesz, że to czas dla Ciebie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, :papa: Brzmię tak bo mam fazę - zaraz coś rozwalę... Przeskoczyło mi z zamuła... ;) Of course bez żadnego powodu, ot tak żeby mi się nie nudziło... :twisted:

 

A tak w ogóle jedna osoba na forum mnie tak zdenerwowała, że normalnie aż mną trzęsie, a jestem przecież bardzo spokojnym człowiekiem ( raczej... no chyba.... z reguły...). Ale dziś mi niewiele trzeba.

Idę sobie melisę zaparzyć, bo nie mam innego pomysłu ... Może mi przejdzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nihil, Dobra maksyma, rozrzucę takie ulotki w przychodni...

 

Carica Milica, Kochana już Nihil nawrzucał tej osobie... ;) A ja też się już wypowiedziałam.

Mimo maksym rzeczonego Nihila trzymamy się tego, że doktora masz dobrego ( a z tego co pisałaś tak jest).

 

misty-eyed, mirunia, Wiem Kochane, że szkoda nerwów i tego się trzymałam, bo zauważyłam już wcześniej ową "działalność", ale dziś mam taki dzień. :bezradny:

 

Ḍryāgan, To dopsze... No ale żeś się nawinął, sorry... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, też jej dobrze powiedziałaś :D Heh, w sposób wyważony, coby nie zbanowali ;) Ale wiedz, że jakby co, Trolle pomściliby Cię tą akcją troll-odwetową o każdej porze dnia i nocy :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, tęsknisz za nią? :P Bo ja kurde nie.

Nie tęsknię, ale uważam za fenomen, że tak długo przebywała na tym forum i wyleciała dopiero teraz.

Ja tam dalej uważam, jakoby była tym "trollem doskonałym" :D

 

 

Ok, wykurwiam - "bez odbioru" :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×