Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Milo, ze odpowiedzialas na moj post. Tak jak pisalam,bylam na psychoterapii 2 lata, ale pomoglo tylko czesciowo.Zrodlo problemu nadal we mnie tkwi i powoduje te nieznosne objawy.Siedze,żale sie narzeczonemu i placze z bezradnosci.Ale skoro nic nie moge poradzic na to,ze cos mi dolega,to szkoda tracic energie na szukanie przyczyn, doszukiwania sie a googlach. Zyjmy po prostu. Jak tylko cos mi dolega, mama zawsze mowi, ze to wina pogody. I pewnie jest w tym sporo racji. Dobrze jest znalezc wytlumaczenie dolegliwosci.Nawet jakies blache.Mnie to uspakaja, pozwala odpuscic, wyluzowac i dac sobie przyzwolenie na to,ze moge dzis czuc sie gorzej.Ale to minie - naprawde:) Sprobuj pobyc sama ze soba.Poczytac, napic sie herbaty, wziac kapiel - cokolwiek, co lubis.Pocieszyc sie przez chwile tym, ze masz przy sobie najwspanialsza przyjaciolke, ktora zawsze Cie wyslucha i zrozumie - Siebie :) Czasami chyba cialo sygnalizuje nam, przez rozne dolegliwosci, ze potrzebuje naszej uwagi. Przyslowiowego "poglaskania po glowie". Nie musimy bys idealne, czasem moze cos nas bolec, mozemy nie miec sily.Ale badzmy soba i sprobujemy sie pokochac z tymi problemami(to apel takze do mnie samej, zeby nie bylo;)Zycze Ci udanego wieczoru i pozdrawiam Ciebie i Córcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

martini123, bo wlasnie bol miesni po wysilku, dlugim staniu to mini stany zapalne w miesniach i nie wolno ich dobijac jeszcze rozgrzewaniem...trzeba cos przeciwzapalnego np masc z ibuprofenem albo masc chlodzaca dla sportowcow... wtedy efekty sa dlugotrwale... kiedys powiedziala mi o tym znajoma rodzicow, a jednoczesnie lekarka, ze to bardzo czesty blad..

 

dzis glowa dzieki Bogu mniej boli... ale dalej troche cmi... bylismy na urodzinach i wszystko ok ...

teraz zjadlam duza miske malin- wreszcie, bo ochote na nie mialam od conajmniej tygodnia, a ciezko je teraz tu gdzies znalezc w normalnej cenie ...

Dzidzia mi po malinach skacze w brzuchu, robi akrobacje- chyba sie ucieszyl, ze wkoncu Mama zachcianke spelnila ;);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc. Ostatnio mialam spokoj z chorobami, nic mnoe nie bolalo, ale przyplatalo sie jakies zapalenie pochwy no i dostalam leki. Podczas badania znow mnie bolal jajnik prawy i nadal pobolewa, pewnie dlateto, ze o tym mysle za duzo ;( za tydzien wychodze za maz. Juz sie stresuje. Boje sie, zeby nie wyskoczyla mi nagle jakas choroba... ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scooby, moze to owulacja? albo z tego zapalenia bol, mi wtedy czesto promieniuje... poza tym moze tez bolec glowa od kobiecych spraw.

wiadomo, ze stres nasila wszystkie objawy wiec staraj sie zrelaksowac i nie dac nerwicy odebrac sobie tego wspanialego dnia, ktory jest przed Toba :* pamietaj, ze masz duze szczescie i musisz je docenic ;*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

scooby, czesto przy badaniu zaboli jajnik... np przed owulacja/ w trakcie/ lub przed okresem... moze poprostu Cie to zestresowalo i stad te objawy...

staraj sie skupic na przyjemnych rzeczach :*

 

a wlasnie Kochani! zapomnialabym sie pochwalic!!

