Spamowa wyspa

[Gość]

Doberman, Cześć. Co u Ciebie?

Cześć. Wróciłem od terapeutki, zaraz siadam do drugiego śniadania. A w sobotę do lekarza. A co u Ciebie?

[Gość]

Doberman, I co u terapeutki ciekawego?

A nic, byłam u lekarza, wałkował mnie, nie wyspałam się.

Ogólnie 2 dzień pod rząd chodzę nakręcona i wkurwiona.

To już chyba nie minie

[Gość]

Doberman, I co u terapeutki ciekawego?

Mówiła że powinienem zostać w szpitalu (niedoczekanie) i że będzie rozmawiała z moim lekarzem.

[Gość]

Doberman, Tak myślałam,że będzie temat szpitala

[Infinity]

Anel92, lekarka tzn. miałam odstawić przy następnej wizycie, a odstawiłam już bo mnie przeraziło to że bardzo dużo jem. Wiem że to chore Wrócę chyba do małych dawek bo kuźwa chyba nie wyrobię zwłaszcza tych prądów w ciele po odstawieniu nexpramu. Fakt że lepiej się czuję bo nie mam takie górki, jestem spokojniejsza, nie biegałabym jak oszalała po domu, mniej zniecierpliwona. Kurcze powinnam skonsultować, ale głupio mi prawie Jej nie znam, miałam zaledwie dwie wizyty.

[Gość]

Infinity, Może lepiej się skonsultuj. Czemu Ci głupio?

Ona od tego jest,żeby Ci podpowiedzieć.

 

-- 24 cze 2014, 10:50 --

 

idę się położyć

[Infinity]

Anel92, ech. W sumie jest lepiej. Wypiłam kawę i mnie nie trzęsie a co dopiero wzięłam jakiekolwiek leki w tym połówkę (5mg) nexpramu

[acherontia styx]

[Infinity]

acherontia-styx, co sie stało ?

[acherontia styx]

Infinity, zmarł mój kolega pamiętam jak 4 lata temu szukaliśmy dla niego dawcy szpiku... tyle przetrwał pomimo krytycznych momentów, miał przeszczep, urodziło mu się drugie dziecko, wszystko wskazywało na to, że wychodzi na prostą...a tu taka wiadomość

[Infinity]

acherontia-styx, współczuję, to straszna tragedia

[acherontia styx]

Infinity, no znokautowała mnie ta wiadomość młody chłopak, 25 lat....

 

właśnie za takie momenty nienawidzę swojej pracy

[Infinity]

acherontia-styx,

[Aluś]

siemanko

[Gość]

Aluś, cześć. Co tam u Ciebie?

[Aluś]

Doberman, git siedzę w pracy a co u cie ciebie doberman ?

[Gość]

Doberman, git siedzę w pracy a co u cie ciebie doberman ?

Ja wczoraj wyszedłem z psychiatryka, dzisiaj byłem u terapeutki, a w sobotę jadę do lekarza. A teraz sobie siedzę przed komputerem, ale chyba zaraz się położę, bo dzisiaj dosyć wcześnie wstałem.

[Aluś]

Doberman, i ja musze znaleść jakiegoś psychologa ale nie chce mi się chodzić na te pogadanki :/

[Gość]

Doberman, i ja musze znaleść jakiegoś psychologa ale nie chce mi się chodzić na te pogadanki :/

Jak znajdziesz odpowiedniego psychologa to zechce Ci się chodzić na pogadanki. Ja przed pójściem do tej terapeutki byłem bardzo sceptycznie nastawiony do psychoterapii a teraz latam na nią z przyjemnością bo mam fajną terapeutkę.

[Aluś]

Doberman, lipton trafiam na same tumany terapełtyczne

[Gość]

Doberman, lipton trafiam na same tumany terapełtyczne

Ja w swoim czasie też trafiałem na takie okazy, a ostatni terapeuta to w ogóle była porażka. Ale teraz wreszcie trafiłem dobrze.

[Jurecki]

Cześć

 

Doberman, nie poszedłeś do szpitala po rozmowie z lekarzem? Jakie bierzesz leki?

[Infinity]

Piesek nie jedzie. Tej kobiety mąż nie chcę psa. Trochę nie dojrzałe bo mogła nie obiecywać a od pół roku nam głowę zawraca o psa a dokładnie Fraszkę

[Gość]

Cześć

 

Doberman, nie poszedłeś do szpitala po rozmowie z lekarzem? Jakie bierzesz leki?

Poszedłem do szpitala w sobotę, a w poniedziałek się wypisałem. Biorę Solian i Diphergan.

[Jurecki]

Doberman, a ten Diphergan to na co jest?