Spamowa wyspa

[kosmostrada]

Dzień dobry Wszystkim!

 

Jak dziś skoro świt wstałam, to pierwsza myśl była - o żesz kurna, jak zimno. Paczę w telefon, jaka temperatura na zewnątrz, a tu 7 stopni. Zimność, zimność idzie...

Na spacer z psem poszłam już w rynsztunku jesiennym.

Na całe szczęście wiatr goni chmury i trochę słoneczka jest, już jak szłam do pracy było przyjemniej.

Poszłam do roboty godzinę wcześniej, bo męczą mnie problemy życiowe, które akurat mam i już w chałupie usiedzieć nie mogłam. Przynajmniej zajmuję głowę, ręce mi się tak nie trzęsą, oddychać mogę...

 

Miłego poniedziałku i dobrego nowego tygodnia!

 

Ḍryāgan, Och jak fajnie, takie nowe ciekawe kraje! A jeszcze mówisz, że opalony i ukąpany... Jak ludziska w tych krajach, przyjazna atmosfera?

Już wróciłeś do pracy?

 

platek rozy, Dobrze, że lekarkę masz umówioną. Trzymaj się!

 

cyklopka, To super, że taki fajny kontakt odkurzony!

Dla mnie straszno jest w pracy, jak nie trzeba myśleć...

 

wiejskifilozof, No niestety, jesień jednak...

 

J3RZY62, Dzieńdoberek! Podzielę się słoneczkiem.

[platek rozy]

cyklopka, Kochana dziekuje :******** nie jade na Sor , musze sie tylko dotargac do lekarki po l4 i moze po piracetam? Moze sie mi mozg dotleni to troche lepiej bedzie?

[Purpurowy]

Dzień dobry.

Musicie przyznać, że jak Purpurowy, naprawi grzejnik, to nawet Master Hermaszewski wymięka.

 

Wczoraj zapędziłem się trochę dalej niż zwykle, do opuszczonego ośrodka wczasowego, bo wiem że tam lubią wypić (sam tam piłem kiedy byłem na etapie rozwoju kariery sportowej) więc zebrałem naprawdę sporo.

Tym razem jednak opuszczony ośrodek nie był opuszczony, bo spacerował sobie po nim starszy jegomość, z którym sobie trochę pogadałem (spoko chłop)

Zdjęć w ośrodku wczasowym za bardzo nie robiłem, bo już kiedyś zrobiłem sporo, ale za to załączam zdjęcie grzejnika, na dowód że działa.

[platek rozy]

kosmostrada, Slonce u mnie tez taka zimnica . W dodatku leje chyba w kaloszach pojde.

Maznelam oko. Mimo wszystko. Wprawdzie niedobrze mi bylo jak malowalam rzesy bo sie musialam w jeden punkt wpatrywac ale dalam rade! Jak jestem taka nie pomalowana i nijaka i do tego chora to juz mi sie wydaje ze umieram > Dbanie o siebie trzyma mnie w pionie.

 

 

Purpurowy, zarabisty

[Jurecki]

kosmostrada, a to u Ciebie jest słońce? U mnie jest pochmurno

 

Purpurowy, brawo majserklepka

[platek rozy]

mirunia, Kochana u mnie tez w mieszkaniu chlodno bo zapomnialam domknac okno ( to w pokoju) i taki lufcik byl ale jednak sie wychlodzilo. Wiesz ja glownie ide po l4 - niestety no i moze piracetam zeby mi zapisala. Myslalamz e pojde do pracy normalnie ale no nie jestem w stanie bo mi ziemia ucieka spod stop. Jak siedze jeszcze jest najlepiej.

[cyklopka]

Jest tak chłodno, że mi kawusia za szybko wystygła #cyklopieproblemy

[misty-eyed]

Dzień dobry...!!

 

Zaraziłam się od Wnuczka czymś, co sprawiło, że gardło boli mnie okropnie, czuję nieprzyjemnie kości i stawy...

To minie, zażywam co mogę, miód z cytryną, Gripovitę, mam też ciekawy specyfik do gardła z szałwią i aloesem Gorwity. Leżę pod kocem, zimno mi i w ogóle do niczego jestem...

 

Pozdrawiam Spamową gorąco!!!

[cyklopka]

misty-eyed, wiem, że się powtarzam, ale starożytna szwedzka receptura nakazuje zalać świeży imbir pokrojony w kostkę wrzątkiem i posłodzić miodem. Po wypiciu naparu zwykłam chrupać ów sparzony imbir.

[Gość tosia_j]

cyklopka, i bedziesz pewnie chciała zeby ania tez ci wysłała swoj?

[cyklopka]

No nie no, nie będę od ust odbierać...

[Homo Viator]

Ḍryāgan, kopaj, kopaj

[Jurecki]

Dzieńdoberek spamiarze

 

Ḍryāgan, pozdrawiam pracujących. Dobrze że ja nie muszę pracować bo sobie tego nie potrafię teraz wyobrazić

[platek rozy]

Dzien dobry Kochani:********

I torecan i vicebrol i kolnierz plus konsultacja na cito z laryngologiem i neurologiem.... chociaz watpie zeby tamtych dwoje mialo lepszy pomysl z lekami ....wrr juz u lekarki nerwowo chichotalam na te wspanialosci chorobowe mojego organizmu. Niestety w nocy dramat , krecilo mi sie strasznie , teraz tez sie kreci. Chcialam podejsc do lekarz rehabilitacji zeby mnie przyjela ale sie boje wyjsc z domu zeby nie glebnac.

Na czwartek zapisalam sie na wizyte do osteopatki , Ania mi polecila :******** za co dziekuje . Zobacze czy ona cos wskora . Wizyta trwa godzine i kosztuje 120 zl . Na jedna mam , jak bedzie trzeba wiecej to juz niestety nie mam. No ale to bede sie martwila pozniej.