musialam dzis wyjsc po recepte do lekarza i wracajac mijalam lidl... mialam ogromna ochote na czekolade- mam straszne zachcianki i wiecie co ?? weszlam do tego sklepu!! sama!!!! najpierw mialam plan, ze ide tylko po czekolade i prosto do kasy, ale kupilam jeszcze pare rzeczy i nawet stalam w kolejce !! to dla mnie ogromny sukces!! mialam mysli, ze nie dam rady, ze moze zaraz bedzie atak, ale udalo sie :):) jestem z siebie taka dumna :)))

niby to takie nic, ale ja od pol roku nie moglam wejsc do tego sklepu- bylam raz na benzo... i dwa razy bez benzo uciekalam zanim zdazylam cokolwiek wsadzic do koszyka... a tu taki malenki- wielki sukces :)

 

a co do moich bolow glowy, to wyczytalam, ze moze to byc objaw anemii w ciazy, do tego dokuczaly mi biegunki- pojde jutro albo pojutrze do lekarza sprawdzic poziom zelaza, bo przed ciaza bylo z tym slabo, od dwoch dni biore zelazo chela ferr- bo inne zle na mnie dzialaja i biegunki ustaly i bol glowy jest duuuzo mniejszy no i odzyskalam apetyt... dziwne...moze faktycznie to jest przyczyna ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choooooojwo coś się dzisiaj czuję :(

witaj w klubie ale ja sobie tłumacze to tym,że ostatnio było 36 stopni a teraz jest 20. skoki cisnienia nagła zmiana temperatury i człowiek bez nerwicy xle się czuje. Załóz sobie,że to chwilowe i minie. Tylko organizm potrenuje 3-4 dni na przestawienie się.

MILI jesteś wspaniała, brawo za przełamanie się.

Ja w niedzile tez przełamałm deliktanie lęk. Poszłam na kabaret, było ponad 500 sób. Poczatkowo źle się czułam, usiadłam z tyłu ,żeby ewentualnie móc szybko wyjśc, ale tak świetnie się bawiłam ,że ani przez głowe mi nie przeszło żeby wychodzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

malenstwo31, dziekuje Kochana :):*

i Ty mowisz, ze delikatnie sie przelamalas ? przeciez to duze osiagniecie!! brawoo!!

przedwczoraj tez bylam w paru sklepach- mniejszych niz lidl- ale to juz cos :) tylko w mc donaldzie w kolejce musialam kucnac, ale nie wiem na ile to panika,a na ile ciazowe problemy z dluzszym staniem...

 

Pawelt- bardzo dobrze, ze poszedles do spowiedzi- to bardzo duzo daje, chociaz ja jestem przeciwna tej formie w jakiej sie odbywa...

ja bylam u spowiedzi 1,5 roku temu po 8 latach nie spowiadania sie i odeslano mnie bez rozgrzeszenia, bo nie mam slubu koscielnego... bardzo mnie to zabolalo, bo potrzebowalam takiego oczyszczenia.

 

co do pogody to ja tez jestem wrazliwa na wahania pogodowe- szczegolnie przed burza czuje sie okropnie slabo...

 

poza tym bylam wczoraj u lekarza zeby zrobil mi badania na anemie, a on sprawdzajac moje wyniki sprzed 2 miesiecy powiedzial, ze go bardziej niepokoi moja tarczyca :/ i czy polozna mi o tym nie mowila... no oczywiscie, ze nie mowila :/ podobno zaczynam miec nadczynnosc... powtorzyli badanie, wynik bedzie w pon albo wtorek i jak wyjdzie tak samo to skieruja mnie do endo, bo w ciazy trzeba na to uwazac...

ciagle z ta tarczyca cos... zawsze mam tsh ponizej normy, a ft3 i ft4 , tpo w normie... usg tez... i z checia bym poszla do tego endo zapytac o co w tym chodzi...

poki co w wynikach wyszla mi zbyt niska ilosc mocznika i kreatyniny we krwi, ale czytalam, ze w ciazy to normalne, ze te wartosci spadaja... no i moze zbyt malo bialka spozywam,, bo prawie wogole nie jem serow, jogortow czy jajek...za to maliny i borowki... ojj moglabym jesc kilogramami :D

 

sciskam Was mocno i zycze milego weekendu :*

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wesprzyjcie mnie trochę, bo zwariuję. Ostatnio borykam się z takimi napadami lękowymi, że już sobie nie radzę :( Leczę się na depresję/natręctwa, biorę Fluoksetynę, ale własnie nie wiem czy ona nie nasila moich ataków paniki...

