Skocz do zawartości
Nerwica.com

Problem z patrzeniem w oczy


margaret*tacher

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Piszę tutaj gdyż nic nie robie jak szukam ratunku dla siebie i chciałabym wiedziec co robić aby poprawić swój stan, przez który tak ogromnie cierpię w kontaktach z ludzmi. Ale od razu proszę że wiadomości typu idż do psychologa psychiatry on cię zdiagnozuje są zbędne gdyż dawno mam już to za sobą nawet chodze na psychoterapie i biore antydepresanty.Niestety nie dostałam konkretnych odpowiedzi a tylko słowa typu zaakceptuj siebie od psychologa a psychiatra niestety zbył mnie i zbagatelizował sprawę przypisując tylko tabletki.

 

Od dobrych 6 lat mam fobię społeczną a od ok 2 nasila się coraz bardziej do tego stopnia że powstają rózne problemy według mnie związanych z lękiem przed ludzmi i niską samooceną.

 

Pomijając problem z lękami powstał inny tak upierdliwy męczący i chory problem że nie wiem jak go rozwiązać

 

Otóż:

Gdy rozmawiam z kimkolwiek lub gdy tylko kogoś słucham typu nauczyciel za każdym razem wkręca mi się kontolowanie mojego patrzenia myśle o tym tak że nieskupiam się na treści przekazanej przez nadawce tylko na patrzeniu w oczy komuś.

Przez co według mnie inni się peszą gdy widzą jak na nich patrze bo wtedy moje wymuszone patrzenie może być jakieś dziwne, przezywające może za długo się patrze itd,Gdy widzę jak ktoś się peszy to już całkiem się stresuje i jesczze bardziej kontroluje wzrok uciekam wzrokiem troche patrze przez co napewno wyglada to sztucznie.

 

 

 

Wg mnie jest to jakas obsesja natrectwa myślowe gdy nie mysle o tym patrzeniu to problem przechodzi ale te mysli są automatyczne i prawie ciągle mi przypomina i tak się kółko napędza

Prosze o jakies rady co z tym zrobić?

I czy mogą mi pomóc neuroleptyki w tym przypadku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doskonale Cię rozumiem mam identycznie ... Może jakieś techniki oddechowo-relaksacyjne ?Tak to natręctwo myślowe zdecydowanie. Pomóc może jedynie ta terapia co do neuroleptyków to nie mam bladego pojęcia. U mnie tak to wygląda, że wkręcam sobie, że jak komuś spojrze w oczy to ten pomyśli sobie, że się w nim podkochuje :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Disarry, też sobie tak myślę.

Ja mam też tak, że jak rozmawiam, to czuję wzrok rozmówcy, i się peszę. A przecież to normalne, że ktoś się patrzy na mnie, jak ze mną rozmawia.

Nie potrafię patrzec w oczy, też głowię się - a to za długo, a to za krótko, ciągle bym to kontrolowała.

Fajnie zdałam maturę ustną z polskiego. Całą prezentację patrzyłam w kartkę z bibliografią i planem ramowym. ;)

 

-- 25 lis 2012, 22:51 --

 

Nie mam na to recepty, sama bym taką chciała dostać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam.Piszę tutaj gdyż nic nie robie jak szukam ratunku dla siebie i chciałabym wiedziec co robić aby poprawić swój stan, przez który tak ogromnie cierpię w kontaktach z ludzmi. Ale od razu proszę że wiadomości typu idż do psychologa psychiatry on cię zdiagnozuje są zbędne gdyż dawno mam już to za sobą nawet chodze na psychoterapie i biore antydepresanty.Niestety nie dostałam konkretnych odpowiedzi a tylko słowa typu zaakceptuj siebie od psychologa a psychiatra niestety zbył mnie i zbagatelizował sprawę przypisując tylko tabletki.

 

Od dobrych 6 lat mam fobię społeczną a od ok 2 nasila się coraz bardziej do tego stopnia że powstają rózne problemy według mnie związanych z lękiem przed ludzmi i niską samooceną.

 

Pomijając problem z lękami powstał inny tak upierdliwy męczący i chory problem że nie wiem jak go rozwiązać

 

Otóż:

Gdy rozmawiam z kimkolwiek lub gdy tylko kogoś słucham typu nauczyciel za każdym razem wkręca mi się kontolowanie mojego patrzenia myśle o tym tak że nieskupiam się na treści przekazanej przez nadawce tylko na patrzeniu w oczy komuś.

Przez co według mnie inni się peszą gdy widzą jak na nich patrze bo wtedy moje wymuszone patrzenie może być jakieś dziwne, przezywające może za długo się patrze itd,Gdy widzę jak ktoś się peszy to już całkiem się stresuje i jesczze bardziej kontroluje wzrok uciekam wzrokiem troche patrze przez co napewno wyglada to sztucznie.

 

 

 

Wg mnie jest to jakas obsesja natrectwa myślowe gdy nie mysle o tym patrzeniu to problem przechodzi ale te mysli są automatyczne i prawie ciągle mi przypomina i tak się kółko napędza

Prosze o jakies rady co z tym zrobić?

I czy mogą mi pomóc neuroleptyki w tym przypadku?

 

Cześć!

 

Psycholog dobrze Ci poradził - zaakceptuj siebie. Brzmi jak frazes. Brzmi nielogicznie ("Jak mam zaakceptować siebie, skoro chcę się zmienić? Skoro nie chcę być taka? Przecież to bez sensu."). Może i bez sensu, ale działa. Akceptacja stanu obecnego to pierwszy krok do zmiany.

 

Miałem podobnie. Przejmowałem się tym, że mi się będą trzęsły ręce przy jedzeniu i ktoś to zauważy. Stresowałem się tym, jak mnie odbierają inni - że mnie mają za mruka, nieśmiałego, gbura, itd. Zastanawiałem się ciągle kiedy i co powinienem powiedzieć, żeby było dobrze, jaki gest wykonać, a jakiego nie. Taka obsesyjna próba kontrolowania swoich gestów, mimiki, myśli, emocji, słów to jeden z objawów niskiej samooceny, nieśmiałości, może nerwicy.

 

Nie wiem co to neuroleptyki, ale jak się domyślam jakieś leki. Jeśli myślisz, że leki podniosą Twoją samoocenę i pewność siebie, to gratuluję podejścia.

 

Tak, czy siak Zdrówka życzę!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

O właśnie jeszcze jak wspomniał kamilwin, kontrola gestów i mimiki to jest dla nas tak trudne, ale zarazem śmieszne, bo się mrugnie np. jakoś zupełnie inaczej niż normalnie jak się o tym myśli, miałam swego czasu tak, że próbowałam kontrolować swój oddech, musiałam go wstrzymywać jak na kogoś spojrzałam. Wydaje mi się, że nie patrzymy ludziom w oczy dlatego, że nas przejżą, bo to dość "bliskie". Że będą znać nasze odczucia, emocje, zamiary może

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×