Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Siemanko Forumowicze :)

Kiedyś często oglądałem tenis ziemny.

Byłem małym fanem Federera :D Brawo, że wygrał :!:

Nadal, mi tam chyba neutralny, chociaż mnie denerwował kiedy wygrywał z tymi, za którymi byłem :mrgreen:

Tak samo świetny zawodnik ten Nadal, jak i Djokovic.

Federer rzecz jasna najlepszy z tej trójki raczej :D

Chociaż Djokovic jeszcze może długo pograć i kto wie ;p

Djokovic mi bliższy od Federera :D

Teraz to się już pogubiłem, kto tam jak obecnie stoi w rankingu.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas ja uważam, że nie opłaca się na tą terapię chodzić skoro on ma w niej uczestniczyć. Nie chcę być źle zrozumiana, ale skoro w "codziennym życiu", w sytuacji codziennej uniknąłbyś takiego człowieka, zszedł na przysłowiową drugą stronę ulicy żeby się na niego nie nadziać, skoro przestawanie z nim w sklepie Żabka w kolejce kiedy on coś agresywnie się zachowuje budziłoby w Tobie dyskomfort i omatko,żeby już mnie skasowała i żeby wyjść już czymprędzej, a ten człowiek zachowuje się agresywnie -to nie opłaca się z nim siedzieć na sesjach. Bo to nie są warunki terapeutyczne, że się siedzi z kimś kto budzi dyskomfort psychiczny i wywołuje poczucie lęku swoim zachowaniem. Nie potraktowałabym tego jak "uciekanie". Raczej jak decyzję o rezygnacji skoro osoby odpowiedzialne za rekrutację do grupy dopuściły kogoś, kto na tym etapie nie nadaje się na takie formy terapii. Jeśli ta osoba ma być w grupie, a sytuacje takie będą się powtarzać no to heh - nie dość, że są na tych terapiach przytłaczające opowieści innych ludzi, no to jeszcze agresywna osoba...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja bym powiedziała to osobom prowadzącym terapię, że zachowanie pana X budzi we mnie lęk. Prawda jest taka, że nie tylko w Tobie jego zachowanie wzbudziło dyskomfort i jeśli takie coś zachodzi, to każdy uczestnik który tak się poczuł powinien to powiedzieć prowadzącym. Nie da rady, żeby to wyszło jeśli ten człowiek budzi na ten moment takie odczucia u innych. Jak grupa ma mieć warunki terapeutyczne? Jak on tam ma mieć warunki terapeutyczne jak będzie widział i czuł że ludzie się go boją, że każdy go unika, że niechętnie i "na przymus bo nie ma już miejsc" się koło niego siada, a jeszcze odsuwa krzesło, jak on tam ma mieć warunki terapeutyczne jak nikt go z wiadomych względów nie polubi? To jest bardzo źle zrobione, włączono do grupy lękowców człowieka, który budzi u nich lęk. Poszła w obieg ta informacja, że to osoba mająca do czynienia ze światem przestępczym - ech, serio to było potrzebne tak "na dzień dobry"?? Już ta osoba ma "pod górkę"... Czy terapeuci nie mogliby zasugerować/zrobić tak, żeby ta informacja nie wyszła tak "na dzień dobry"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, powiem szczerze, zabierałam się kilka razy do upieczenia baby ziemniaczanej, ale nie zrobiłam nigdy :(

Smaczna była? Czy przepis jest prosty?

 

Też dzisiaj, mimo wszystko, działałam w kuchni. Poza wołowiną w 2 postaciach, zrobiłam buraczki pieczone tarte z gruszką i pomarańczą. Bez cukru, bo buraczki były słodkie naturalnie, z sokiem z pomarańczy i cytryny - polecam. Przeważnie gotowałam buraki, ale pieczone są dużo lepsze i na pewno zachowują to, co wartościowe.

Miałam zrobić ziemniaki hasselback, ale już mi się nie chciało ;) Ugotowałam kaszę gryczaną.

 

Byłam w biedronce po truskawki - smaczne, słodkie, chyba portugalskie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

b]neon[/b], Dzięki za babę... :smile:

 

misty-eyed, Buraczków też bym zjadła... Z resztą czego bym nie zjadła, fituję się i jestem głodna... :D

 

mirunia, Co tam Kochana u Ciebie? Bo ja dziś za leniwca robię... :smile:

 

cyklopka, Oj to za pracochłonne - jeszcze trzeba link otworzyć i przeczytać... :D

Kochana, a czo ten brzuszek tak dokazuje? Kobiecy klimat, czy znów coś tam Ci nie gra w jelitkach? :bezradny: Tak czy owak, tulkam!

 

Nastawiłam syrop z pigwy do herbaty, jutro rano syrop odleję, a z owoców zrobię marmoladę. :105: A teraz wrzuciłam sobie parę plasterków do zielonej herbaty, pychota!

Nie kce mi się do pracy jutro...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, no to sie przełam bo warto :D przepis prosty z neta, bez wynalazków szukałem-klasyka.sól pieprz, kartfole, pare jaj, cebula, 4 łyżki mąki i jedziemy po całości. a, i ja robiłem bezmięsną babkę, bo taka mi najbardziej pasuje, no iśmietana, wiśenka na tym torcie, wiadomo ;) a zapomniałem, po odsączeniu wody dodałem dwie łyżki stołowe mleka.

 

 

JERZY62, link z objaśnieniem http://pl.lmgtfy.com/?q=mizantrop+to

 

ale beka, dla mnie to jakas czarna magia.

 

kosmostrada, na zdrowie ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×