Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

mirunia kosmo ma racje z terapia . Na PB nauczyłabyś sie radzic sobie z lekami i miala wglad w siebie .Teraz jest dobry moment bo od stycznia beda nowe wolne miejsca na nfz. Pochodzic chociaz z pol roku .

 

kosmostrada, Bedzie lepiej bo jednak czegos na terapii sie uczymy . Moja T twierdzi ze ja szybciej teraz wroce z dolu na gore bo juz umiem odwracac mysli i umiem sobie z lekami radzic tylko w tych ciezszych chwilach trudniej mi to przychodzi bo czlowiek roztrzesiony po stresach.

 

 

bonsai, ano teraz musze tylko wpasc w rytm pracy i przypomniec sobie program symfonia bo ponoc na nim sie tam pracuje a ja pracowalam na nim lat temu ponad dziesiec ... Ostatnio lecialam na Optimie .

I obym dala rade to sie bede sama chwalila :D

 

Nie mamz a te prace duzej kasy bo moge miec tylko iles godzin tygodniowo ale teraz to moze i lepiej bo nie wiem czy wskoczyc bym dala rade na caly etat tak od razu. Chociaz we srode mam godzin 7 :roll::roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie :) u mnie dziś zawroty głowy (

Jak to miło tu zajrzeć i poczytać, że stała ekipa dopisuje :) dobrze i niedobrze w sumie, bo to znaczy ze ciągle cos sie dzieje w sferze zdrowotności.

Ja miałam jakiś czas spokój, ale zaczyna sie znowu...Neurolog przepisał Sympramol, ale nie dodał ze to psychotrop :( wziełam kilka i przestałam brać, bo zle sie czułam (nieświadoma, że powinnam min. 2 tygodnie brać- miałam tak sobie łykać) i po przestaniu dopiero mam jazdy :(

Także przyłączam się znowu do spamowej rodzinki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Platuś zapewne dałabyś radę na pełen etat, ale tak jak Ci pisałam los Ci sprzyja i możesz spokojnie się przyzwyczajać, masz czas na odsapnięcie. Ja wiem, że jest to kosztem zawartości portfela, ale dobrze robi metoda małych kroczków.

 

Sigrun, Jest to świetny pomysł! ;) W końcu trzeba pokorzystać ze zwolnienia.

 

DarkMaster, takie tam, Purpurowy, Cześć chłopaki! Co tacy lakoniczni, żadnych historyjek do poopowiadania? ;)

 

mirunia, No widzisz Kochana, w tym strasznym stanie dałaś radę czymś się zająć, nawet rozpieściłaś się. Brawo! Może jutro będzie o wiele lepiej.

 

Megi_, Witaj!!! Szkoda, że z takiej przyczyny do nas wpadasz, ale może jest to chwilowy gorszy okres, czego Ci z całego serca życzę.

 

No a ja za pół godzinki wychodzę, pójdę z psem do przychodni po zdjęcie karku młodego, zrobię zakupy, obiad i wieczorem laba i cudna perspektywa weekendu. :yeah:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana podpytaj o terapie , w nurcie PB to wtedy nie ma grzebania w przeszlosci ---jest tu i teraz czyli problemy dnia dzisiejszego i nauka radzenia sobie z nimi. Mysle ze to byloby dobre.

A za perfumki brawo :brawo::brawo: Ty sie ostatnio za malo rozpieszczasz!

Na napiecie polecam relaksacje lub trening autogenny , ja tez cwicze zeby obnizyc kortyzol a teraz koloruje . moze taka kolorowanka? mnie uspokaja.

 

kosmostrada, zobaczymy jak to wyjdzie , pewnie bede 1 dni chodzila jak pijana :mhm: z napiecia.

Mops mi zasilek przyznal jeszcze do maja wiec bede od nich wspierana bo widza ze sie staram. Robie co w mojej mocy zeby stanac na nogi. Wiec mam 400 zl zasilku plus to co zarobie i jakos dam rade a pozniej bede szukala pracy na etat.

 

Megi_, Niestety ta choroba zawsze znajdzie moment zeby wrocic chociaz na chwile ... i tylko chwile zycze zeby Cie trzymala.

