Masa, masa, masa, czyli Forumowa Grupa Kulturystyczna

[User357]

Od jutra koniec opierdalania się, koniec z wymówkami i podjadaniem łakoci

co to za małpka?

[Tyrr]

Wnioski z dzisiejszej rozmowy z trenerem oraz analizy składu ciała (czy jak to się tam zwało ):

- jem za mało więc nie chudnę Także słynna teoria "MŻ" (mniej żreć) poległa - nie polecam

- co gorsza ostatni miesiąc to mały katabolizm mięśni/przyrost fatu. Waga ogólna bez zmian ale proporcje się lekko zmieniły, co sądziłem że jest niemożliwe przy stosowaniu aminokwasów rozgałęzionych

- moje cardio było zbyt intensywne, na zbyt wysokim tętnie (rzekomo ma być robione na 65-70% tętna maksymalnego), co mogło przyczynić się do takiego stanu rzeczy.

- oczywiście było sporo opierniczania się + jakieś tam słodycze co zapewne również miało na to wpływ.

Założenia na obecny miesiąć:

- stracić co najmniej 2-3kg, i najlepiej tak ze 2% fatu

- zacząć dokładniej kontrolować swoje żarło, obliczać kalorie i jeść tyle ile mam a nie "tak na oko" (tutaj polecam portal ilewazy.pl)

- tak jak wspominałem wcześniej - koniec z objadaniem się śmieciowym żarciem + koniec z obijaniem się, począwszy od dzisiaj (konkretny trening zaliczony )

[kupmitrumne]

Tyrr, gratuluje ci wytrwalosci w dążeniu do wyznaczonego celu , pomimo upadkow i zwątpienia

Dasz rade !

 

U mnie brak czasu , jestem zmeczona , więc nie mam siły ćwiczyć , póki co 3 razy trening w tygodniu , z tego co widzę schudlam , bo spodnie na tyłku luźne

[Po prostu maciek]

Mnie silownia dzisiaj dała sie we znaki. Trzeba przejść na trening kondycyjny

[Gość liptint]

od 18 dni codziennie ćwiczę. Głównie jest to SKALPEL. Wczoraj zrobiłam Turbo Spalanie i dzisiaj czuję się połamana - za ciężkie.

[Tyrr]

Tyrr, gratuluje ci wytrwalosci w dążeniu do wyznaczonego celu , pomimo upadkow i zwątpienia

Dasz rade !

 

U mnie brak czasu , jestem zmeczona , więc nie mam siły ćwiczyć , póki co 3 razy trening w tygodniu , z tego co widzę schudlam , bo spodnie na tyłku luźne

oj tam oj tam

3 razy w tygodniu to nie tak źle :)

[slow motion]

- moje cardio było zbyt intensywne, na zbyt wysokim tętnie (rzekomo ma być robione na 65-70% tętna maksymalnego)

 

bo to nie ma być cardio tylko aeroby czyli te 70%

[Tyrr]

slow motion, wybacz ale nie ogarniam... cardio/aeroby to przecież to samo!?

[slow motion]

Aerobowy - Średnia intensywność długi czas treningu

Cardio - od średniej do maksymalnej intensywności która wzrasta stopniowo krótki czas treningu

[Tyrr]

Trening cardio – nazywany również treningiem aerobowym to jeden z najbardziej efektywnych treningów, jeżeli chcesz schudnąć. Równocześnie wzmacnia wydolność serca, zwiększa wytrzymałość organizmu i wpływa pozytywnie na dobre samopoczucie. Trening polega na utrzymaniu umiarkowanej intensywności ćwiczeń przez dłuższy czas, czyli w trakcie treningu nie powinniśmy przekraczać 60-70% naszego tętna maksymalnego (220 minus nasz wiek to nasze przybliżone tętno maksymalne).

 

Chyba mylisz z HIIT (czyli z tzw. interwałami) ? Gdzie na przemian stosuje się niską/wysoką intensywność wykonywanego ćwiczenia

[slow motion]

faktycznie coś chyba mi się popierdzieliło

[Tyrr]

slow motion, no problem :)

Swoją drogą wychodzi na to, że moje tętno podczas owego treningu miało by być w granicach 120-130? rly? to ja nic nie robiąc chyba mam takie

 

A tak przy okazji, z serii "nie kupować":

http://www.sfd.pl/sklep/Alpha_Male_BCAA_&_Glutamine_-opis26765.html

a białka którego używam nawet nie ma w sklepach KFD/SFD z domu dopiszę jakie to

 

-- 04 wrz 2014, 19:48 --

 

Uwielbiam, wręcz ubóstwiam trening tricepsów

[bei]

Eh przyłączam się z nastrojem niezbyt tęgim. Ostatnio odpuściłam ćwiczenia i dietę no i przytyłam .

