Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Enii, Wiesz co, przez ostatnie dni biadoliłem, łamało mnie to do końca, raniłem tym innych... Czas spróbować czegoś innego.

 

:brawo::brawo::brawo::brawo:

Trzymam kciuki za Ciebie.. Nie jest to łatwa i przyjemna droga bo mierzysz sie ze swoimi lekami ale warto :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Enii, Wiesz, z czasem było już bardzo dobrze, ale trafiłem na lekarza który kazał odstawić mi leki które biorę od 2 lat w... miesiąc. Zaufałem mu, leki przestały działać i wpadłem w totalne gówno. Teraz od 3 tyg znów jestem na nich, mimo że już niby działają, zrobiłem masę błędów przez mój stan, teraz chce walczyć o osobę którą przez to straciłem, ale to cholernie ciężkie. Muszę pokazać że jestem silny i normalny, mimo że nie mam sił i ochoty na nic...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DarkMaster, bo to praca cały czas nad soba .. To nie jest jak rózyczka że raz dostaniesz i póxniej spokój. Dopada nas jak grypa nie wiedząc kiedy ale cały czas trzyba uczyć się siebie i walczyc o siebie. A skoro Ty masz dla kogo walczyc to byłbys skończonym ..... ( tu sobie dopisz co chcesz ;) ) jakbys nie podjął walki nawet po raz N-ty..

 

Masz nerwice czy depresję?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boshe... dlaczego tak jest, że mnie wszyscy teraz próbują "wesprzeć" tekstami, że mogę być kim chcę, mogę robić, co chcę, mogę się jeszcze uczyć... bla bla bla... albo wymyślają mi rzeczy raczej nieosiągalne.

 

A jak przyjdzie co do czego i się zaczynam głośno zastanawiać nad czymś, cobym faktycznie chciała/mogła ewentualnie, to już widzę jakieś kręcenie nosem.

 

-- 09 maja 2014, 12:17 --

 

platek rozy, pierwsze dwa dni zasypiałam od razu, wczoraj jednak z godzinę później. Dzisiaj znowu spróbuję leciutko wcześniej łyknąć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Miłuj samego siebie...3 klucze współczucia-Im lepiej poznawałam problemy związane z samooceną, tym częściej wydawało mi się, że samowspółczucie może stanowić dla niej dobrą alternatywę-opisuje psycholożka dr kristin neff.

Samowspółczucie skda się z 3 komponentów: zyczliwości wobec siebie, poczucia wspólnoty z innymi ludzmi oraz uważności. Pierwszy z nich polega na odrzuceniu osądzającej postawy wobec własnych doświadczeń - Wewnętrzny dialog większości ludzi jest pełen słów ostrej krytyki, a tymczasem powinniśmy rozmawiać ze soba w sposób zyczliwy i wspierajacy. Kolejnym krokiem jest przyjrzenie sięswoim doświdczeniom. Kiedy w naszym życiu zle się dzieje pojawia sie dramatyczne pytanie "dlaczego mnie to spotyka?" - A gdyby uznać, że życie jest z samej swej istoty niedoskonałe? Jesli potrafisz współczuć sobie w cierpieniu, możesz poczuc się częścią ludzkiej wspólnoty.

Trzecim komponentem jest uważność. W ciągu ostatniej dekady buddyjska koncepcja uważności powoli przenikała do psychologii. Musimy być uważni wobec wasnego cierpienia, jesli chcemy podejść do niego współczująco- podkreśla psycholożka. Powinniśmy być świadomi wlasnego smokrytycyzmu, by go łagodzić. Uważność wymaga także, by widzieć rzeczy takimi, jakie są naprawdę- ni e należy zatem wyolbrzymiać trudności czy przyjmować postawę ofiary. Kluczowym zdaniem Neff jest umiejętność rozróżniania zdrowego współczucia od użalania sie nad sobą

Buddyjska koncepcja współczucia wobec siebie inspiruje psychologów, terapeutów. Okazuje się, ze sprzyja ono lepszemu zdrowiu i samopoczuciu a nawet pomaga radzić sobie z depresja i lękiem

to fragment artykułu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej :papa:amelia83, a nic u mnie, byłam u lekarza, zapisał dodatkowo atarax, odstawił olanzapinę i zapisał convulex, na razie do szpitala nie idę, ale czuję się do kitu a co u Ciebie??

 

platek rozy, jak tam komisja???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anna Maria, co u Ciebie jak się czujesz???Ja do niczego,już mi chyba depresja nie odpuści, jeszcze do tego pogoda fatalna, prawie cały czas pada deszcz

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Anel92, :papa: hejka u mnie znosnie , chciałabym już wrócic do pracy a nie mam mocy na tyle...jeszcze trochę :pirate: a Ty jak się czujesz kocchana

szukam sobie szkoly i znalazłam blisko w miescie chcę iść od września tylko mój słomiany zapał może tym razem bardziej się przyłożę bo chciałabym ją skonczyć :mhm:

 

-- 09 maja 2014, 16:04 --

 

Anna Maria, a TY Kasiu lepiej niz rano?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×