Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

Linkaau mnie zaczelo sie 10mcy temu i tez nic zlego sie nie wydarzylo w moim zyciu....

lekarzy przerobilam jacy tylko mozliwi...lacznie z tomografia i rezonansem glowy...i nic...dzieki Bogu...

bywaly dni ze nie mialam wstac z lozka....i nie moge do dzis uwierzyc ze to psychika...(((:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzieki

 

no ja mam problem w jamie ustnej czesto mi skura wysycha i dotego mam nadrzerke jakas na podniebieniu. zmienia sie to czasem to jest bardzo bolesne czasem poprostu irytujace. mam to od wielu miesiecy, lekarze albo mowia ze nic niewidza albo ze nic groznego. prawdopodobnie jest to zwiazee ze spadkiem odpornosci bo ani bakterii ani grzybicy nie mam ( robilam wymazy kilka razy). wiec po pierwsze jezyk mi pracuje non stop caly czas sie po podniebieniu lize no i kiedy bardziej boli wtedy bardziej zaciskam szczeke. wiec sobie wyobrazam ze to wszystko jest polaczone. zwlaszcza ze te problemy w ustach to jest centrum mojej nerwicy. mysle o tym non stop, nienawidze sie z tego powodu ze to mam no i jestem zalamana tym ze lekarze mi nie pomagaja. i jeszcze wpadlam w bledne kolo nie jestem wstanie rzucic kompletnie fajek ( choc zmniejszylam o polowe) probowalam pare razy ale nie daje rady nerwowo, no a ze nie udaje mi sie cos tak prostego i konecznego teraz to nie nawidze sie jeszcze bardziej bo czuje sie bez wyjscia i czuje sie totalnie winna :((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Linkaaa doskonale cie rozumiem...bo ja np.mam ciagle zimna na ustach....okropnie bolace z ropa w srodku i to poprzez sapdek odpornosci mysle...jeden sie zagoi zniknie to 2 wychodzi....

tez mam chwile ze sama siebie juz nie nawidze....mam wyrzuty ze nisze zycie mojemu mezowi....ze nie daje siebie 100% dla dziecka...tylko ciagle mysle o sobie i swoich chorobach((((:tj straszneeeeeeeee

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

standardowo boli mnie wszystko, tu zakłuje tam prąd przejdzie, tu czuję ucisk tam co innego:( Jeszcze jak patrzę an mój paznokieć no to odechciewa mi się życia całkowicie :(:( Jak ie wytrzymam to tu się do dermatologa zapiszę może na przyszłą niedzielę ...bo już nie wiem co mam robić wszędzie pisze , że czerniak ;/ najgorszy ! Moja babcia ma takie coś na paznokciach ale to BABCIA w jej wieku to normalna sprawa te plamy soczewicowate czy jak to tam się zwie w moim już niekoniecznie :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta 80

 

spytaj lekarza o acyclovir. ja dostalam dwa opakowania na polpascca. uzylam tylko jedno, kilka miesiecy pozniej zaczely mi sie podobne objawy wiec sama sobie zaczelam brac. od malego mialam problemy z opryszczka i mi pszeszlo po tych lekach juz pol roku nie mialam opryszczki , a co lepsze w badaniach przeciw cial wyszlo ze juz nie mam tego swinstwa. ten acyclovir dziala przeciwko wirusom opryszczki, nie wiem jak nazywa sie lek w polsce ( ja sie leczylam zagranica) acyclovir to nazwa substancji w tym leku. to sa bardzo mocne leki wiec pogadaj z lekarzem , moze warto sprobowac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry! :D

Znalazłem sobie kolejną wkrętkę :yeah:

Po przestudiowaniu wypisu z oddziału szpitalnego, zauważyłem, że mam cholesterol i trójglicerydy srogo poniżej normy. Teraz wklepałem do neta i ... bingo! Zgadza się w 100%

Główne objawy:

-zaburzenia psychiczne

Przy niedoborze cholesterolu neuroprzekaźnik serotonina nie wiąże się z czymś tam i stąd zaburzenia psychiczne. Pięknie na czerwono zaznaczyłem ten wynik i w poniedziałek idę do rodzinnej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbuję dostać skierowanie do endo od jakiegoś czasu, ale bezskutecznie. Lekarka rodzinna woli zrzucić wszystko na zaburzenia psychiczne, niż próbować diagnozować.