Musze dać radę się pozbierać liczę na wsparcie.

 

Dzisiaj cardio 15 min i po 5 min na rozgrzewkę i rozciąganie (muszę się od nowa wprawić w ćwiczenia ).

 

PS: Piszemy tutaj też o diecie czy od tego jest inny wątek?

[Tyrr]

bei, chyba nie ma innego więc śmiało można tutaj, jako że jedno bez drugiego nie ma większego sensu.

[Dami111]

jak myślicie posiłek 4 razy dziennie z powoduję to że w miesiąc przytyję parę kilogramów??

[chcezyc1526946757]

Ważne co będziesz jadł.

[Follow_]

opiszę swój plan ćwiczeń:

- od pon - pt:

rano 20 minut na orbitreku,

po powrocie z pracy gimnastyka i orbitrek przez godzinę

 

weekend dalej się opierdaalam

i ze względu na kręgosłup nie daję sobie większego wycisku..

 

posiłki:

8:00 rano bułka wieloziarnista + ser

12:00 lunch (zupa + danie główne jakieś mięso plus surówki)

14:00 marchewki oskrobane

17:00 krem z warzyw lub sos warzywny

20:00 warzyw lub owoc, lub jogurt

 

Pomiar wagi codziennie, mierzenie się raz w tygodniu

Tak mam zamiar utrzymać do 5 października do wizyty u neurochirurga, potem zmienię to trochę zależnie od tego co zaleci.

Dietę też zmienię ale jak wrócę z wojaży będzie łatwiej wejść w nawyk

[Rebelia]

Swoją drogą wychodzi na to, że moje tętno podczas owego treningu miało by być w granicach 120-130? rly? to ja nic nie robiąc chyba mam takie

LOL kocham to umowne tętno.

 

follow_the_reaper, waga codziennie? Bez sensu. Jak zaczniesz ćwiczyć waga może pójść minimalnie, za to z obwodów poleci, mięśnie ważą więcej niż tłuszcz. Jeśli koniecznie chcesz kontrolować wagę to raz w tygodniu, ale nie codziennie! Pomiary będą dla Ciebie faktycznym odzwierciedleniem "postępu" treningowego.

[kupmitrumne]

Schudlam 1,5 kg yyyyeeeaaaahhhhhhhhhhh

Moja morda jest szczupła i brzucha się trochę pozbylam

[bei]

bei, chyba nie ma innego więc śmiało można tutaj, jako że jedno bez drugiego nie ma większego sensu.

 

Dzięki . Eh ale ja zabiegana jestem, wiec nadrabiam relacje:

 

5.09- 15 min cardio+ po 5 min rozgrzewka i rozciąganie (5 posiłków)

6.09- 1h rower + 6h chodzenia w robocie (roznoszenie ulotek)+ dodatkowo spacer (6 posiłków)

7.09- 1h rower + 6h chodzenia w robocie (roznoszenie ulotek)+ dodatkowo spacer (5 posiłków)

 

Już myślałam (do teraz) że z dietą nie jest źle. Staram się nie jeść przed snem i jeść regularnie, ale dzisiejsza kolacja była zdecydowanie zbyt obfita. Po powrocie z pracy zjadłam to co w domu było na obiad (w duże porcje, dwa dania ). Czasami nie umiem się oprzeć .

[Rebelia]

Z kolacją też tak czasem miewam Na ogół zrzucam na nadchodzący okres czy inne pierdoły.

[Tyrr]

kupmitrumne, gratki

bei, zastanawiam się tylko jaki masz cel do osiągnięcia?

[kupmitrumne]

Powietrzny Kowal, Reibenek wychowa jak by coś :>

[bei]

bei, zastanawiam się tylko jaki masz cel do osiągnięcia?

 

Tyrr,

 

 

. A na razie to przynajmniej odzyskać to co straciłam, czyli powrócić do wagi/figury sprzed 2,5 tygodnia (3,5 kg mniej , że o wymiarach nie wspomnę). Nie znoszę swojej tendencji do tycia, to niesprawiedliwe .

 

Dzisiaj:

 

- jakieś 7h 45 min chodzenia i... wystarczy- nóg nie czuję.

- 5 posiłków

[Tyrr]

bei, to jeszcze dodaj obrazek jak to wygląda obecnie

 

Co do tych 5 posiłków - według mnie liczba posiłków nie ma większego znaczenia (są zwolennicy 3 posiłków i też mają rezultaty), raczej chodzi o ich bilans kaloryczny. Jeśli zjesz 5x 10 pączków to sorry, not gonna help much