Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

bonsai, :mrgreen: nie będę pogłębiać Twojego zażenowania samym sobą więc nic nie powiem :mrgreen:

 

Jakby co to ja jestem za butami! Owszem, z kokardką! Jak cyklopka napisała, że to takie w stylu Czarodziejek z Księżyca to natychmiast to zobaczyłam i się zakochałam w tym porównaniu :mrgreen:

 

I ja też lubię jesień! Jesienią czuję się dużo lepiej, ostatni zjazd miał inne przyczyny, niepogodowe ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani, jeszcze trochę "popracuję" :D i do domu!!! A jutro mam wolne :great: .

Zrobię jutro stroik, pobawię się we florecistkę, przy okazji pokłuję sobie ręce, a może nie - założę rękawiczki.

 

platek rozy, :*** sprytnie wymyśliłaś sobie dzisiejszą wizytę na cmentarzu, bo faktycznie, sobota i niedziela to będzie obłęd. Ja wczoraj zrobiłam porządek, umyłam pomnik, itd. zapaliłam znicze, a stroik zawiozę rano w niedzielę.

Nie dziwię się, że denerwujesz się o pracę. To oczekiwanie na niewiadomą jest najgorsze, ale nie trać Kochana nadziei, a energii na stresy.

 

kosmostrada, musimy dać radę i cieszę się z tego wespół. Zawsze optymistycznie wesprzesz i pocieszysz.:*** :great:

 

cyklopka, bonsai, :mrgreen::mrgreen: o mało się nie posiusiałam ze śmiechu, z tych Waszych "obrad" nad sandałkami... :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora88, dzięki, kurna! Już się cieszyłem, że strona się zmieniła i nie będzie śladu po mojej porażce, ale musiałaś dodać swoje trzy grosze!

 

Mam nadzieję, że będziesz dziś podróżować z liściem na głowie i nikt Ci nic nie powie. :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, Z tego wynika, że bardzo ładnie przeszłaś tą ospę, a w późniejszym wieku różnie bywa.

Trochę to podejrzane, nie?

 

cyklopka, to tak zeby koszula stykala sie z dzinsami ja zawiazac i nie bedze brzusia widac a bedzie stylowo :yeah:

O, tak mogłoby być.

 

Mam jeszcze jedną gigantyczną flanelę, którą chcę przerobić na tunikę, ale się boję, że źle skroję. (Rym niezamierzony).

 

bonsai, straciłeś czujność :mrgreen:

 

Aurora88, w takim razie mierzę stopę przed ostateczną decyzją 8)

 

A w weekend pewnie będziemy wybierać martensy :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, Nie mam takiej prawdziwej paszminki z wełną... :( Bawełniane, tudzież sztuczne. ( tak myślę, bo na niektórych z lumpka nie było składu) Ale mam nawet na sobie taki ogromny ciepły szal, to się zakutam i jest ok.

W ręce mi zimno, ale przecie nie będę w rękawiczkach w pracy... :hide:

Ech, wygląda na to, że Ty będziesz musiała zadzwonić, żeby ustalić na czym stoisz.

 

na_leśnik, Pstrąg w ziołach... :105:

Kiedyś zżarłam sobie usta po znieczuleniu u dentysty... :hide: Nie lubię.

Czy ludzie tak latają po dentystach, czy to jakiś forumowy klimat, bo ciągle jakieś zębologiczne klimaty tu są...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, tak bo wtedy znieczula sie wszystko w kolo ;) Ja tez chodze do dentystki , niby nie mam za duzo leczenia ale mam za to problemowe zeby skurczysyny ...

 

 

mirunia, :******** tak pojechalam dzis bo nerwowo w korkach bym nie wytrzymala , a szukanie miesjca parkingowego czasem trwa i trwa i sie jezdzi w kolko z nadzieja az ktos odjedzie i mozna bedzie zaparkowac ...Dlatego ja dzis i juz mam zalatwione to a mialam jechac jutro ale jutro mam pania kasie za aktywizacji zawodowej i doradce zawodowego wec zas zejdzie .. Chociaz chyba zrezygnuje z reszty tych szkolen jesli pracy nie bedzie.

Ja mam cmentarz bardzo daleko bo na drugim koncu miasta dlatego zazwyczaj jezdzilam dzien , dwa przed Swietem zmarlych.

 

Tez robilam sama bukiecik do wazonu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, a to u mnie sporo ladnych pashmin tych takich prawdziwych , ja teraz chce upolowac calkem gladka zielona do tego w kratke plaszczyka :mhm:

Jutro jade do pani Kasi to bede wiedziala chyba co z ta praca , chyba ze zas mi owinie w bawelne a pozniej sie okaze ze jednak nie ... Ale chce sie ostatecznie rozmowic juz.

A na zakolanowy zerknij bo sa fajne , i sa jeszcze cieple rajstopy w kilku wariantach , wszytsko po 14.90 za pare.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, spoko, odkujesz się w weekend, jak będziemy wybierać martensy dla cyklopki 8)

 

kosmostrada napisał(a):

cyklopka, Z tego wynika, że bardzo ładnie przeszłaś tą ospę, a w późniejszym wieku różnie bywa.

Trochę to podejrzane, nie?

 

Niekoniecznie, miałaś ospę, sprawa załatwiona. Ja się bałam powtórki bo podobno w dzieciństwie miałam ospę bez gorączki i z paroma kropeczkami, a w tym roku trzy razy mi się zdarzyło pracować przy epidemii. Raz z dziewczynką już obsypaną, z którą było dużo wspólnego kontaktu fizycznego :P (bez skojarzeń). Ale wszystkie dzieciaki w tym roku miały strasznie lekkie te choroby.

 

mirunia, a stroik na jaką okazję i jakiego rodzaju? :) Pokaż później! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, Star Wars: The Old Republic. Z gier online gram tylko w to. GuildWars musiałam odpuścić, bo dodatek był kosztowny, a nie mam tyle czasu na granie, co kiedyś. Nie była to łatwa decyzja, ale nie można grać we wszystko. Zwłaszcza jak się ma pracę i inne rzeczy.

 

Poprawka: nie pogram sobie, bo przecież muszę ściągnąć i zainstalować dodatek :hide:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, mnie akurat znicze ktore kupuje na Wszystkich Swietych sluza caly rok , bo pozniej dokupuje tylko wklady .A wtedy jest najwiekszy wybor w sklepach dlatego zawsze co roku o tej porze, wymieniam znicze na nowe. I jezdze tylko do mamy , babci i dziadka bo leza w tym samym grobie.Nie widze w tym nic zlego ani nie traktuje jak jakiejs komercji , raczej tradycja jak Swieta :)

Mysle ze mamie by bylo milo jakby wiedziala ze o niej pamietam a bylam z nia bardzo zwiazana i to ze jezdze to w pewien sposob jest tez moj szacunek do niej ze starala sie mnie i siostre wychowac mimo ze zyla z alkoholikiem .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×