Miałem robione TSH 2 lata temu, wynik był 5,2 (norma do 4). Miesiąc później na oddziale kardiologicznym miałem robione TSH (1,8 wynik), ft3 (górna granica, 0,02 do przekroczenia) i ft4 ( w normie). U mnie w rodzinie problemy z tarczycą oraz innymi narządami wydzielania wewnętrznego są na porządku dziennym.

 

No nic, będę próbował dalej.

Dzięki za odpowiedź.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Miałem robione TSH 2 lata temu, wynik był 5,2 (norma do 4). Miesiąc później na oddziale kardiologicznym miałem robione TSH (1,8 wynik), ft3 (górna granica, 0,02 do przekroczenia) i ft4 ( w normie). U mnie w rodzinie problemy z tarczycą oraz innymi narządami wydzielania wewnętrznego są na porządku dziennym.

 

No nic, będę próbował dalej.

Dzięki za odpowiedź.

 

Takie skoki :shock: Raz masz jakby niedoczynnośc , a raz nadczynnośc to może być poczatek Hashimoto np . A to ze w rodzinie są problemy to tym bardziej Cię do tego predysponuje. Lekarz bez komentarza :evil: , powinieneś miec skierowanie na przeciwciała Tpo Tpg, i Usg tarczycy koniecznie. Mówiłam już żażądaj zaswiadczenia , że nie chce Cię skierować do endo i na badania :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80

 

nie w tabletkach. jest tez w masci- zwykly zovirax ale to dziala miejscowo i nie zwalcza virusa z organizmu . w czechach jest na recepte mysle ze w uk napewno tez bo to sa bardzo mocne leki.

przypisuja je na polpascca bierze sie je 5 tabletek dziennie. na aktywna opryszczke dawkowanie jest chyba takie samo. na ulotce bylo napisane ze dla osob z obnizona odpornoscia daje sie 1 tabletke dziennie w ramach profilaktyki przeciwko opryszczce. mysle ze lekarz bedzie wiedzial.

powodzenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eh, ten brak asertywności skutecznie sprawiał, że zawsze robiłem z siebie głupka w gabinecie i tylko przytakiwałem. Widzę jednak, że sprawę muszę stawiać jasno. W poniedziałek pójdę i zażądam skierowań.

USG tarczycy nie miałem, bo według mojej pani profesor "nie było takiej potrzeby". Jak zapytałem o badania Tpo i Tpg, to znowu wyskoczyła z tekstem "ale przecież tutaj masz w normie".

Jeżeli odmówi skierowań, to zażądam pisemnej odmowy i z miejsca idę się przepisać do innego internisty. Przecież tak dalej nie może być :nono:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak. Wczoraj wieczorem miałem znowu napad gorączki (38stopni), dreszczy. Znając moje szczęście nawet gdybym dostał skierowanie na oddział wewnętrzny, to by mnie tam nawet nie przyjęli.

 

A jeszcze się odniosę do tego:

A w szpitalu lekarze w żaden sposób nie odnieśli się do tych wyników? .

Pewnie gdybym w tym samym czasie miał jakieś nieprawidłowości w wynikach tsh, to może coś by nadmienili. Tak to miałem szczegółową diagnostykę kardiologiczną, z której wyszło że mam serce jak dzwon.

Powiedziano mi tylko, żebym udał się z wynikami do lekarza rodzinnego. Może to lekarka rodzinna miał zauważyć, a tego nie zrobiła?

Z resztą nie wiem czy cokolwiek widzą Ci lekarze rodzinni ;s Nie to żeby coś, ale chyba przez to wszystko co się ze mną dzieje, to mam większe pojęcie o medycynie, niż ona.

 

-- 29 cze 2014, 01:58 --

 

Dobranoc :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu mieliby mnie nie przyjąć? Bo z 1,5 roku temu dostałem skierowanie na oddział wewnętrzny.

Na skierowaniu było napisane: niedokrwistość, krwawienie z przewodu pokarmowego. Poszedłem ustalić termin, w którym miałbym się zgłosić na oddział i miły Pan ordynator powiedział "Kpina, to się leczy w domu, a nie w szpitalu. Kto ci takie skierowanie wystawił?".

Mam dziwne wrażenie, że trafiam na jakichś konowałów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie hipochondria to chyba szukanie powodów tego, dlaczego z roku na rok jestem coraz słabszy i nic mi w życiu nie wychodzi, ciężko zaakceptować fakt, że ma się słabe geny, jest się życiowym nieudacznikiem, jest się zbyt wrażliwym, zbyt bojaźliwym i mimo wielu prób skazanym na porażkę; czuje się jakbym dostał jakieś 20% życia na starcie, a zostało mi jakieś ze 2%... Miałem już chyba wszystkie choroby świata, łącznie z psychicznymi, może właśnie dlatego, że posiadanie jakiejś określonej choroby zrzuca z człowieka ten balast bycia słabszym od reszty, a może daje jakieś nadzieje, że w przyszłości będzie lepiej, no bo choroby się przecież leczy, a z genami/wrodzonymi cechami nic się nie da zrobić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, ja też najmniej przejmuję się tą chorobą wrzodową. Dla mnie po prostu ona jest i tyle. Biorę leki, nie boli, nie do dokucza.

