Spamowa wyspa

[neon]

Enii, a choroby przynajmniej ubyło?

[Gość tosia_j]

paweł mi sie troche z wojtkiem myli

[Enii]

Całkiem dobrze ale to chyba tez zasługa przeprowadzki

Ubyło choroby i to duzo, może pozostało 15%. Na wiosne miałam lekki nawrót znalazłam super psychiatre i rewelacyjnego psychoterapeutę. Zmieniłam się, duzo rzeczy odpuściłam. Powróciłam do ćwiczeń, malowania obrazów i takich rękodzieł róznych.

Wogóle teraz jestem na etapie wierzenia że jednak my sami (ja sama!) nakrecamy sie na wiele bzdurnych spraw, szukamy drugiego dna, boimy sie zycia itd

 

tosia_j jaki Wojtek??

[Lusesita Dolores]

Enii,

Ja się właśnie tak nakrecam:(

[Gość tosia_j]

Enii, voy....nie umiem blizej wytlumaczyc

[Enii]

Enii,

Ja się właśnie tak nakrecam:(

 

i tu jest własnie pies pogrzebany

 

 

 

tosia_j a to nie wiem

[Jurecki]

hm....przed chwila zjadlam trzy nalesnki

Z czym były? Uwielbiam naleśniki Mniam

 

Witajcie :papa:

Hej

[Gość tosia_j]

z sliwkowym dzemem...zrobilam go latem

a nalesniki maz smazyl, on sie zajmuje kuchnia

[Jurecki]

tosia_j, ja tego roku zrobiłem powidła z około 18 kilogramów śliwek, śliwki kupowałem. Znaczy się to już tamtego roku

 

Chodzą za mną takie naleśniki.

 

[Gość tosia_j]

ja tylko z 2 kg

[misty-eyed]

Dobry wieczór!!!

 

Enii, witaj, my to się na pewno znamy , bo ja od dawna tutaj jestem /2011 r. jasaw dawniej/. Miałaś dłuższą przerwę od forum?

 

Też lubię naleśniki, mniammniam Ostatnio robiłam z mąk mieszanych, smażyłam na oleju kokosowym - były smaczne. Ja lubię z dżemem /ew. powidła własnej roboty niesłodzone/ i serkiem razem. Polewam jogurtem z odrobiną miodu i cynamonu.

 

Dzisiaj byłam u lekarza I kontaktu. Miałam wspomnieć o swoich problemach ze spaniem i oczywiście zapomniałam. Byłam zła, bo wizyty miały godzinny poślizg / /, a miałam kilka spraw do omówienia jeszcze i tak jeden z najważniejszych moich problemów został zapomniany...

Dostałam za to kilka skierowań na badania różne i do specjalistów.

[Jurecki]

misty-eyed, na tej stronie można nacieszyć oko naleśnikami https://www.google.pl/search?q=nale%C5%9Bniki&client=firefox-b&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiN0om8hanRAhVFCBoKHXcPCsMQ_AUICCgB&biw=1440&bih=779#imgrc=TMJpi2btqWvrzM%3A

 

Żebyśmy tylko nie dostali opieprz od naszego moda na_leśnika że nadużywamy jego imię

[na_leśnik]

łojezusmariadziecimipożerajooo....

[na_leśnik]

Carica Milica, nooo. W tym roku wynegocjowaliśmy u Artemizji paczki na święta i dofinansowanie do kolonii. Benefity są, dzieci brak .

[Jurecki]

Ḍryāgan, hej Co u ciebie jak zdrówko, lepiej?

[na_leśnik]

Ḍryāgan, siema.

[Jurecki]

A ja sobie zrobiłem w Firefoxie że zakładki widać w trybie pełnoekranowym

[Gość tosia_j]

kazdy z nas ma mole

siedzą one w dole

i na codzien bez znaczenia

lecz wystarczą złe wspomnienia

by sie wgryzły w duszy tresc.

trudno, one tez muszą jeśc

__________________

[Jurecki]

Tak już ten świat ma że jedno zwierzę zjada drugie zwierzę by żyć Już nie mówię kim jest człowiek

[Gość tosia_j]

ech....jak ty wniosek wyciagniesz...

[Jurecki]

A gdzie Purpurowy? 3-ciego miał iść do głowologa, pisze tak jak on mówi

[wieslawpas]

hej, dzisiaj taki mieszany dzień. Na terapii męcząca sesja grupowa pierwsza, na drugiej zasypiałem. Później spotkałem się ze swoim kolegą. Najpierw poszedłem do niego do firmy później znaleźliśmy restaurację w centrum handlowym. Było tam dobre polskie jedzenie - ziemianki opiekane, pierogi, pieczarki w sosie, karkówka, knedle, sałatka - to sobie zamówiłem. Kopiaty talerz. Po tej restauracji poszliśmy do niego do firmy i przy kawie rozmawialiśmy na różne tematy wokół biznesu. Było wesoło i ciekawie. Później wróciłem do mieszkania i pojechałem na psychoterapie. Wyszedłem z niej wymęczony wspomnieniami i tematami. Łeb mnie boli mnie do tej pory.

[Jurecki]

wieslawpas, do terapii było dobrze, terapia to nie przelewki a zwłaszcza grupowa. Kiedyś taki dobry terapeuta powiedział że ja nie zniósł bym napięcia na terapii grupowej i jestem tego samego zdania.

[misty-eyed]

Dobry wieczór!

 

Właśnie, gdzie jest Purpurowy?

[wieslawpas]

o jeny jestem taki slaczały. W nocy nie spałem do 5 bo męczyło mnie napięcie. Pisanie w ogóle mi nie idzie. Nie chcę mi się myśleć.