Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Dzień dobry!!!

 

Około trzeciej udało mi się zasnąc. Niestety o 6tej jakiś dowcipniś dzwonił dzwonkiem u drzwi i mnie obudził. I tak się snuję... Kcę spac, a mnie telepie i nie mogę zasnąc... :why:

 

platek rozy, Cieszę się ogromnie, że tak pięknie Ci urodziny minęły. :105:

Mi się plany na dziś posypały, bo najważniejsze, żeby udało mi się przekimac. Dostałam wreszcie @ prawie po roku, plus odstawienia prawie całkowitego tabsów, ale to nie pomaga, jak boli brzuch.

Może pogoda Ci się poprawi, u mnie lało w nocy i nad ranem, teraz się przejaśniło, chmury, ale przyjemnie na dworzu. Ale po wczorajszym dniu endorfinek masz cały zapas, więc na siłę wychodzic nie musisz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tosia_j, no baaa :D ciacha jeszcze mam :D to doloze ;)

 

kosmostrada, Kochana no to faktycznie nie pospalas dzis . A nie beirzesz juz nic kompletnie z lekarstw????

Moze organizm musi sie przestawic , ja tak mialam . Teraz jak nie spie to biore doraznie chlora polowe i zasypiam raczej tyle ze pozniej jestem z leksza zamulona na drugi dzien . Staram sie ewentualnie uskuteczniac relaksacje ale taka po swojemu .

 

A takie cudo dostalam . Uwielbiam perfumy tej firmy.

 

3552_cfa2_500.jpeg:105::105::105::105::105::105::105::105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, O patrz nie znam tego zapachu. Ale prezent taki jak trzeba - rozpieszczający. :smile:

Biorę tylko 50 mg Sulpirydu, czyli prawie nic. Tak, organizm się dostosowuje, ale też mam trochę stresów rodzinnych, a wiadomo, że nie jest to najlepszy czas dla mnie i przeżywam wszystko nadmiernie.

Jeśli się to powtórzy, to też coś raz łyknę pewnie z zapasów, żeby jedną noc miec zaliczoną. Wzięłam wczoraj na noc ten Validol, ale jak widac, równie dobrze mogłabym sobie dziabnąc witaminę C. :bezradny: Zaraz łyknę następny, ale na cuda nie liczę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, on slabiuski , mnie tylko upspokajal na poczatku po smierci mamy a pozniej juz nie pomagal wcale .

Musi sie stan ustabilizowac w miare a teraz masz troche misz maszu w organizmie bo i @ wraca i leki rozne byly ostatnio.

 

A perfumki sa cudne , to taki mega sexowny , mocny zapach , kadzidlany , snujacy sie , z ogonem. Nadajacy sie na wieczor i na randki , chociaz ja i w dzien nosilam inny z tej firmy , rownie mocny i mroczny. :105::105::105: Boshe jak ja dawno perfum nie kupowalam , ostatnie to jeszcze kiedy pracowalam na umowie .

A kocham , uwielbiam i jak na siebie ich nie naloze to sie wrecz czuje niekompletnie ubrana .Ogromna radosc mi sprawiaja zapachy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, to mzoe jestesmy blizniaczki zapachowe :mrgreen::105::105:

 

Kurcze nie wiem co Ci poradzic , ja czasami kladlam sie zaslanialam zaslony w oknach i zasypialam ale nie na dlugo a czasami tylko tak drzemalam i wszytsko slyszalam co sie dzieje.

Mialam czas w swoim zyciu ze przez ponad trzy miesiace sypialam noc w noc po okolo 2 - 3 godziny , chodzilam juz jak zombie:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja obiadek wsadzilam do piekarnika , to znaczy kuraka w cytrynowej marynacie z tymiankiem oraz pieczone ziemniaczki beda do tego i mix salat z ogorkami na na bazie sosu tzatziki ktory mi zostal z wczoraj .

 

PannaNatalia, Hey , hey :*******Jakie samopoczucie???

 

takie tam, witaj :) co tam u Ciebie ? jak niedziela mija?

 

kosmostrada, udalo Ci sie pospac????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heloł po drzemce!

Pokłóciłam się z mężem z tego nerwu bezsennego, potem zaraz pogodziłam, ale mnie to tak wycieńczyło, że wreszcie padłam. Boshe co on musi znosic. :hide:

 

Udało mi się 2,5 godziny pospac. Jestem z lękami, ale spróbuję wyjśc znów na ten slow food festival, bo młodemu obiecałam przynieśc sushi...A że kładłam się spac jesienią, a wstaję w lecie - musiałam się cała przebrac. Sukienczynę w paseczki założyłam (Cyklopka wie jaką ;) ), tenisówki gotowe i trzeba się zebrac.

 

Wrócę do Was później, miłego popołudnia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Ja zasnelam ok północy i wstalam o 11.30. Nie mam pojęcia dlaczego tak dlugo spalam...

Ja podobnie, od 1:00 do 12:00 :hide: Nie wiem, może odsypianie stresów? :(

 

Dzisiaj dalej wyszywam, robię trzy kanwy na raz, bo właśnie mam z tym problem, że chcę robić wszystko albo nic. Rodzice zaraz wychodzą w odwiedziny do przyjaciółki, tak że będę sobie siedzieć, słuchać muzyki, gufkę suszyć i dopracowywać moje CV i podanko o pracę, żeby sobie dyrektor odebrał po weekendzie.

 

W przyszłym tygodniu idę z koleżanką na sushi. Ale zaskoczę terapeutkę jak wróci z urlopu, bo ona się mnie nie raz pytała, czemu się nie widuję z koleżankami poza zajęciami :P:angel:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×