Fakt faktem jestem pod kontrolą gastroenterologa i czekam na kolejną (już piątą) gastroskopię. Zobaczymy czy coś się poprawiło, czy jest gorzej :) U mnie z wyniku na wynik jest gorzej, więc już się przyzwyczaiłem do tego :D

Postawiłem hipotezę, że ta choroba wrzodowa jest skutkiem jakiejś innej choroby, więc leczenie nie przynosi efektu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Braksil, odpisałam Ci sporo w Twoim wątku. Ale czy wrzody są skutkiem innej choroby? Hmmm raczej nie. Wrzody to skutek stresu i Helicobactera :? . Też to przerabiałam.

Masz sporo dolegliwości i objawów, jak wiekszość z Nas zresztą, w głowie kocioł, bo nie wiadomo za co się zabrać, co leczyć najpierw? Jak zacząć? do kogo z tym iść? i za co? Jaki wziąc lek? I czy nie zaszkodzi na co innego? Idzie zwariować. Dlatego tu trafiliśmy...

U Ciebie myślę, że jest kilka głównych spraw do wyjaśnienia, w tym najważniejsze na tą chwilę:

 

- żoładek

- głowa

- tarczyca

 

A potem ew. reszta.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qwertiusz ...ja też mam słabe geny ...moja mama z nerwicą lękową latami przeleżała w łóżku ( 10 lat) mój ojciec alkoholik , wszyscy w rodzinie znerwicowani , pesymistyczni , na byle błahostki wybuchają i ja jestem taka sama :( ciężko się zmienić . Wiem też , że mam wiele dolegliwości które ciężko było by wyjasnić hipochondrią, nerwicą , czy depresją ...

 

-- 01 lip 2014, 00:30 --

 

Studjuje sobie chłoniaki , ziarnice, itp....macam węzły ..są ;/ nic się nie zmniejszają, nadobojczykowy już nie boli czyli pewnie rak !!!!!! ja pierd....rzygam już tym...zasrane dwie ciemne kreski na paznokciu może czerniak może nie fifty fifty ;/ pewnie zdycham powoli .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

Jestem połowicznie zadowolony z mojej dzisiejszej wizyty u lekarki rodzinnej. Dała mi w końcu skierowanie do endo, ale ... w listopadzie zapisy na 2015 rok -_-.

Zrobiłem dzisiaj też kontrolną morfologię, cholesterol i żelazo. Zobaczymy czy coś się poprawiło/pogorszyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej wszystkim :) dawno mnie nie bylo z powodu braku czasu. poczytalam sobie wasze posty dowiedzialam sie co tam u was... u mnie roznie, ale ogolnie nie mam czasu myslec o pierdolach i jakby troche lepiej jest. objawy czesciowo ustaly.

do ludków z problemami z gardlem a konkretnie jego suchoscia, kupcie sobie siemie lniane, ugotujcie z mlekiem albo zalejcie wrzadkiem, nie jest smaczne, ale na suche gardlo, rewelacja, ja teraz jestem chora na zapalenie krtani, i suszy mnie w gardle, drapie niemilosiernie, az spac przez to nie moge, i pije non stop siemie lniane z mlekiem, nawilza gardlo, jest lepiej. siemie po zalaniu wrzatkiem wytwarza taki jakby sluz, (obrzydliwie brzmi ale co zrobic) i ten sluz osadza sie na gardle i lagodzi podraznienia sluzowki, z reszta poczytajcie na necie o siemieniu. na mnie dziala rewelacyjnie, moze wam tez pomoze :)

Pozdrówki dla wszystkich :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zapalenie mięśnia sercowego, trzustki, opon mózgowych, wyrostka robaczkowego, cewki moczowej, węzłów chłonnych, zatrucie pokarmowe, dystymia, depresja endogenna, borderline, schizofrenia... Wszystkie te choroby już "miałem", bałem się ich, ale jednocześnie miałem głębokie przekonanie/nadzieję, że to ta dolegliwość jest przyczyną moich wszelkich słabości...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Braksil, kurczę, długi ten termin do endo, no i co teraz??? Koniecznie daj znać po wynikach

