Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

[zestresowana1990]

36 minut temu, zakazana88 napisał:

wszyscy chyba wakacjuja nikt sie nie udziela.

objawy ustapily?

 

No coś Ty...ja wczoraj pisałam ale nikt oprócz pattison się nie odezwał  u mnie bez zmian, rano dwa razy w wc, uczucie stresu, jeszcze weszłam na wagę i kilo w dół...nie wiem czy to przez te upały czy co a jeszcze do tego na języku mi coś wyskoczyło i juz mnie to martwi

a co u Ciebie??

[zakazana88]

bez zmian. Czekam az ustapi bol ale kiepsko to idzie.

W pon wyjezdzam na wakacje, moze to mi pomoże sie oderwać i wyluzowac. A po wczasach kontrola u psychiatry i moze zmiana lekow mi pomoże, moze te nie sa dobre. Chac neurolog Twierdzi ze dobre sa na to. 

[laveno]

U mnie tez bez zmian. Pacha dalej boli, kulka tez wyczuwalna tam jest nie podoba mi sie i ciagle mysli, ze lekarz tam nie dojechal usg ... Do tego ta temperatura dziwna, w nocy sie poce, ale teraz to z tych upalow nawet w ciagu dnia jestem cala mokra. Mam dosc takiej pogody

[patisson134]

Hej kochaneu mnie znowu przez myśl przeszło mi to najgorsze....byłam w toalecie i jak już się wyprozniłam to zauważyłam krew na nim...właściwie na tych dwóch kawałkach bo nie był on cały ale ta krew nie była na calej jego długości tylko w jakimś tam miejscu i oczywiscie przeszło mi przez myśl że to może być krew miesiączkowa bo była w sumie takiego samego koloru chociaż nie wiem czy ta krew się czymś różni...ale oczywiście musiałam sobie wmówić znów to najgorsze...a już było lepiej bo nic mi nie było a teraz ta nieszczęsna krew ughmam nadzieje że u was jest przynajmniej ciut lepiej

[zestresowana1990]

10 godzin temu, patisson134 napisał:

Hej kochaneu mnie znowu przez myśl przeszło mi to najgorsze....byłam w toalecie i jak już się wyprozniłam to zauważyłam krew na nim...właściwie na tych dwóch kawałkach bo nie był on cały ale ta krew nie była na calej jego długości tylko w jakimś tam miejscu i oczywiscie przeszło mi przez myśl że to może być krew miesiączkowa bo była w sumie takiego samego koloru chociaż nie wiem czy ta krew się czymś różni...ale oczywiście musiałam sobie wmówić znów to najgorsze...a już było lepiej bo nic mi nie było a teraz ta nieszczęsna krew ughmam nadzieje że u was jest przynajmniej ciut lepiej

Kochana to na pewno spowodowane było miesiączka spokojnie ja tez ostatnio miałam okres i wtedy zauważyłam krew na stolcu ale nawet sie nie przejęłam bo wiadomo ze to od okresu. Poczekaj aż Ci się skończy i wtedy obserwuj ale jestem pewna ze juz zasnej krwi nie bedzie

Mnie znów dopadł strach, od rana boli mnie brzuch z nerwow bo strasznie się boje ze dostanę biegunki i ze to bedzie wskazywało na coś złego...maskara. Kilka dni miałam lepszych a teraz znów od nowa

[patisson134]

@zestresowana1990 no to mnie przynajmniej uspokoiłaśtak właściwie to czasami ją zauważam ale to raczej bardziej w śluzie a tak to teraz pierwszy raz na stolcu, ale właśnie jak miesiączki nie mam to nigdy nie ma tej krwi więc napewno to przez miesiączke ale najwyżej potem jak mi się skończy to zaobserwuje

spokojnie wiem dobrze co czujesz teraz, ale jedynie jakbyś dostała biegunki to byłaby ona spowodowana tylko i wyłącznie tymi nerwami wszystkimi, ja ostatnio miałam to samo dokładnie tylko że było mi jeszcze niedobrze i przez to bałam się że zwymiotuje albo nie wiem co i oczywiście nie obyło się bez biegunki tylko że to było w nocy i nie za bardzo miałam czym myśli zająć ale jak poszłam czytać to zauważyłam po pewnym czasie że cały ten ból brzucha mi minął co oznaczało że to wszystko przez ten głupi stres. Więc ty napewno masz tak samo mam nadzieje że chociaż troche jakoś cie pocieszylam lub uspokoiłam

[zakazana88]

Wszyscy chyba korzystaja z pięknej pogody

[zestresowana1990]

Jak tu korzystać z pięknej pogody jak nerwica nie daje się cieszyć...ja mam ostatnio gorsze dni  ciągły stres, obawa, biegunki z nerwowo i właściwie sama nie wiem czego się boje...boje się bać po prostu.

