Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Hej Dziewczynki!

 

kosmostrada, wizytę mam dopiero pod koniec stycznia, jak będą się kończyć leki i wtedy dowiem się, czy to już koniec brania esci. Najgorsze są ranki, tak do południa czuję się kiepsko, w ciągu dnia taka sinusoida... lęk, a później dobrze i znowu lęk. I to mnie tak dołuje.

Może jakoś przetrwam te huśtawki i taką ogólną słabość.

Kochana, właśnie ostatnio mało mam tych przyjemności, muszę jutro pomyśleć nad dopieszczeniem siebie, a dzisiaj jeno kąpiel relaksująca, tv i lulu. :D

 

platek rozy, cholerka, przez tą lodówę umknie Ci dzisiaj takie fajne spotkanie :bezradny: trochę szkoda. Może Sigrun da się jeszcze namówić w innym terminie, dobrze by było się spotkać.

Ale będziesz miała nowy sprzęt w kuchni, który da zastrzyk radochy!

 

Davin, helou, co drinkujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, Smacznego! ;)

 

mirunia, Do stycznia kupa czasu, zobacz, ile czasu Ci dał doktor. Kochana zawsze pomyśl, że w razie co do doktora pójdziesz ( to nie będziesz się czuła taka bezsilna), a może jednak się uda. Naciskam tylko, żebyś o siebie zadbała, bo bez tego ni hu hu. Im się bardziej wypada z rytmu "przyjemnościowego", tym ciężej do tego wrócic ( wiem po sobie i do czego to doprowadziło). Na siłę wręcz Kochana!

 

nieboszczyk, Nie wstawiłeś linka! :great: Gratuluję zdrowych ząbków!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

detektywmonk, ja bardzo chętnie bym ci oddała co najmniej połowę bombonierki, bo czekolady mlecznej za bardzo nie mogę, a gorzkie Merci nie są jakieś super.

 

W sumie mogli im powiedzieć na zebraniu, żeby mi nie kupować słodyczy, najwyżej pistacje w cukrze i wódkę z liścia.

12109304_1044905918888222_3650487778561772987_n.png?oh=2607af6cdcb59d7705eb4515a863fa44&oe=56D33AAA

To nic,ja kocham słodycze :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć misie :)

 

Ale zazdroszczę tej pubowej trójce, musi być fajnie ;)

platek rozy, mam nadzieję że lodówka już ogarnięta :)

 

Jestem po rozmowie z pracodawczynią o rezygnacji, była bardzo miła i wyrozumiała, stres opadł. Jeszcze pozostałe dwie muszę uprzedzić, ale z nimi już tak nie pracuję to i się nie boję jakoś strasznie.

 

Zmęczona jestem życiem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam , mam lodowe !!!!!!!!!! Dopiero przed 20 przywiezli . :bezradny:

Ale jaka ona duza i ladna , ma sliczne poleczki i ma swiatelka ledowe :shock::shock: No cudna i bardzo sie ciesze. Musialam sobie poogarniac to . Nie mogli po klatce wniesc bo tu windy nie mam :hide::hide: a on a dosc spora a panowie mieli tylko malenki wozeczek :shock:

 

mirunia tak ja pisze Kosmo , trzeba radosci sprawiac sobie zawsze.

A te lęki mina , wydaje m sie ze to tak na poczatku zawsze jest . Czlowiek tez troche czuje sie taki mniej chroniony bo tabletki odstawia i mysle ze to tez moze byc jakims tam zapalnikiem.

 

Jutro musze o 5/30 wstac :hide:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kosmostrada, Kosmuniu, dzięki Ci za wspaniałe wsparcie i danie mi kopa... masz całkowitą rację, powinnam sprawiać sobie więcej radości i przyjemności. Ostatnie kłopoty z gardłem tak mnie trochę przystopowały i zdołowały, że "siadłam". :bezradny:

Doktor dał mi Rp na 2op. esci, do brania co drugi dzień, więc fakt, sporo czasu na "odwyk". Dopiero teraz w 3 tyg. zaczynam odczuwać to dawkowanie.

Zaznaczył jednak, że gdyby "coś", to znowu powrócić na trochę do 2 pominięć w tygodniu i próbować odstawiać. A telefon to norma.

 

Kosmo, po jakim okresie odstawki najbardziej odczułaś zmiany w nastroju i samopoczuciu?

 

Wykąpanam, zrelaksowanam, puszczę sobie w sypialni Kitaro przed snem. :D

 

Płatku, no nareszcie, ale masz frajdę z nowym cacuszkiem w kuchni! :great: Niech Ci służy jak najdłuży! :yeah:

 

Posłucham Was, przyjemności od jutra... nie ma to tamto! :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ho ;)

 

Bylo super :yeah: fajna knajpka, pyszne piwko no o zajebiste towarzystwo:)

Cyklopka bardzo milo nylo Cie poznac... No i jak powiedzialas...do nastepnego:)

I jak zwykle z jednego piwka zrobilo sie wiecej...no ale to dlatego ze bylo super :)

 

Platek szkoda ze nie dotarlas:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Davin, a ja nie zdazylam:(

 

mirunia, tak mam jutro i w piatek . Chyba hydre zazyje , zeby mnie troche uspokoilo bo latam i stale do lodowy zagladam a musze jeszcze poukladac jedzonko ale to o22 dopiero bo ja mam wlaczyc po dwoch godzinach od przyniesienia .Ale juz ja wytarlam w wsrodku i zerwalam folijki z drzwi :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia, Kochana daj sobie ze dwa miesiące. Raz w ciągu tego czasu wzięłam tabletę dzień po dniu, bo się tak źle czułam i nie było to właśnie na początku. A górki i dołki będą zawsze, Moja T. mnie też uprzedza, że nawet ostre tąpnięcia mogą byc (normalsi mogą miec, a co dopiero my), ale przetrzymac.

Najgorsze będzie odstawienie całkowite, bo to cyrki będą z głowy, że jak to bez wsparcia tabletkowego... :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×