Skocz do zawartości
Nerwica.com

Mianseryna (Lerivon) chwilowe przejście na Pramolan... Można


Infinitus

Rekomendowane odpowiedzi

A więc tak, zażywam Deprexolet (Mianserynę) 0-0-1 10mg, do tego 140mg Metadonu (jestem na terapii substytucyjnej) i Clonazepam 2mg 1-1-1, od przedwczoraj skończyły mi się tabletki (Deprexolet, pozostałe mam i zażywam regularnie), ale mam na stanie Pramolan. Zastanawiam się, czy mógłbym zażywac Pramolan dopóki nie wykupię Deprexoletu? Z tego co mi wiadomo, oba leki to trójpierścieniowe leki przeciwdepresyjne, mam troszkę wiedzy farmaceutycznej, ale jest tu może ktoś bardziej obeznany niż ja. Wiem, że nie wolno się "samemu leczyc", ale nie chcę przerywac leczenia, bo raz już przerwałem i byłem bliski "S"... Nie chcę przez to znowu przechodzic. Jeżeli ktoś coś wie na ten temat, proszę o pilny reply. Dzięki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej Ci tego nie radze. Po pierwsze, Mianseryna nie jest lekiem trójpierścieniowym a czteropierscieniowym, chociaz podobnie dziala a po drugie Opipramol jest tzw. lekiem trójpierścieniowym ale o rozni sie od typowych lekow trójpierścieniowych. Mechanizm dzialanie jest tez nie do porownania. Na twoim miejscu i przy twoim zestawie to radze przez te pare dni zrobic przymusowa przerwe od Mianseryni a nie robic zmian na wlasna reke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opipramol jest, zgadza się lekiem trójpierścieniowym, jest pochodną dwubenzodiazepiny o działaniu przeciwdepresyjnym, ale działa inaczej niż leki z tej grupy, to fakt. Jest to bardzo specyficzny lek, ale bardzo dobry (z tego co mi wiadomo). Mianseryna jest czteropierścieniowym lekiem, to prawda. Raczej wątpię, że leki, które biorę weszłyby w interakcję z nim, a chcę po prostu "podtrzymac" branie leków przeiwdepresyjnych. Gdybym zażywał leki SSRI/SNRI, i brakłoby mi np. fluoksetyny a miałbym na składzie Sertralinę, śmiało bym zastąpił do czasu wykupienia właściwego leku. Chodzi o to: Brałem mianserynę już dośc długo (~3-4 miesiące), czułem się dobrze, więc pomyślałem, że przestanę już brac Deprexolet (wiem, jestem idiotą), i nie brałem mianseryny ok ~2-3 tyg. Po tym czasie dostałem nawrotu choroby, miałem myśli "S", depresja nie pozwalała mi wyjśc z łóżka, czułem się jak potargana, nikomu nie potrzebna, brudna szmata... Zmuszałem się do wyjśc na zewnątrz, itd., nie mogłem spac, etc. Teraz zacząłem ponownie systematycznie brac Deprexolet od ~2 tyg. i.... ciach! skończył się, receptę mam, ale pieniędzy na wykup na ten czas brak. NIE CHCĘ przechodzic przez to po raz kolejny... Chodzi o dosłownie wzięcie 3-5 tab. zanim wykupię właściwy lek. Dziś na noc spróbuję... nie mogę ryzykowac, że ten stan się powtórzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a chcę po prostu "podtrzymac" branie leków przeiwdepresyjnych.

i wlasnie dlatego ze opipramol i mianseryna maja calkiem inny mechanizm dzialania, watpie bardzo ze jest mozliwe podtrzymac jedno drugim.

 

receptę mam, ale pieniędzy na wykup na ten czas brak. NIE CHCĘ przechodzic przez to po raz kolejny... Chodzi o dosłownie wzięcie 3-5 tab. zanim wykupię właściwy lek. Dziś na noc spróbuję... nie mogę ryzykowac, że ten stan się powtórzy.

nie masz 3 ZL??? :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze Opipramol nie jest lekiem trójpierścieniowym a czteropierscieniowym jak już ktoś wyżej napisał.

Druga sprawa ,że jest to lek bardzo słaby i u nas przepisywany czasami zamiast benzo. NIE JEST to lek na depresję ,a na lęki.Działa pare godzin i np. na mnie w ogole nie działał, mógłbym jeść go kilogramami i nic.Dużo osób z forum też narzekało na jego efekt ,a raczej brak.Jeśli nie masz problemów z lękami to szkoda twojej wątroby.W niczym on Ci nie pomoże.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie mam stany lękowe. Rozmawiałem z lekarzem na ten temat, powiedział, że odradza, ale jeżeli nie ma innego wyjścia to te parę dni mogę go jeśc. Tylko mówil, żebym brał go 3 razy dziennie. A ja tam czuję jego działanie, każdy ma inny organizm, i na każdego dana substancja może zadziałac inaczej, przykład zwykłej marihuany, u mnie działa wesoło, fajnie, przyjemnie, czuję się rozluźniony i wogóle bardzo miło, a moja koleżanka za każdym razem jak zapali, czegoś się boi, jest poddenerwowana itd.Ale fakt, działa słabo. A propos, jakie 3zl? chyba 30zł chciałeś powiedzieć... Ale teraz już biorę z powrotem Lerivon, czuję zmiany nastroju itd, ogólnie nastórj obniżony, ale wiem, że za czas niedługi będzie ok. Dzięki za porady :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×