 

Nervuska, z tym siemieniem to bardzo dobra myśl! Też mi to po głowie chodziło, tym bardziej, że mam problemy z układem pokarmowym. Ale nie masz po tym żadnych rozwolnień? Mam świra na punkcie skutków ubocznych. Ulotki najlepiej dla mnie pochować. Niestety w necie wyczytałam, że może powodować biegunki :? Tak czy owak siemię jest podobno wspaniałym lekiem, nie tylko pod względem osłonowym na śluzówki ale również jest bardzo bogatym źródłem kwasów omega3. A jak zaczęłam czytać o tych kwasach omega i ich niedoborach to już jestem pewna, że je mam. Właściwie nie spożywam nic co je zawiera a nasz organizm sam ich nie wytwarza. Napewno mam niedobór a on objawia się też takimi przypadłościami jak nasze. Generalnie organizm się: sypie. :hide: Wypróbuję to siemie napewno!

 

qwertiusz, , ja mam podobnie do Ciebie, że szukam "innego" wytłumaczenia dla mojego samopoczucia niż nerwica. Coś w tym jest bo ponoć najpierw nalezy wykluczyć wszystkie sprawy organiczne. Śmieszne to jednak bo jak tu zrobić badania WSZYSTKIEGO? :bezradny:

 

Kakunia, jestem z Tobą myślami!

 

U mnie dziś króluje: rak przełyku. Ewentualnie łagodniejsza wersja: refluks (który na 99% mam) ale co z tego, że łagodny skoro NIEWYLECZALNY i potwornie upierdliwy przez duszności, które powoduje. Czyli nie ma dla mnie ratunku. To już koniec. Ps zapomniałam dodać, że jestem wieczną pesymistką, też tak macie?

Mam dziś jazdy z przełykiem bo zaczęła mi spływać znów ta flegma w gardle! Dziadostwo straszne! Czy to mozliwe ze to objaw nerwicy? no bo kurczę, tak wiele z Nas to ma. Czyzbysmy wszyscy mieli problemy z zatokami? A moze alergia? oczywiscie na sama mysl o alergii zrobiło mi się słabo i miałam wizję, że nie wiem na co jestem uczulona, zetknę się z tym przypadkiem i uduszę i umrę !!!!! :zonk:

Dziś umówiłam się na kolejne wizyty. W czwartek mam (uwaga!) Gastrologa, lekarz, do którego serio powinnam iść już dawno. W piątek mam Lekarza Rehabilitanta co by mnie zapisał na jakieś rehabilitacje. Tak czy siak przyda się na kręgosłup i może zadziała jak placebo na mnie. A w poniedziałek mam Psychologa, udało się uzyskać wczesniejszą konsultację !!! To na tyle. MOże po drodze zrobie wymaz z gardła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdzieś czytałam , że nerwicowcy mają problemy z flegma... ja też je mam... dziwne to ;/

Też jestem pesymistką,wcześniej tak nie było raczej wszystko mnie cieszyło ;p a teraz ..wszystko jest do kitu przez te dolegliwości , przez węzły...myślę tylko kiedy umrę , jak umrę , że dziecko zostawię ...Dziś usiadłam na fotelu i co nagle znowu to uczucie w gardle jakby serce staneło a ja odpływała...

 

Na jednym EKG niby wyszło że coś lewa komora nie chce się domykać tak jak powinna ( fachowo to się nazywa jakoś ja nie wiem jak) lekarz powiedział , że duzo osób to ma i nie ma się czym martwić... wczoraj już o ziarnicy i różnych rakach poczytałam i dziś mam zmułe totalną

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kakunia, może o zespół Barlowa chodziło lekarzowi z tym sercem? ja to mam. Faktycznie wiele osób to ma.

 

Kiedyś miałam straszną fazę na to i na wysoki puls. Serducho waliło mi jak wściekłe. Co ciekawe - już nie wali. MOże tego nie czuję, może nie zwracam uwagi bo inne dolegliwości przejeły moją głowę? nie wiem. Czasem mierzę i mam puls 70-80 a ja nigdy takiego nie miałam! Prowadziłam książeczkę pulsu, wczesniej nigdy nie spadł mi poniżej 90! Jakiś dziwny ten puls.

Zniknęły też moje odwieczne lęki: agorafobia i prowadzenie samochodu. Nie wiem co mi sie stało ale jakoś się to u mnie wyłączyło. Jakby ktoś odcisnął guzik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×