Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Ukrzyrzujcie mnie

 

-- 5 kwi 2015, o 17:36 --

 

kosmostrada, no dziekuje za twoje dobre checi :-)

 

-- 5 kwi 2015, o 17:37 --

 

No i sernik mniam

 

-- 5 kwi 2015, o 17:39 --

 

Mam co jesc ale mi sie nie chxce stres przed rodzinon

 

-- 5 kwi 2015, o 17:42 --

 

Wy tak nic. Macie to chwala wam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, o, a czemu tak? Ciąża, mianseryna/mirtazapina/kwetiapina/olanzapina, zwykły smuteczek czy po prostu lodówka to Twój wróg? 8) To chyba jedyne forum, na którym można zadać tak sformułowane pytanie. :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chce zadnych tabsow, poza tym w dalszym ciagu nie jest na 100% wiadome czy to problemy natury mentalnej. BC masz na mysli?

 

-- 05 kwi 2015, 17:06 --

 

Tym bardziej, ze bralam przez 2 miesiace jakies leki i niczego to ni zmienilo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A tak po prostu, w BC przebywa moja wielka acz niespełniona miłość. :) Taka dziewczyna z obrazka jakby.

 

Jakie leki brałaś? Skoro napisałaś, że jakieś, to pewnie były to ziołowe uspokajacze z apteki? ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, mhm. No ja planuję kiedyś się przeprowadzić gdzieś trochę na północ od Vancouver - bliżej gór. Ale to jak wyzdrowieję.

 

-- 05 kwi 2015, 17:21 --

 

Brałą na początku Pramolan, potem Afobam +jakiś tam antydepresant bo podobno Afobam może powodować depresję. Ale w sumie po 3 miesiącach odpuściłam sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, afobam to xanax właśnie. Użyłem tej drugiej nazwy, bo w Kanadzie afobamu nie ma przecież. ;) I serio nie czułaś się lepiej po tym leku? On dość skutecznie i szybko niweluje lęki. Minusem jest to, że uzależnia. Pramolan to tylko słaby zamulacz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Kochani :*******

dzis dolinuje , pogoda fatalna , zimno , szaro buro , posypal snieg , popadal deszcz... Pocieszam sie ze jutro ide na spacer i na goraca czokolade.

U mnie wiec tradycyjnie swieta w dolinie , ale juz tym razem mniej mnie to rusza jak w Boze Narodzenie.

Podjadlam , popilam kawke dobra i dobra herbatke a teraz sie zabieram za cykl filmow wg ksiazek Camilli Lackberg.

 

Milego wieczora Wam zycze :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

bonsai, aha nie wiedziałam, tzn. wiem, że tam xanax jest ale nie wiedziałam, że to jest to samo. Ja w Kanadzie się nie leczyłam, raz tylko na emergency wylądowałam i dlatego musiałam do Polski przylecieć.

Po Pramolanie to miałam tylko jakieś problemy ze znem (budziłam się w nocy) po Afobamie czułam się masakrycznie i mdlałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

blah!, stawiałbym na Pramolan, jeśli chodzi o problemy ze snem i omdlenia. Afobam to dla lękowców pigułka marzeń, no ale skoro nie chcesz już nic brać, to rzeczywiście pozostaje Ci siła umysłu i dobre nastawienie. :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

platek rozy, następna najedzona :D.

Dzięki, no zobaczymy jak to będzie ;).

bonsai, wiesz jakoś nie chciałabym się uzależnić i potem mieć problemy z odstawieniem leków. Poza tym, tak na prawdę to nadal nie jest wiadome co mi jest więc tez takie branie leków dla brania też chyba mija się z celem, tak uważam. Po Pramolanie nie miałam takich omdleń ale generalnie i tak nie odczuwałam żadnej różnicy jeśli chodzi o mentalne kwestie. Dopiero po Afobamie jak wyszłam na zewnątrz to padłam. Potem, gdy miałam takie jakby to powiedzieć "lepsze dni" to wychodziłam z psem na krótkie spacery sama bez brania żadnych leków i nic to nie zmieniało - czułam się cały czas tak samo. Potem protekcjonalnie nie wychodziłam sama ale przebywałam sporo na świerzym powietrzu i również niczego to nie zmieniało. Także no nie wiem. Ja mentalnie to w sumie żadnych lęków nie odczuwałam (dopóki lekarz nie zaczął mi wręcać, że to nerwica :/).

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×