 

Wszystko zaczęło się miesiąc temu, jak w oczach pojawiły mi się "latające muszki i pajączki". Bardzo to uciążliwe, a ja się tak boję iść do lekarza, że nie jestem w stanie na razie. Do tego dosżło , że na jasnych ścianach widzę jakby takie drobne kropeczki lekko świecące. A dzisiaj rano na białym zlewie ukazały mi się jakby takie koła znikające.

 

- albo mam guza mózgu

- albo zwariowałam

- albo mam jaskrę

- albo ciężką nerwicę

 

Oprócz tych objawów mam ciągły lęk, że zobaczę cos innego- ukaże mi się coś na ścianie i będę pewna, że to guz mózgu. Lęk jest tak silny, że tylko płaczę i śpię.

3 mce temu zostawił mnie partner. Mniej więcej od tego czasu zaczęły się lęki o zdrowie. Ale te objawy faktycznie mam i widzę to, co widzę. Boję się okropnie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj cały dzień się zle czułam, pod wieczor robi mi się lepiej- mam mniej lęków. Ale rano jak się budzę boję się, że zobaczę coś nie tak, na ścianach i że się wystraszę. Dzisiaj pojawiały mi się i znikaly w zlewie takie błyszczące koła, nie wiem co to :cry: Było to wyrazne i realne- może to jaskra?

 

Nie mówiąc o ilościach mętów "pajaczków" poruszających się przed oczami. W poniedziałek mam terapię, może jakoś dotrwam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą moi mili My to mamy przej............ zwykły ból głowy możemy przerobić na raka albo chooooj wie co :}

Co jak co ale jesteśmy wyjątkowi :D

Lepiej tego nie mogłeś ująć. Ja to od jakiegoś czasu nie szukam nic w gogle o chorobach i jest trochę lepiej, tylko, że jest jeden mały problem :mrgreen: Człowiek tyle razy już to czytał, że nauczył się na pamięć wszystkich objawów nowotworów, zawałów, ziarnic itp. Dobrze tylko, że nic nowego nie dochodzi :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kochani odebralam dzis wyniki badan krwi i Tsh mam 0.02 mU/L przy normie 0.35 - 4.94mU/L ...

wczesniej w lutym mialam 0,36... i nie wiem czy to ciaza tak wplywa na ten wynik- niby w 1 trymestrze tylko moze spasc tsh, a ja jestem w 22 tygodniu ...

ft4 mam 13 przy normie od 9 do 20... wiec w normie...

 

do tego wyszla mi anemia w badaniu krwi :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, poczytałam sobie kilka Waszych postów i tak bardzo Was rozumiem...

Jestem na etapie czerniaka, 2 lata temu również miałam przeświadczenie, że mam czerniaka, przyczepiłam się do małego czarnego pieprzyka, który ma około 2 milimetrów... przez 2 lata nic się nie zmieniło, a ja znowu sobie o nim przypomniałam, a już myślałam, że to nie powróci... Czy Wy też tak macie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chocolate-brown, niestety to tak nachodzi falami... faza na jedno, pozniej na drugie...

jesli nic sie nie dzieje z pieprzykiem to nie trac czasu na zamartwianie sie, a jak bardzo sie tym przejmujesz to zapytaj dermatologa- moze to Cie uspokoi.

 

ja sie martwie co do tej tarczycy...jutro pojde do lekarza, zobaczymy co powie...

poza tym brzuszek juz zaczelo byc widac, wreszcie przestali mnie zaczepiac na ulicy... to takie irytujace... idziesz sobie ulica w 4 miesiecu ciazy a ktos do Ciebie krzyczy hey sexy... przez to wszystko czuje sie rasistka, bo tylko ciapaki maja takie hasla do kobiet...

