Spamowa wyspa

[Gość]

Kuźwa, ale nudy.

 

-- 25 cze 2014, 19:25 --

 

Obym doczekał do 21:00.

[Gość]

Doberman, Ja muszę wyjść po szlugi nie chce mi się strasznie

[Infinity]

Czekam dalej aż przyjedzie. Miał być po 18.

[Gość]

Doberman, A czemu masz nie doczekać??

 

Infinity, To jakiś gamoń jest. Może lepiej poszukaj kogoś innego?

[Gość]

Doberman, A czemu masz nie doczekać??

Bo się zanudzę na śmierć.

 

-- 25 cze 2014, 19:30 --

 

Doberman, Ja muszę wyjść po szlugi nie chce mi się strasznie

Rzuć palenie.

[Jurecki]

Kuźwa, ale nudy.

Mi też się nudzi ho teraz troszkę mniej.

[Gość]

Doberman, Ja tam idę spać jak się nudzę.

 

Kurde, jak mi się nie chce wyjść po te cholerne papierosy.....

Na dodatek jestem w nerwach bo do szkoły będę potrzebowała opinię lekarską....

Żeby mi tylko lekarz niczego nie dojebał z powodu depresji, nerwicy i schizotypii bo mu nakopie do dupy

 

-- 25 cze 2014, 18:31 --

 

Doberman, Żeby to było takie proste rzucić palenie

[Jurecki]

Doberman, a nie chce Ci się coś robić a nudy są, prawda?

[Gość]

Doberman, Ja tam idę spać jak się nudzę.

 

Doberman, Żeby to było takie proste rzucić palenie

Ja nie mogę iść spać, bo muszę doczekać do 21:00. A co do palenia, to mój brat już dwa lata rzuca i coś mu nie wychodzi.

[Infinity]

Anel92, kogo

 

Jestem już zmęczona niepewnością, zamotanie w domu bo muszę siebie dzielić pomiędzy Bambi a moimi, zaraz chodzę do tych raz do tych. Moje cierpią a to wszystko się przedłuża. bambi się przywiązał i często nieodstepuje na krok abym go nie zostawiała, ale muszę iść do swoich bo przecież są najwazniejsze. Już nie mam siły na to wszystko. W co się w pakowałam. jestem rozdarta, z frustrowana a przede wszystkim zmęczona, nie umiem się odnaleźć w tej nowej sytuacji

[Gość]

Doberman, a nie chce Ci się coś robić a nudy są, prawda?

Żebym ja jeszcze miał pomysł co mam robić.

 

-- 25 cze 2014, 19:34 --

 

Znowu mi drą ryje pod oknem, a ja nawet nie mam siły ich gonić.

[Gość]

Doberman, Ciężko jest rzucić, ja już kilka razy próbowałam.

A niestety palę od 15 roku życia

 

Infinity, :**** Ja nie lubię brać do siebie zwierząt na chwilę bo zawsze się przywiązuje i potem nie umiem oddać komuś innemu

[amelia83]

Anel92, chooo do mnie zapalimy razem

[Gość]

Doberman, Ciężko jest rzucić, ja już kilka razy próbowałam.

A niestety palę od 15 roku życia

A ja nie palę w ogóle i jestem z tego dumny.

[Jurecki]

Doberman, ja tak chodzę od telewizora do kompa z nudów, nie chce mi się nic robić, nie czuję się dobrze.

[Gość]

Doberman, ja tak chodzę od telewizora do kompa z nudów, nie chce mi się nic robić, nie czuję się dobrze.

Ja obecnie do telewizora nawet nie podchodzę, bo cały czas lecą te zasrane mecze.

[Infinity]

Anel92, ja muszę, nie mam innego wyjścia

[amelia83]

Doberman, idz na hustawke

[Jurecki]

Infinity, co musisz można wiedzieć?

[platek rozy]

Boshe co Wy z now z ta nuda

 

Bylam dzis na miescie na terapii , na rehabilitacji , pozniej na zakupach a teraz robilam bransolki sznurkowe i mylam w kuchni garnuszki.

Niebawem kapiolka i ksiazka .

 

Kasia cos sie zlapac nie mzoemy dzis

Edytowane 25 Czerwca 2014 przez Gość

[Gość]

Doberman, idz na hustawke

Kiedyś miałem huśtawkę, ale rodzice ją zdjęli i już nie mam.

[Gość]

amelia83, Gdybyś mieszkała gdzieś bliżej

 

Doberman, I masz dobrze, że nie palisz.

Najgorzej to zacząć

 

Infinity, Wiem Kasiu, wiem Tylko, żeby piesek trafił w dobre ręce

[Jurecki]

platek rozy, masz dobrze z tą aktywnością.

[Gość]

platek rozy, :*******

[Infinity]

platek rozy, bo ciągle wychodzę, niestety bo to jeden piszczy chce wyjść, a to drugi, a to sprawdzam, nasłuchuję