Skocz do zawartości
Nerwica.com

POMOCY!! NIE RADZE SOBIE


oliwka97

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów. Mam bardzo poważne jak na ten wiek problemy, niektóre istnieją przez to, że sama je sobie wykreowałam... Mam 16 lat. Od 14 miesiecy mam chłopaka kilka lat starszego. Nigdy nie uważałam się za piękność, chociaż były momenty kiedy zdawałam sobie sprawę z mojej wartości, co nie było w żadnym stopniu narcystyczne. Kiedy go poznałam, zobaczyłam, że nie szanuje kobiety, że lubi mieć z nimi kontakty (nie chodzi o seksualne :)), nie licząc na nic więcej. Uprawiamy tą samą dyscyplinę sportową i celowo uświadamiał mi braki w moim treningu by zrobić ze mnie twardą kobietkę. Oczywiście wie teraz, że nie było to najodpowiedniejsze. Czuję się teraz w tym co robię beznadziejnie. To samo tyczyło się kobiet, zawsze lubił się nimi otaczać, ale później zaczął wykorzystywać kontakty z nimi jako sposób na odreagowanie od naszej kłótni. Nie raz prowokował moją zazdrość. Pozwolił sobie kilka razy na więcej niż powinien, ale do zdrady nie doszło. Oczywiście przeprosił, bo taki z niego typ, że najpierw robi, pózniej mysli, ale zdrady nigdy by sie nie dopuscil.... Dużo dla mnie poświęcił, zmienił. Kocha mnie najbardziej na świecie. Nie chce całkowicie zwalać na niego, bo nauczyłam się od niego naprawde mnóstwa rzeczy (jest bardzo wartościowy). Czuję się źle z samą sobą, nie akceptuje siebie, w każdej dziewczynie widzę rywalkę. Jestem zazdrosna ponieważ boję się każdej sytuacji która może mieć miejsce. (Jesteśmy na odległość). Zatruwam mu życie wypominając mu rzeczy, nie wierząc w to co mówi (bo słów zazwyczaj nie dotrzymuje...). Widzę, że bardzo cierpi. Jestem bardzo pamiętliwa, widzę rzeczy tylko negatywne i nie umiem wyznawać uczuć. Jestem perfekcjonalistką i nie umiem zrobić czegoś nieidealnie, wszystko przyjmuje jako swoją porażkę. Dbam bardzo o innych. Przezywam wszystko w sobie, przez co czasami czuje sie bardzo samotna. Czasami mam myśli samobójcze przez to jak bardzo siebie nie lubie i przez to co za tym idzie. Wiem, że jeśli nie polubię siebie i nie zacznę bardziej przymykać na siebie oko to nie uda mi się z nikim stworzyć dłuższej relacji. Co mam zrobić? Jak poprawić z nim kontakty, bo wiem, że moja sytuacja wpływa na jego uczucia i zachowanie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×