Skocz do zawartości
Nerwica.com

jestem strasznie zakompleksiona


Gość oohwowlovely

Rekomendowane odpowiedzi

mam straszny kompleks nizszosci, zawsze sie czuje gorzej ubrana, brzydsza , glupsza od innych, chociaz nie jestem. Zawsze mam wrazenie, ze nikt mnie nie lubi i traktuje jako gorsza osobe. Jak przestac porownywac sie do innych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mam straszny kompleks nizszosci, zawsze sie czuje gorzej ubrana, brzydsza , glupsza od innych, chociaz nie jestem. Zawsze mam wrazenie, ze nikt mnie nie lubi i traktuje jako gorsza osobe. Jak przestac porownywac sie do innych?

A tam gadasz, niezła laska jesteś zresztą wielu tu na forum to pisało i faceci się tobą interesują w realu też . A jak przestać się porównywać to ciężko mi radzić skoro sam ciągle się porównuje i nie potrafię tego zmienić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie jest perfekcjonistką a wtedy o kompleksy łatwo.

Ja na przykład jestem tylko czasami perfekcjonistą, czyli jak już muszę coś zrobić i nie mam wyjścia, wtedy nim jestem, czasami też wtedy, gdy robię coś, co mają ocenić inni, ale nie zawsze, zależy co mają ocenić. Przed 17-stym rokiem życia byłem większym perfekcjonistą, a kompleksy miałem nieco mniejsze. Potem kompleksy wzrosły i zacząłem się wycofywać ze wszystkiego, co się da i czasem balansować pomiędzy dwiema skrajnościami: perfekcjonizm - totalne lenistwo (nie chodzi mi tutaj o prokrastynacje).

 

-- 10 kwi 2013, 00:34:44 --

 

Być może częściowo wynika to z mojej chęci nieangażowania się w rzeczy, w których można popełnić błąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Znaleźć przyjaciela/przyjaciółkę.

Zaakceptować siebie, także to porównywanie

(można odwrotnej kolejności).

problem tkwi w tym, ze najbardziej sie porownuje do przyjaciol

 

Pewnie jest perfekcjonistką a wtedy o kompleksy łatwo.

tak, zawsze chce byc najlepsza we wszystkim..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

problem tkwi w tym, ze najbardziej sie porownuje do przyjaciol
Napisałem tak bo kiedy poczułem się przez kogoś akceptowany czy lubiany to jakoś mi minęła ta potrzeba bycia super-mega. Chociaż w zasadzie ta cecha się nie zmieniła to nie była taka paląca. Nie wiem czy to ci pomoże bo co ludź to łódź (nie wiadomo jak popłynie :P ).

Amerykanie mówią "change it, leave it or love it".

Nazwij potrzeby jakie stoją za tym byciu najlepszym/najgorszym. Co cię w tym najbardziej przeraża?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×