Jestem podlamana bo mi az ciezko chodzic . Takie te zawroty . nie wiem juz czy to faktycznie kregoslup czy cos innego.

Okropne jest to ze samej teraz ciezko nawet z domu wyjsc.

 

misty-eyed, Aniu imbir i tantum verde skuteczne :******* Mam nadzieje ze lepiej juz bedzie . Kochana trzymaj sie !

 

Zaczynam popadac w stany depresyjne .

[platek rozy]

AAA i mam jeszcze rozmowe o prace za tydzien we wtorek ... i jak sie nie poskladam to bedzie ciezko.Pamietam jak bylam w szpitalu z blednikiem to tez do mnie wtedy dzwonili ... normalnie ironia losu , wyczuwaja kiedy jestem do dupy czy jak?

 

 

Nafaszerowalam sie solianem , hydra i vicebrolem . I czekam . Strzeli mi ten leb czyliz nie?:> moze bylby spokoj. :'> :'> :'>

[nieboszczyk]

http://fakty.interia.pl/swietokrzyskie/news-kielce-12-latka-zostala-matka,nId,2277334#replyForm

[Purpurowy]

Dzień dobry.

Jak wracam z drugiej zmiany, to nie ma do czego wracać, bo forum nie działa.

Na razie nie mam żadnych zabytków do naprawienia.

[nieboszczyk]

http://onet.tv/l/dbajosiebie/szpitalne-posilki-w-polsce-i-innych-krajach/bc54yc

http://wiadomosci.onet.pl/forum/lato-nie-powiedzialo-ostatniego-slowa-sprawdz-pogo,2,2898572,0,czytaj-najnowsze.html

[misty-eyed]

Dzień dobry Kochani!!!

 

Dziękuję za ciepłe słowa, jakże ważne, gdy człowiekowi źle na duszy...

 

Oczywiście skorzystam z imbirowej cyklopkowej, kuracji Jak dużo imbiru należy zużyć do jednej porcji cyklopko?

 

Dotychczas stosuję miód z cytryną i Septolux do gardła, bo okazało się, że ten Gorwity jest mało skuteczny. Chyba troche poprawia się, choć słabość ogólna jest

 

mirunia, dziękuję Ci, znam Tantum verde , ale mam też innych trochę, więc chcę to wszystko zużyć...

 

platek rozy, bardzo Ci współczuję, bo to nie jest przyjemne, gdy świat wiruje i włączają się lęki...trzymam mocno kciuki za szczęśliwe zakończenie problemu!!!

[platek rozy]

Wrocilam od lekarz rehabilitacji. Ona tez stawia na kregoslup. Kazala zakolnierzykowana zebym byla do konca tygodna. Dala jeszcze na uspokojenie afobam i do tego nic mi nie wolno. Nic. Ani nawet gara jednego umyc .Mam wlaczyc sobie super full tryb oszczedny . I czekamy .Kazala przelozyc osteopatke na za tydzien bo jestem teraz w duzym zaostrzeniu ... Co sadzicie?

 

misty-eyed, Aniu ja mam nadzieje ze szybko Ci ta infekcja minie.:**********

Jak teraz? ciut lepiej????

mirunia Slonce u mnie tez bardzo , bardzo zimno. Kawe zrobilam chwile temu a juz mi wystygla.

Nie wiem kto mi zakupy zrobi i kto mi cos ugotuje . Siet . To jest przeklenstwo mieszkania samej.Chociaz akurat na co dzien jest mi tak dobrze.

[platek rozy]

mirunia, Kochana wlasnie tyrkne do niej , bo cos teraz ma zajety telefon.

Zjem resztke krupniku i mam pyzy zamrozone to chyba ugotuje.

Ciotka sie zaoferowala ze mi zakupy zrobi ale we czwartek . No to chociaz tyle .

 

A dzis niespodziajka zamowiona w tamtym tygodniu

 

Hana przyszla Wlasnie testuje .

 

Bede z kolowrotem ale pachnaca ! :'>

[Homo Viator]

[videoyoutube=PoTZO3yLXPU][/videoyoutube]

"Do Polski jest najbliżej z Piekła!"

[cyklopka]

misty-eyed, hmmm, jakby to opisać, daję pół garści pokrojonego w kostkę na 1 dużą szklankę? Można chyba potem zalać jeszcze raz, chociaż zwykle go zjadam.

 

Zasłabłam Ciśnienie 109/64 tętno 100

 

Będę selerzyć i mam nadzieję dam radę wieczorem zjechać do klientki na godzinkę

[nieboszczyk]

wara z tym latem.ile można dawać gryzć sie komarom i osom?ile co roku będzie czarnych i czerwonych plam na suficie?ile można wpuszczać muchy do jedzenia bo przeciez wietrzyć trzeba bo duszno.ile można wyrzucać na drugi dzień zupe i sos który sie wczoraj ugotowało?bo codziennie jest +50 stopni w cieniu i jedzenie chodzi z prędkością kawasaki ninja.najgorze jest to że lato z roku na rok jest coraz dłuższe i dojdzie do tego że owadziki będziemy mieli w domu przez okrągły rok.afryka na dobre wjebała sie do nas i zagości na stałe u nas malaria,żółta febra,trąd lepromatyczny,ślepota rzeczna,cholera,toksoplazmoza,słoniowacizna i muchy śrubowe.jeszcze kilka lat tego nie było.była dosyć długa klasyczna mrozna i śnieżna zima.

Edytowane 20 Września 2016 przez Gość

[Homo Viator]

cyklopka, potrzebujesz "dźg" od natury