Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Purpurowy, to piękne, spontaniczne i jakże miłe :uklon: Z wzajemnością oczywiście :lol:

 

kosmostrada, jak Ty się czujesz? Czy antybiotyk bardzo osłabił Cię?

 

JERZY62, :D

 

Zjadłam kawałek ciasta po powrocie, bo nie wchodziliśmy już do kawiarenki, stwierdziliśmy, że w domu zjemy co nieco, więc kupiliśmy jakieś ładnie wyglądające ciasto toffi, ale cukier natychmiast dał znać o sobie. Musiałam poćwiczyć z piłka dość intensywnie. Łakomstwo nie popłaca, zwłaszcza cukrzykowi ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemaneczko,

 

Fajne rzeczy popisaliście.

Leżę w łóżku i nie mogę się nadziwić, że jest mi tak ciepło i nic nie muszę, bo weekend (nie liczę fryzjera czy kina).

W pracy poradziłam sobie dzisiaj całkiem dobrze, ale moja bytność tam stoi pod znakiem zapytania. Tylko nie wiem, jak mamie powiedzieć, bo ona bardzo źle reaguje na wszelkie zmiany. :bezradny: Chociaż w sumie jak mi pensja nie wpłynie do końca miesiąca, to będę miała argument, że nie jest to firma, z którą warto się w ogóle wiązać. :blabla:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

misty-eyed, gdyby obchodził mnie wasz los, to musiałbym sobie juz dawno jebnąć w łeb ;) ale napewno moge okazać zrozumienie, powiedziec pare miłych słów-ale to tez zazwyczaj gdy tak naprawde czuje, jak nie czuje to nie robie, próbuje ograniczyc ilosc nakładanych mask

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, rozumiem, cenię Twoją szczerość :!:

Ja lubię ludzi i kontakty z nimi. Są mi bardzo potrzebne. Masek nie zakładam, choć przyznam, że czasem wolę przemilczeć, niż kogoś zranić.

 

Idę spać, może w końcu zasnę, bo wczorajsza noc minęła bez zmrużenia oka, eh ;)

 

Dobranoc :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Ty naprawdę tak mocno odczuwasz, że nie nie chcą Cię tam :?:

Właściciel się w zeszłym tygodniu trochę nieładnie do mnie odezwał, a kierowniczki są dość zdezorientowane jego decyzjami, już widzę, że każdy ma z deka inną wersję wydarzeń, a poza tym są pewne zaniedbania formalne, które źle świadczą o firmie. Nie wiem na ile szczegółowo mogę pisać, bo pracodawcy i inni tacy wyszukują, co się o nich mówi na forach internetowych, prawda.

 

Dzisiaj wysiliłam się na dyplomację, że nie powtarzam jednej osobie wszystkiego, co druga powiedziała, przynajmniej jeszcze nie teraz.

 

Nie wzięłam dziś wieczorem leków, więc jeszcze nie zasypiam, nadrabiam zaległości serialowe.

 

Wklejam bardzo straszne, świąteczne manuki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×