Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

platek rozy, a ja wlasnie do tylu jestem z kilkoma ostatnimi odcinkami, ale przypomnialo mi sie, ze chyba w ksiazce juz to czytalam jednak :D (bo ja tak lece jednoczesnie z serialem i z ksiazką ;) ).

 

A u mnie w miare ok, jakos niedawno meczylo mnie strasznie kołatanie serca, i juz myslalam, ze sie wykoncze. Ale po tygodniu minelo :) I teraz w miare ok, w sumie zasypiam szybko, mam duzo roboty i zalatwiania z remontem mieszkania, wiec nawet po marketach jezdze i nie mam akcji! :) I zauwazylam, ze w marketach duzo lepiej mi jest jak jestem w okularach przeciwslonecznych. Wtedy moge chodzic i chodzic :) a jak zdejmuje to jakos mnie to swiatlo dziwnie razi i mam jakby oczopląs. No i roboty tez troche mam, wiec jakos tak jak mam co robic, to czuje sie calkiem ok.

 

Aaaa bo wlasnie, tez mialam taki epizod, ze pojechalam na odpoczynek na dzialke na pare dni - i momentalnie mialam oslabienie, nic tam nie robilam i tak sobie bylo. Nawet lęki troche mialam jak wracalam. Ale jak znowu musialam sie zabrac za rozne rzeczy to jakos szybko wyszlam z tego stanu. Wiec dla mnie to najlepsze - nie myslec za duzo, tylko robic co do zrobienia :)

 

A Ty jak tam samopoczucie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, super ze masz teraz tyle pozytywnych dni:)))

Ja mialam 3 komisje w Zus w ciagu ostatnich dwoch tygodni i mam teraz z depresje troche i lękowe mysli i staram sie dlatego zabrac do czegos bo mam jak Ty , jak nic nie robie zaraz sie nakrecam i jest gorzej > Przed komisjami juz czulam sie calkiem niezle:) Nie mialam lekow nigdzie poza autobusami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

neon, ale ja tam bylem tylko na jednej konsultacji,nie chodze tam jeszcze na terapie ale rozmowa bardzo mi sie podobala.

 

-- 04 cze 2014, 22:39 --

 

na parkingu mam calkiem dobra terapie... Wczoraj byl taki gosicu co malo gada, a dzisiaj bedzie taki co gada duzo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czasy kiedy pilo sie piwo, gaszac lek i chodzac na imprezy byly najfajniejsze w zyciu. wszelkie imprezy sie urwaly jak przestalem pic piwo. Dawniej bylem bardziej yluzowany,no generalnie bylo fajniei nerwica byla mniejsza, na to forum wcale nie zagladalem bo nie iteresowaly mnie tematy, żyłem życiecm, imprezami, spotkaniami ze znajomymi, oj żyło się żyło. Nie wiem czy nie wroce do picia piwa jak pierdolne tym benzo, suma nałogów musi być stała jak to powiedzial moj kolega Wojtek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na parking zaraz bede lecial.

 

-- 04 cze 2014, 23:13 --

 

neon, pewniepogadamy na jakies historyczne tematy na chwile oderwe sie odtego wszytkgo. kupa glin sie tutaj kreci bo mieszkam

przy Żwirki i Wigury a to jest droga na lotnisko. Co kawalek patrole policji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×