 

Pawelt- a Ty jak sie czujesz? jak Coreczka ?;)

 

Nefretis, Olga- jestescie tu ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pawelt, a badales kiedys tarczyce ?

mysle, ze leki to w wielu przypadkach dobry krok...widze po sobie, jak mi pomogly... wiadomo, ze kazdy chce dac rade bez nich, ale jest taki moment, ze czlowiek czuje, ze to go przerasta i nie ma sensu sie katowac na sile... chyba, ze chcesz sprobowac psychoterapii...

bardzo wazna jest rodzina, bo zawsze jest jakims motorem napedowym do zycia i do nie skupiania sie wylacznie na sobie...ja wlasnie dla swojej Coreczki i niedlugo i Synka chce byc silniejsza psychicznie, zeby nie widzieli, ze cos jest ze mna nie tak, zeby nie uczyc ich tego...

a jak Ci idzie Twoje hobby? widzialam, ze sporo nadzialales :)

fajnie, ze masz cos czym lubisz sie zajmowac i co sprawia Ci przyjemnosc- to tez bardzo wazne.

ja bym chciala robic nalewki- ale nie wiem kompletnie jak sie do tego zabrac :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili89, córeczka ok :D Mikołaj zakochał się w Natalii z klasy :great: . Ja niestety gorzej się czuję od jakiegoś tygodnia.. Cały czas zawroty głowy, trudności z oddychaniem, wylewy, zawały... Ale teraz jakoś lepiej się poczułem. Muszę chyba przejść na prochy bo po ponad 1,5 roczna walka z tym gównem wymęczyła mnie totalnie. Jeszcze przez to wszystko przyplątała się do mnie jakaś yebana depresja :/

Ale jakoś żyję ostatkiem sił. Bardziej już dla żony i dzieci niż dla siebie.

Pawelt, ja mam tez akcje z zawrotami głowy, mdłości bóle stawów, faza na SM, ale ja daje rade bez leków. Brałam w tamtym roku, może troche lepiej się czułam , ale odsatwienie to istny koszmar. Teraz wiem ,że bez leków da się z tym zyc i normlanie funkcjonowac, Poszłam na terpaie behewioralno-poznawcza i to jest strzał w 10!

Mma doraźnie afobam, ale jak na razie od połowy lipca nie musiałam go brac, poprostu raz lepiej raz gorzej ale leki tylko wyciszą objawy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pawelt ja też, od soboty miałam takie mdłości i zawroty głowy ( nie to nie ciąża) ze na mysl o kawie było gorzej. odkąd mam nerwice to maks pije 2 kawy,lury dziennie, kiedyś przed snem potrafiłam wypić i nic mi nie było. Ostatnio doszłam do wniosku ,że za bardzo chucham i dmucham na siebie. myslałam o wycieczce do Chin ale wycofałam się bo się bałam! bałam się ,że będe się xle czuć! daje sobie rok i w 2016 albo Nowy Jork albo Brazylia, nie dam się zamknąć w domu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili jestem:P ale milczę, poczytuję czasami i wstrzymuje się od narzekania. Buziaki dla Ciebie, wcinaj zielone liście, szpinak, sałate na anemię. J asie boje syntetycznego zelaza dlatego biorę nieregularnie, wolę dietę.

Niestety nadal mam stałe wzdęcia, podejrzewam candide, sibo,,,albo pasozyty:( macie jakies sposoby na to? Oprócz chemii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mili jestem:P ale milczę, poczytuję czasami i wstrzymuje się od narzekania. Buziaki dla Ciebie, wcinaj zielone liście, szpinak, sałate na anemię. J asie boje syntetycznego zelaza dlatego biorę nieregularnie, wolę dietę.

Niestety nadal mam stałe wzdęcia, podejrzewam candide, sibo,,,albo pasozyty:( macie jakies sposoby na to? Oprócz chemii.

robiłam ostatnio badania z zywej kropli krwi, Gośc który to robił był w szoku, bo dawno nie widział tak "zdrowej Krwi" . Prawie w ogóle grzybów, troche więcej leukocytów , ale to wiem od dawna bo mam zeba do wyrwania. Nie robie tu reklamy ale ja pije czystek i chlorelle. może spróbój to. Oczywiście skutkiem ubocznym przez pierwsze 2-3 tygodnie sa pryszcze, ale to znaczy ,że organizm usuwa toksyny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×