A co u Was? Mam nadzieje ze lepiej

[patisson134]

@zestresowana1990 u mnie jak na razie nic się nie dzieje więc jest lepiej, wczoraj jeszcze tylko niedobrze mi było ale to dlatego bo się przejadłam ahh a może weź sobie coś na uspokojenie jeśli masz? melisa może albo coś innego żebyś się tak nie denerwowała bo potem z tego stresu masz biegunki i dodatkowe nakręcanie niepotrzebnie, trzymaj się jakoś i pozdrawiam gorąco

[Gość]

W dniu 2.08.2018 o 09:02, zakazana88 napisał:

wszyscy chyba wakacjuja nikt sie nie udziela.

objawy ustapily?

 

Wakacje i nerwica to pojęcia, które w moim przypadku się wykluczają niestety. Pozdro dla wszystkich. Tukaszwili, zaglądasz tu jeszcze?

[zakazana88]

29 minut temu, Teksas napisał:

Wakacje i nerwica to pojęcia, które w moim przypadku się wykluczają niestety. Pozdro dla wszystkich. Tukaszwili, zaglądasz tu jeszcze?

Gdzies czytalam, ze tez Miales objawy z glowa zwiazane. Mozesz. Cos opisac o tym i jak sie tego pozbyc?

[Gość]

Objawy miałem przeróżne. Na krótko pomaga wizyta u neurologa, bądź dobry wynik TK/Rezonansu. Na dłużej pomagają leki od psychiatry. Nerwicy i lęków się nie pozbyłem więc nie mnie o to pytać. Wybacz, ale teraz mam gorszy okres, uprawiam czarnowidztwo i nie jestem teraz nastawiony pozytywnie, więc pocieszyciel teraz ze mnie marny. Mam nadzieję, że to minie, tak jak to bywało do tej pory.

[zakazana88]

4 godziny temu, Teksas napisał:

Objawy miałem przeróżne. Na krótko pomaga wizyta u neurologa, bądź dobry wynik TK/Rezonansu. Na dłużej pomagają leki od psychiatry. Nerwicy i lęków się nie pozbyłem więc nie mnie o to pytać. Wybacz, ale teraz mam gorszy okres, uprawiam czarnowidztwo i nie jestem teraz nastawiony pozytywnie, więc pocieszyciel teraz ze mnie marny. Mam nadzieję, że to minie, tak jak to bywało do tej pory.

A po jakim czasie pomogly leki i jakie? Ja biore coaxil 6 tyg i narazie lipa dalej glowa boli i mam jakies dziwne uczucie.  

[laveno]

U mnie tez bez zmian, wysypka czy co to jest nic sie nie zmniejsza, pod pacha ten guzek jak byl tak jest chyba juz tam zostanie. I wlasnie sprawdzam temperature i wyszlo 37.1. ... Ale juz przestaje sprawdzac, jak tylko dam termometr pod pache to juz czuje jak narasta lęk i serca przyspiesza, kto wie czy od tego tez pomiar moze byc zaklamany/za wysoki ..

@Roza00 no chyba w tym miesiacu nie bede miec miesiaczki od tych nerwow. Myslisz, ze przy zaburzeniach hormonalnych tez moze ta temperatura skakac? Chyba nie bo rosnie w II cyklu a ja chyba w ogole nie mam teraz cyklu w tym miesiącu ..

Dzis juz naszczescie troche chlodniej, ale od srody znowu zapowiadaja jeszcze wieksze upaly

 

Edytowane 5 Sierpnia 2018 przez laveno

[nerwa]

@laveno na pewno moze sie zmieniac temp od zmian hormonalnych - a z kolei na hormony bardzo wplywają nerwy i robi sie błedne kolo. Ja jak wspominalam, przy braniu hormonow (one zwiekszaly progesteron) mialam miesiacami temperature 37.3, i nie mialam wcale okresu.

[zestresowana1990]

Hej kochani  

Zaglądacie tu jeszcze? 

[biedronka]

Godzinę temu, zestresowana1990 napisał:

Hej kochani  

Zaglądacie tu jeszcze? 