A bylas u lekarza skonsultowac czy to po leku na pewno? bo jesli bralas pare dni to nie powinno byc takich jazd po dostawieniu ale w sumie kazdy organizm reaguje inaczej.

 

Purpurowy, , takie tam, :papa::papa::papa: Witajcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, :shock: Każda historyjka mrożąca krew w żyłach na wagę złota...

Wczoraj byłem w galerii handlowej, to sobie pomyślałem że skoczę na kebaba. No i zamówiłem co chciałem i pani dała mi paragon, resztę i jakieś dziwne okrągłe urządzenie. A ja jako prosty chłopak ze wsi szybko sobie wykalkulowałem w głowie: kebab = arab, arab + dziwne urządzenie = bomba. No i tak sobie siedzę przy stoliku z tą bombą i nie wiem co z tym zrobić, aż tu nagle ta bomba zaczęła migać na czerwono i pikać. Nie wiedziałem czy mam to odrzucić jak najdalej od siebie, czy co z tym zrobić, ale zauważyłem że jakiś facet z identyczną bombą poleciał do kebaba i odebrał zamówienie, a bombę zostawił w zamian. :hide: Ja jestem prosty chłopak ze wsi, skąd mogłem wiedzieć co to jest?

 

platek rozy, witaj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Purpurowy, loooo jakie wynalazki :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen: hihihi , tez bym nie wiedziala ze jak mi zamrugota to mam odebrac , myslalabym ze to podarek dostalam 8)

Żeby chociaż jakoś wytłumaczyli przy składaniu zamówienia, tak jak w McDonaldzie tłumaczą, to bym jakoś to ogarnął. Podobną sytuację miałem jak pojechałem z bratem i jego kolegami do sklepu i pierwszy raz miałem styczność z kasą samoobsługową. Oni nabrali produktów do koszyka i minęli kasy, więc myślałem że chcą to wszystko ukraść. A tutaj samochód przed samym wejściem, na pewno widać go na kamerze, to kwestia czasu jak nas policja znajdzie. A oni po prostu poszli do kasy samoobsługowej, a ja nawet nie wiedziałem że coś takiego istnieje. Chyba muszę się wybrać na jakiś czas do Warszawy albo Lublina poznać najnowsze osiągnięcia techniki, bo się trochę czuję jak jakiś jaskiniowiec.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyszłam na półgodzinny spacer wieczorny, żeby trochę rozładować to napięcie. Poszłam do delikatesów w poszukiwaniu kawy bezkofeinowej (muszę na jakiś czas odstawić prawdziwą) i kupiłam 2 Neski, dobrze, że była, bo poranek bez smaku kawki z mlekiem jest do kitu. Jest mroźno i rześko.

Napięcie trochę opadło, ale w dalszym ciągu trzyma, aż bolą ramiona.

Pobiorę znowu esci codziennie, może uda mi się wrócić do jako takiej, poprzedniej formy.

Jak sobie przypominam, to we wrześniu doktor mówił, że gdyby "coś" się działo, to pobrać ciurkiem i znowu próbować co 2 dni.

 

Jak tam u Was wieczór?

Witaj. Widzę że aktywny wieczór.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, No to pięknie sobie radzisz Kochana! Teraz chyba jakaś ciepła odprężająca kąpiel Ci się należy... I Koniecznie ćwiczenia albo relaksacja dodatkowo na obolałe mięśnie. Bardzo dobry pomysł z tym chwilowym odstawieniem kawy, ja też tak robię jak jest gorzej.

Pójdziesz do pracy jutro?

 

Purpurowy, :lol: W jakim sensie jesteś cudotwórcą?

 

A ja się toczę... ;) Chłopaki zadzwonili, żebym przełożyła obiad na jutro, bo jakieś promocje są w pobliskiej burgerowni. I wrzuciłam w siebie burgera z wołowinki limousine i mimo że wzięłam pojedynczego, ledwo się ruszam. Teraz popijam herbatkę chai, coby moc przypraw odciążyła mi żołądek. :bezradny:

Jestem obżarta, wyziębiona, zamulona, z lekką telepawką. Idę do wanny i poczytam pod kołderką. Taki mój wieczór, o...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×