Spamowa wyspa

[Marcin2013]

siema jerzyk i wszyscy niewitani

[misty-eyed]

platek rozy, ja tego nie czytam po prostu...

Ja też jestem szczera, ale czasem wolę nie powiedzieć nic, niż kogoś mocno zranić..

Edytowane 13 Grudnia 2015 przez Gość

[platek rozy]

A ja stad ide i nie bede sie denerwowala.

[Davin]

Idę po alko. Może uda mi się zapić bo sznura w domu nie znajdę.

[Marcin2013]

zdrowie wlodarzu

[Marcin2013]

misty a ty kim byłas przetem pod jakim nikiem

[Marcin2013]

a ja sklep mam zamkniety

[Davin]

Ḍryāgan, wolałbym po sznur pójść ale sklepy budowlane daleko.

[cyklopka]

Ja nikogo nie przezywam, nikomu nie każę spadać z forum czy nawet wątku (pomijając sytuację z wklejaniem nieopisanych linków jednego po drugim), próbowałam podejść do każdej sprawy logicznie, pokazać różne aspekty, nasze doświadczenia, nawet fajnie jak jest większy ruch, ale też czasem mi się włącza tryb "na głupie pytanie głupia odpowiedź".

[Davin]

Wsio zakupione i można kontynuować samodestrukcje.

 

platek rozy, jesteś jeszcze na forum?

[Davin]

Ḍryāgan, nie tylko ona. Jest jeszcze rodzina i fanki na forum. Głupotę trzeba tępić więć można zacząć od siebie.

[Davin]

Wszystkim tylko zawadzam

 

Ja zawsze byłem ten najgorszy. Cały czas mam wrażenie że właśnie jestem tylko przeszkodą.

[Purpurowy]

Jak dzionek mija? Ja dzisiaj według powiedzenia "tylko świnie siedzą w kinie, co bogatsze to w teatrze" bawiłem się w bogatszą świnię. No i przed chwilą dzieło wróciło do mistrza, czyli odkupiłem motorynkę którą kiedyś komuś naprawiałem.

[cyklopka]

"Nie mam po co żyć, więc żyję innym na złość"

[Gość]

Chłopaki, no co jest? Może to ten wiatr powoduje nadmiar myśli niefajnych? Różnicę ciśnień mamy dziś okropną, sam musiałem się tryptanem poratować.

[cyklopka]

bonsai, wiatr jest klasycznie wisielczy, tak że humory też.

[Davin]

bonsai, u nas nie wieje a te lipne myśli już od jakiegoś czasu mam. Czekam na nowy rok i może się wezmę za siebie.

[Marcin2013]

nicholas nie swiruj

[Marcin2013]

ja i cala reszta z forum

[Gość]

To może trzeba się jakoś wspomóc lekami! Na bilard skoczyć, w kręgle pograć, podyskutować o przyrodzie, no nie wiem. Nikomu nie odmawiam prawa do rozwiązań ostatecznych, ale zawsze pozostaje taka myśl - a co, jeśli za dwa lata byłoby super? Potem już się tego nie sprawdzi, a tak, to zawsze jest szansa.

 

Ja chciałbym mieć kota <3, ale chyba jestem uczulony.

[Davin]

Ja chciałbym mieć kota <3, ale chyba jestem uczulony.

 

Może zaraz każdy będzie musiał posiadać.

[DarkMaster]

Davin, a Ty co się marzesz?

[Davin]

DarkMaster, a bo już się poddaje.

[platek rozy]

Davin, no co TY! Nie poddawaj sie , ja chodze z napieciem i lękami i kolowrotem i jeszcze mysle ze moze bedzie lepiej, nie poddawaj sie !

[DarkMaster]

Davin, W związku z czym?