Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ale pustki...

Dobry wieczór! Jest tam kto?

 

Chyba Spamowa dobita upałem. ;)

 

Mój organizm dziś szalał wpadając w rozklekotanie "ale o co chodzi?", ale przeżyłam. Jako że dziś chłopaki będą późno, żadnych obiadków itp. słowem Dzień Dziecka, pozostało mi tylko pokonać fizyczne ograniczenia. ( brzmi pompatycznie ;) ) Polazłam prosto po pracy z psem nad morze i z planem kawki na zewnątrz.

Słońce było zamglone, ale ciepłość taka, że przy szybkim kroku zgrzałam się w swetrze.

Zeszłam z plaży, gdy zadzwoniła moja stara przyjaciółka mieszkająca za granicą, że jest w pobliżu i właśnie ma pokusę wypić coś ze mną. ( nie widziałyśmy się rok, ale to taki typ co to nie ma planowania, tylko działanie jeśli chodzi o przyjemności, za co zawsze ją uwielbiałam :smile: )

!5 minut później siedziałyśmy przy stoliku na kawce i gadałyśmy, jak byśmy się wczoraj widziały. :smile:

No i tak to jest, jak człowiek się otworzy bez spiny na świat, to zawsze czeka na nas jakaś miła niespodzianka. ;)

 

Spokojnego wieczoru Wam życzę i mam nadzieję, że jeszcze jesteście... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wiejskifilozof, A jakiegoś plana miałeś, że tak musisz wyzdrowieć na już?

 

JERZY62, :papa: Tak, to mi ładuje baterie. Może nie byłam dziś najlepszym rozmówcą z powodu lichości, ale to nie miało znaczenia.

A Tobie spokojnie minął dzień? Pogrzałeś się w słoneczku? :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

^ Nieboszczyk, jestem trochę teraz przećpany, ale ja mało komu powiedziałem że mam schizo, pomimo iż część osób wie, a na pewno większość widzi że jestem zamulony, spokojny, ekscentryczny.

Mam wrażenie że jeżeli dobrze się dobierze krąg znajomych to te osoby są tolerancyjne. Niestety wiem też że część osób mnie nie toleruje i np. usunęła mnie na facebooku.

 

Chociaż byłem obiektem nie tyle co gnębienia, co żartów w technikum, ale nie przyjmowałem to do siebie. Każdy się mnie pytał co biorę i proponowali zapalenie marihuany na ożywienie.

 

Teraz może będę szukał roboty i się zobaczy jak to będzie. Ale szczerze, z dnia na dzień robię się coraz bardziej senny...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór Wszystkim!

 

mirunia, Jak dobrze Cię widzieć, już się martwiłam. :smile:

Widzę, że system masz podobny do mnie, owszem fizyczność umęczona tą uroczo dziwną pogodą, ale tam zaraz się temu poddać... ;)

Nowe buty!!! :yeah:

Tak, jest teraz czym oko pocieszyć na spacerze. :105:

 

Rano podskoczyłam na USG, jako że to niedaleko moich kosmetyczek. to kawkę wypiłam u nich, jakoś się ogarnęłam i popędziłam do pracy. Po robocie poszłam korzystać z pogody, kawkować na zewnątrz i nagadać się na kolejny rok niewidzenia z moją "zagraniczną" przyjaciółką.

Chyba nie zadziwię mówiąc, że też nerwicowiec, ale też z gatunku "walczących". Takie są najbliższe mi kobiety. :roll:

 

Monster6, Ale możesz tak sobie leki odstawiać? :zonk:

Chyba lepiej, że gadasz jak najęty na terapii, niż miałbyś siedzieć bez słowa. Kiedyś wypsnie Ci się coś istotnego. :smile:

 

nieboszczyk, Sprawdziłam aż co to są karminadle... A to po prostu mielone. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

nieboszczyk, Sprawdziłam aż co to są karminadle... A to po prostu mielone. :D

ja kupuję zawsze szynkę wieprzową,polędwiczkę wieprzową,ligawę wołową,udziec cielęcy i każę to zmielić w sklepie mięsnym.w przeciwieństwie do kupnych z garmażeryjki wiem co jem i nie ma w nich psa pomielonego razem z budą obrożą kagańcem łańcuchem i miską

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, mirunia, ja nabyłam maszynkę do mielenia, bo czasami trzeba zmielić coś innego niż mięcho i wtedy jest problem. Raczej np. maku nie zaniosę do mięsnego. :D

Oczywiście, że mielone tylko z wybranego przez siebie mięska. Do klasycznych mielonych zwykle używam szynki wieprzowej lub łopatki plus z wołowiny antrykot lub zrazówka.