Hej

Ja wlasnie zajrzalam powiedziec Wam, ze przyjechalismy do Pl wczoraj i ja od razu dzis rano pobieglam na badania, bo stwierdzilam, ze im dluzej bede zwlekac tym gorzej. Takiego stresu to ja dawno nie przezylam   Ale kochani, wszystko wyszlo super! Zrobilam pelna morfologie, rozmaz, ob, crp, proby watrobowe, enzymy trzustkowe, hormony tarczycy i pozostale hormony tez, no i co najwazniejsze zrobilam tez marker raka jelita grubego CEA. Wyniki odczytywalam z dusza na ramieniu, ale wszystkie sa dobre, matko co za ulga  Jeszcze dzis na 20.30 ide do gina, oby i tam bylo wszystko ok to moze zaczne sie cieszyc urlopem :). Jedyne czego sie boje to tego, ze wymysle cos innego, a juz nie chce sie tak meczyc wiecej

Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez biedronka

[zestresowana1990]

 

@biedronka bardzoooo dobre wiadomości  na prawde się cieszę, ze masz takie dobre wyniki i teraz ciesz się kochana wakacjami i nawet się nie zastanawiaj co i jak  jesteś zdrowa i to jest najważniejsze.

Bardzo Ci zazdroszczę ze zrobiłaś sobie wyniki, ja bardzo się boje...ostatnio mam gorsze dni ciagle czuje ten okropny stres, szybki puls serce mi wali robi mi się często słabo od tego wszystkiego. Boje się sama nie wiem czego...po prostu boje się choroby  

Ale Ty ciesz się życiem!!!!

[biedronka]

Ania wiem, ze sie boisz, ale zrob sobie przynajmniej podstawowe badania, bedziesz spokojniejsza. Ja wiem, ze Twoje dolegliwosci to tylko i wylacznie stres, nie zadna choroba, ale przekonasz sie jak bedziesz to miala czarno na bialym 

[laveno]

@biedronka to super wyniki ja niestety mam crp podniesione. 

Dzis mnie zaczelo cos gardlo bolec chyba wczoraj mnie przewialo od tych skoków temperatury, ale wiadomo co mi juz po glowie chodzi

[zestresowana1990]

@biedronkaWiesz...na pewno wybiorę się na badania bo jestem zapisana do gastrologa wiec chce iść do niego juz z wynikami.

A Ty kochana robiłaś prywatnie te wszystkie badania?? Te markery jelitowe to tez z krwi się robi?? 

Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez zestresowana1990

[zestresowana1990]

Teraz, laveno napisał:

@biedronka to super wyniki ja niestety mam crp podniesione. 

Dzis mnie zaczelo cos gardlo bolec chyba wczoraj mnie przewialo od tych skoków temperatury, ale wiadomo co mi juz po glowie chodzi

Laveno mnie tez boli gardło od paru dni ale to od klimatyzacji, u Ciebie pewnie tez od tego albo od picia zimnego, to nie znaczy na pewno o żadnej strasznej chorobie  

[biedronka]

55 minut temu, zestresowana1990 napisał:

@biedronkaWiesz...na pewno wybiorę się na badania bo jestem zapisana do gastrologa wiec chce iść do niego juz z wynikami.

A Ty kochana robiłaś prywatnie te wszystkie badania?? Te markery jelitowe to tez z krwi się robi?? 

Prywatnie, poszlam z cala dlugasna lista i wydalam majatek Nie jestem ubezpieczona w Polsce. Ten marker tez normalnie z krwi sie robi. 

Edytowane 6 Sierpnia 2018 przez biedronka

[biedronka]

54 minuty temu, zestresowana1990 napisał:

@biedronkaWiesz...na pewno wybiorę się na badania bo jestem zapisana do gastrologa wiec chce iść do niego juz z wynikami.

A Ty kochana robiłaś prywatnie te wszystkie badania?? Te markery jelitowe to tez z krwi się robi?? 

Prywatnie, poszlam z cala dlugasna lista i wydalam majatek Ten marker tez normalnie z krwi sie robi. 

[biedronka]

Wiecie co, ja nie wiem co mnie podkusilo, zeby o tym markerze czytac dalej i wyczytalam, ze we wczesnym stadium raka on moze byc prawidlowy albo tylko nieznacznie podniesiony. Ja chyba zwariuje Mialam spokoju kilka godzin, a teraz martwie sie, ze wynik jest prawidlowy, bo guz jest jeszcze maly