Skocz do zawartości
Nerwica.com

Najseksowniejsi/najseksowniejsze


L.E.

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SmutnaTęcza
UnityMitford, Aurora92,

Proponuję złożyć się na wehikuł czasu. Powodzenia :papa:

Czujesz się urażony? :mrgreen: Ja napisałam, że być może jeszcze gdzieś ukrywają się faceci jak tamci z dawnych lat. :mrgreen: Nie wiem, może ty też do nich należysz. ;) Chodzi też o to, że oni mieli klasę, byli tak prawdziwie męscy, nie byli mazgajami i lalusiami, jak niestety duża część dzisiejszych facetów (co nie znaczy, że dziś wszyscy tacy są!!)

 

Pozwolę posłużyć się obrazkiem:

1452184_444076719031797_894834707_n.jpg Czyli jaki nie powinien być facet ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aurora92,

być może jeszcze gdzieś ukrywają się faceci jak tamci z dawnych lat.

Przeważnie wylegują się w trumnach. :lol:

 

Czujesz się urażony? :mrgreen:

Jeszcze jak :roll: Sam szukam kobiety z klasą, ale nie ma już takich :why:;)

 

A problemu z jeansami nie mam. Schodzą bez problemu :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Przeważnie wylegują się w trumnach. :lol:

Na pewno nie. XD

 

Jeszcze jak :roll: Sam szukam kobiety z klasą, ale nie ma już takich :why:;)

 

A problemu z jeansami nie mam. Schodzą bez problemu :D .

Kobiety z klasą też się ukrywają. XD

Cieszę się, że nie masz takiego problemu. XD Niestety wielu moich rówieśników ma. XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie. A teraz? Wstyd. Ale może jeszcze gdzieś ukrywają się ci prawdziwi...

Moze faceci z klasa szukaja kobiet z klasa. Ja tam na swojego nie narzekam i znam wielu fajnych

całkiem trafne

ja również nie narzekam, ale stosunki damsko-meskie z kina lat 50 czy 60 są takie

ahh

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UnityMitford,

ale stosunki damsko-meskie z kina lat 50 czy 60 są takie

Poważnie?

 

To chyba nie te stosunki, które panowały w stanach, szczególnie w latach 50-tych. No chyba, że Ci się marzy bycie kurą domową nie mająca prawa głosu w niczym , opiekunką dzieci i garów, i obiektem do zaspakajania seksualnego męża. Ja znam taki obraz stosunków damsko- męskich z kina. z tego okresu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

UnityMitford,
ale stosunki damsko-meskie z kina lat 50 czy 60 są takie

Poważnie?

 

To chyba nie te stosunki, które panowały w stanach, szczególnie w latach 50-tych. No chyba, że Ci się marzy bycie kurą domową nie mająca prawa głosu w niczym , opiekunką dzieci i garów, i obiektem do zaspakajania seksualnego męża. Ja znam taki obraz stosunków damsko- męskich z kina. z tego okresu.

 

Zgadzam się. A to całe "dżentelmeństwo"... to taka cwana przykrywka, jak dla mnie. W Boardwalk Empire to jest dobrze pokazane :P .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Candy14

Po prostu nie lubię, gdy ktoś mnie obraża bez powodu (dlatego wtedy tak się uniosłam). Za co tylko? Za to, że mam inne zdanie? Bo nie popieram takiego, a nie innego sposobu wychowywania dzieci? Bo przyznałabym rację chłopakowi, który chciał uświadomić matce jej błąd, nim jeszcze jest za późno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za co tylko? Za to, że mam inne zdanie? Bo nie popieram takiego, a nie innego sposobu wychowywania dzieci? Bo przyznałabym rację chłopakowi, który chciał uświadomić matce jej błąd, nim jeszcze jest za późno?

Nie. Za to, ze podalas historyjke krazaca w necie jako swoja i autentyczna a potem zamiast przyznac brnelas w to dalej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Za co tylko? Za to, że mam inne zdanie? Bo nie popieram takiego, a nie innego sposobu wychowywania dzieci? Bo przyznałabym rację chłopakowi, który chciał uświadomić matce jej błąd, nim jeszcze jest za późno?

Nie. Za to, ze podalas historyjke krazaca w necie jako swoja i autentyczna a potem zamiast przyznac brnelas w to dalej

Wróć do tamtego tematu - napisałam, że świadkiem takiej sytuacji była moja ciocia, i to kilka dni temu. Nie wiem, być może tamten chłopak znał ją właśnie z tej rzekomej miejskiej legendy, a że zdarzyła się podobna sytuacja, postanowił "skorzystać ze znanego rozwiązania".

 

Nie rób z mojej ciotki i ze mnie wariatek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za co tylko? Za to, że mam inne zdanie? Bo nie popieram takiego, a nie innego sposobu wychowywania dzieci? Bo przyznałabym rację chłopakowi, który chciał uświadomić matce jej błąd, nim jeszcze jest za późno?

Nie. Za to, ze podalas historyjke krazaca w necie jako swoja i autentyczna a potem zamiast przyznac brnelas w to dalej

Wróć do tamtego tematu - napisałam, że świadkiem takiej sytuacji była moja ciocia, i to kilka dni temu. Nie wiem, być może tamten chłopak znał ją właśnie z tej rzekomej miejskiej legendy, a że zdarzyła się podobna sytuacja, postanowił "skorzystać ze znanego rozwiązania".

 

Nie rób z mojej ciotki i ze mnie wariatek.

 

Aurora kabaret hehe

james_dean.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×