Spamowa wyspa

[Marcin2013]

siema dawid

[Marcin2013]

nicholas po pracy

[Davin]

Yo. Wpadłem tylko na chwilę.

[Marcin2013]

jak tam zdruwko dawid

[Marcin2013]

co tu taka cisza

[Marcin2013]

idz do domu smoku ale gdzie poszli

[platek rozy]

Witajcie :******** , zyje , wrocilam po 17 do domku.

W pracy nawet , nawet poza momentami gdy lapala mnie dereala i nie wiedzialam gdzie jestem i wtedy lęk . Mialam do ogarniecia duzo papierologii bo koniec roku sie zbliza i siedzialam z nosem w papierach do 13.30 a pozniej poszlam do banku z pieniazkami pracowymi . Sama prace zaczynam lubic , moge spokojnie zjesc sniadanie , wypic herbate i porozmawiac z kolezanka od angielskiego gdy ma przerwe miedzy zajeciami.

Dzis od kursanta dostalam czekoladki bo stwierdzil ze jestem mila i ze za to ze odlozylam mu okulary ktore zostawil i na niego bezpiecznie czekaly... Ten Pan juz trzeci raz zgubil okulary raz na wycieczce do Bunkra sztuki

W tramwaju mi sie zle jechalo , zlapalam lęk ale to godzina gdzie tramwaje nabite bo to godzina szczytu.

Gdyby nie ta francowata dereala i wtedy lęk to byloby dobrze.

A i popsul mi sie telefon i teraz nie jestem mobilna na miescie bo mam starego grata

 

mirunia za dzielnosc moc usciskow ! :*********Rana sie szybko zagoi i bedziemy teraz obie pozszywane

 

kosmostrada jak sie dzis masz? co porabiasz :*********

 

 

Ḍryāgan, to bedziesz jako ja i mirunia samowystarczalny w mieszkanku wlasnym damy rade!

[Purpurowy]

platek rozy, cześć.

[platek rozy]

Ḍryāgan, ja wiem ze ciezko po rozstaniu i boli i niestety musisz to przecierpiec . Tez mialam taka sytuacje w zyciu . I wiem ze sobie poradzisz pod wzgledem materialnym , chodzilo mi tez o aspekt psychiczny.

[platek rozy]

Purpurowy, trzymasz sie jakos?

[Little Red Fox]

cześć misie kolorowe...

[platek rozy]

Little Red Fox, Czesc Lisiczko :******** jak dzionek? ja padam na p[ysk i zaraz ide lezakowac . Nastawilam na jutro miesko chociaz przeciez mam jutro wigilie to nie wiem po co to dusze

[Little Red Fox]

platek rozy, powolutku, do urlopu jeszcze tylko 4 dni robocze, a jutro do mojego korpo prezes przyjeżdża i chce z każdym się spotkać, uj że to ponad 100 ludzi ja na jutro planuję roladki z brokułami i fetą, więc się zastanawiam czy zrobić farsz wcześniej, a jutro tylko zawinąć mięsko i upiec

[platek rozy]

Little Red Fox, o to bedzie spotkanie na szczycie a te roladki brzmia fajnie poprosze o przepis :)

[Little Red Fox]

platek rozy, to tylko moja twórcza inwencja, był schab na promocji, mam brokuły i fetę w lodówce w resztkowych ilościach, trochę czosnku, ziół, zawinę, jeszcze nie wiem czy upiękę czy podsmażę i podduszę...

[platek rozy]

Little Red Fox, a to pomysl fajny , moze tez cos pokombinuje takiego :)

[Little Red Fox]

platek rozy, wolę robić roladki z schabu, bo kurczak zawsze mi się rozleci lub podziurawi..

[Purpurowy]

Purpurowy, trzymasz sie jakos?

Tak, trzymam się.

[filip133]

platek rozy, fajnie że tą pracę zaczynasz lubić

[filip133]

Carica Milica, czeeeeeść, o zauważasz mnie ;D

[Little Red Fox]

mirunia, szpinaku aktualnie nie mam, więc będą brokuły trzeba resztki wykorzystać, dodatkowo kupiłam sobie pęczak, bo już od dłuższego czasu miałam ochotę...

[filip133]

Ḍryāgan, to spróbuj to zmienić, znajdź sobie kolegę, później koleżankę, wychodź z domu częściej (mówię o fajnej porze roku).

 

Łatwo powiedzieć... Też niby powinienem..

[cyklopka]

Siedziałam półtorej godziny w pokoju nauczycielskim jak ciul, oczywiście nikt z szerokiego grona Rodziców, Którzy Mnie Nie Lubią nie zaszczycił mnie swoją obecnością. Obiektywnie powinnam dostać kurwicy, ale że jestem na lekach, to tak do końca nie mogę. W piątek powiem dyrektorowi, że tak się nie będziemy komunikować. Coś nie pasi, to zapraszam panie mamy na lekcję albo na konsultacje.

 

I nie wiem, co się ta terapeutka zafiksowała na robienie planów na te kilka dni między Świętami a Nowym Rokiem. Nie mam domku w górach na spontaniczny wypad ze znajomymi, nie jeżdżę na nartach, nie będę nic na siłę organizować. Będę oglądać kreskówki, pić piwo i grać w grę, a ona niech se sama ładuje bateryjki i w d... wsadza.

[Bluepb]

Czym jedziesz ?

[kosmostrada]

Witajcie wieczornie!

 

Ja już tradycyjnie w piżamie... Musiałam iść na zebranie do młodego do szkoły. Jest zimno jak cholera. Tylko zimno. Żadnych elementów miłych dla oka typu śnieg. Nie chce mi się w ogóle z domu wychodzić.

 

mirunia, Kochana to miałaś kumulację "atrakcji" - wyzwanie w pracy, chirurg. To nie dziwota, że Cię telepało... Ale już po wszystkim, możesz odetchnąć! Niech się ładnie goi!

 

platek rozy, Fajny dzień Ci się w pracy szykuje, będzie luźno, a zarazem będzie się działo. I masz kolejny tydzień pracy zaliczony!

 

cyklopka, To faktycznie niepoważne... A może te pretensje to sobie ten dyrektor wyssał z palca.

 

Carica Milica, Nic nie możesz sobie kupić, w autobusie jesteś?