Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

(...)A mianowicie chodzi mi o

 

zrenice, ktore sa none stop u mnie rozszerzone .....własciwie odkad pamietam tak jest ...zawsze wszystcy sie temu

 

dziwa

A ja tam uwielbiam ciemne, piwne oczy. Musi z ciebie być śliczna dziewczyna, melissa :wink:

KOREK,

 

poprostu szok z tą suwmiarką :D:D ja bym się bał że sobie przez przypdek wydłubie... (np ktoś nagle do pokoju wejdzie...

 

:twisted::twisted::twisted: )

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarze mówia że mam nerwicę,przeszłam wszystkie chyba badania poza TK i RM czyli tymi najważniejszymi i żaden z lekarzy nie daje mi skierowania,a byłam juz u 3 neurologów i u wieeelu innych lekarzy,dlaczego?Czy skierowanie na takie badania dostaje sie tylko .. no własnie w jakim przypadku??? Czy dostałabym je tylko wtedy gdyby lekarz cos podejrzewał z głową,po tym badaniu w gabinecie ze stukaniem młotkiem itp, czy poprostu "skąpi" tego badania?Odpowiedźcie bo bardzo mnie to interesuje.

PS.W mojej nerwicy panicznie boje się raka mózgu i stąd ciągle boli mnie głowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

najwyrażniej mają powody,żeby ci nie dać tego skierowanie.Tak naprawde to kazdy z nas musiałby sobie kilka tysięcy badań zrobić zeby być pewnym że nic mu nie jest a jak by przeszedł te wszystkie badania to pewnie by sobie "wymyślił" coś nowego...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gościu, skoro nie dostałeś(aś) skierowania na tomografię, to lekarze nie widzą takiej potrzeby. Skoro rozpoznali nerwicę, to napewno wiedzą że jednym z objawów jest hipohondria i że bedziesz wmawiać sobie różnego rodzaju choroby. Po za tym takie badania kosztują, gdyby każdy hipochondryk chciał je sobie zrobić, to kto by za to płacił. Takie badania robi sie tylko wtedy gdy są jakieś podejrzenia co do utraty zdrowia ze strony lekarza, a nie pacjenta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

masz rację,ja to doskonale wiem,ale trudno mi w to uwierzyć.Znając mnie to rzeczywiście byłoby tak że nie uwierzyłabym w wynik badania,albo powiedziała że zostało źle zrobione no bo przeciez głowa mnie boli a jestem zdrowa,więc jak w to uwierzyć.Ta nerwica naprawdę jest nieznośna.Aż mi za siebie wstyd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W temacie chipochondrii.Ciekawe jest to,ze w okresach gdy czuje sie lepiej,czyli prawie nic mi nie jest,mam bardzo dziwne podejrzenia iz rozwija sie u mnie "stan maniakalny".Gdzies to przeczytałem i tak to za mną"łazi...

 

:D :D

 

A ja myslalem, ze jestem w swoich pomyslach na samoudreczanie choc troche oryginalny...

Ostatnio ilekroc jest mi dobrze, podejrzewam sie o faze manii:D

 

No, ale moja specjalizacja to lek przed choroba psychiczna :/ Niewielki i nieszczegolnie przeszkadzajacy w zyciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo pisza,ze jak ktos ma nerwice to lata jak oblakany po lekarzach probujac wykryc wszelkie choroby,tymczasem przy schizofrenii podobno czlowiek sie wycofuje,nie przyjmuje ze jest chory,czy tak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo pisza,ze jak ktos ma nerwice to lata jak oblakany po lekarzach probujac wykryc wszelkie choroby,tymczasem przy schizofrenii podobno czlowiek sie wycofuje,nie przyjmuje ze jest chory,czy tak?

hehe.....smiesznie to ujęłaś, ale coś w tym jest!!!!:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nie zupełnie tak.

 

Nie każdy neurotyuk błąka sie po lekarzach. Na poczatku wieksość szuka wyjasnienie swojego stanu u lekarzy ale nie każdy jak juz się dowie ze to kwestia psychiki łazi do nich nadal.

 

Schizofrenia to ZUPEŁNIE CO INNEGO!

 

Kryteria diagnozowania schizofrenii:

Występowanie przez większość czasu co najmniej jednomiesięcznego okresu warunku 1 lub 2

1.Co najmniej jedno z:

a.echo myśli, nasyłanie/ odciąganie myśli, rozgłaśnianie myśli (ma wrażenie, że inni znają jego myśli)

b.urojenia

- prześladowcze

- ksobne (urojenia odniesienia, pacjent uważa że wszystko odnosi się do niego, inni mówią o nim, patrzą na niego, artykuł w gazecie jest o nim itd)

- hipochondryczne

- oddziaływania zewnętrznego

-odsłonięcia (jego wnętrze jest odsłonięte przed innymi, nie może nic ukryć)

-wielkościowe

- owładnięcia

c.głosy komentujące czy dyskutujące bądź wychodzące z wnętrza ciała

d.inne utrwalone urojenia o treści absurdalnej

2.Co najmniej dwa z następujących:

a.utrwalone omamy wszelkiej modalności trwające co najmniej miesiąc lub gdy towarzyszą im urojenia bez wyraźnej treści afektywnej czy utrwalone myśli nadwartościowe

b.neologizmy, przerwy lub wstawki w toku myślenia prowadzące do rozkojarzenia czy oderwanych wypowiedzi, wyspy pamięciowe (pacjent nie ma poczucia ciągłości własnej biografii)

c.zachowania katatoniczne- zastyganie, pobudliwość, gibkość woskowa, negatywizm, mutyzm (zaprzestanie kontaktów werbalnych), stupor (odrętwienie, zahamowanie)

d.apatia, niedostosowane reakcje emocjonalne, zaburzenia wypowiedzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam nadzieje ze coś rozjasniłam.

 

Wszystkim którzy doszukuja sie u siebie różnych chorób, objawów, schizofrenii i innych polecam lekture "Trzech panów w łódce nie licząc psa" i zastosowanie podanej tam kuracji. ;)

A tak na powaznie- postarajcie się nie martwic i trymajcie się ciepło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×