 

nieboszczyk, Robisz bardzo eleganckie mielone. :smile: Co dodajesz, żeby nie były suche, jak tak chudego mięsa używasz?

 

mirunia, Tak, zmiany bez zmian :smile: , nadal 3 mm, nic nie rośnie, jest dobrze. :great:

Tak mam właśnie od wczoraj niezapowiedziane, spontaniczne, cudowne rozmowy z moją najlepszą przyjaciółką ze studiów, którą teraz tak rzadko widuję. Bywa w Polsce średnio raz do roku. Taki prezent dostałam od świata, na tą lichość. :smile:

Ogromnie mnie cieszy ta wersja Ciebie, choć tą bez energii przecież równie lubię. :smile:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk,

ja kupuję zawsze szynkę wieprzową,polędwiczkę wieprzową,ligawę wołową,udziec cielęcy i każę to zmielić w sklepie mięsnym.w przeciwieństwie do kupnych z garmażeryjki wiem co jem i nie ma w nich psa pomielonego razem z budą obrożą kagańcem łańcuchem i miską

 

Psa pomielonego to może i nie ma, ale pamiętaj nieboszczyku, że koty zawsze spadają na cztery łapy - także kto wie czy ta "wieprzowina" to czasami nie jest kot trojański :)

 

A u mnie bardzo labilnie co do samopoczucia, nie potrafię jak narazie ustabilizować go na wymaganym poziomie, nawet mimo treningów. Wymagany to może i jest bezpośrednio po bieganiu, albo w trakcie po 30 minutach - może na 5 minut, może... Dobrej nocy wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, mirunia, ja nabyłam maszynkę do mielenia, bo czasami trzeba zmielić coś innego niż mięcho i wtedy jest problem. Raczej np. maku nie zaniosę do mięsnego. :D

Oczywiście, że mielone tylko z wybranego przez siebie mięska. Do klasycznych mielonych zwykle używam szynki wieprzowej lub łopatki plus z wołowiny antrykot lub zrazówka.

 

nieboszczyk, Robisz bardzo eleganckie mielone. :smile: Co dodajesz, żeby nie były suche, jak tak chudego mięsa używasz?

 

dodaję 4 jajka i dwie żymły namoczone w mleku.nie wyciskam ich i daję z tym mlekiem które zostało.maszynki do mięsa są drogie.

karminadle wołowe:

wołowina ligawa mielona-1,5kg

bułka namoczona w mleku-2szt.

cebula-3szt.

czosnek-4ząbki

jajka-4szt.

szczypiorek-2pęczki

vegeta,pieprz,przyprawa do mięsa mielonego z suszonymi pomidorami-do smaku

olej rzepakowy-250ml

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, Też dodaję czasami namoczoną bułę, zależy od mięsa.

Dzięki za przepis. :smile:

To wielkie i bardzo miłe zaskoczenie dzisiejszego dnia, że ten dział sztuki, jakim jest gotowanie jest Ci bliski.

 

Uwielbiam być mile zaskakiwana przez ludzi. :smile: Choć w zasadzie nie chodzi o zaskakiwanie, tylko satysfakcjonujące potwierdzanie mojej wiary, że z każdym znajdziemy coś wspólnego, jeśli tylko oczywiście chcemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nieboszczyk, Też dodaję czasami namoczoną bułę, zależy od mięsa.

Dzięki za przepis. :smile:

To wielkie i bardzo miłe zaskoczenie dzisiejszego dnia, że ten dział sztuki, jakim jest gotowanie jest Ci bliski.

 

Uwielbiam być mile zaskakiwana przez ludzi. :smile: Choć w zasadzie nie chodzi o zaskakiwanie, tylko satysfakcjonujące potwierdzanie mojej wiary, że z każdym znajdziemy coś wspólnego, jeśli tylko oczywiście chcemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×