Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[dar]

co jest zlego w byciu meska kolezanka?

 

to, że jest sie męską koleżanką.

 

Tutaj się nie zgodzę z założeniem, że jak ma się koleżankę to się z nią nie uprawia seksu. Spotkałem się z zachowaniami kobiet które chciały seksu od swojego męskiego kolegi/przyjaciela. Panowie jeśli macie nadal problemy ze znalezieniem partnerki do seksu wariant bycia przyjacielem jakiejś panienki bardzo sprzyja! I nie trzeba być w żadnym związku/miłości i innych pierdołach bo nieraz to tylko o "przyjacielski seks" chodzi.

Edytowane 3 Sierpnia 2014 przez Gość

[Gość Bonus]

Jak nie będzie dobrej woli z obu stron, żadnej ugody, porozumienia, to nie da się z kimś mieć dobre, bliskie relacje. Inaczej to nie działa, niestety...

Wystarczy, że ktoś będzie miał inne oczekiwania, będą pewne przeszkody i już nie stworzy się z kimś bliskich relacji, już nie mówiąc o "byciu z kimś". Jeżeli ktoś ma takie przeszkody (a wielu ludzi tak ma), to los wtedy nie jest dla kogoś dobry. Ja tak, właśnie mam i nie rozumiem takiego, głupiego losu...Człowiek wcale na to nie zasłużył sobie, a los i tak jest głupi.

[( Dean )^2]

A pisząc coś od siebie, to, jakoś los dla mnie nie był i nie jest dobry w tych sprawach. Nie wiem, dlaczego los tak chce? On chyba, wcale nie chce dla mnie dobrze...?

Chyba trzeba ten fakt zaakceptować, bo nie da się inaczej. Z drugiej strony, nie chcę niczego robić z przymusu, siłą, tylko z dobrej woli. Mnie tej woli nie jest brak, ale komuś innemu już tak.

Mam identyczne myśli często,ale czy to na prawdę wina losu??Warunki mam trochę nie sprzyjające ale gdybym inaczej się zachowywał to już bym to przezwycieżył i nie byłbym taki samotny.Może najwyzszy czas wziąć trochę odpowiedzialności za to wszystko,może to pomoże się zmienić..?

Tutaj się nie zgodzę z założeniem, że jak ma się koleżankę to się z nią nie uprawia seksu. Spotkałem się z zachowaniami kobiet które chciały seksu od swojego męskiego kolegi/przyjaciela. Panowie jeśli macie nadal problemy ze znalezieniem partnerki do seksu wariant bycia przyjacielem jakiejś panienki bardzo sprzyja! I nie trzeba być w żadnym związku/miłości i innych pierdołach bo nieraz to tylko o "przyjacielski seks" chodzi.

To mój tekst o męskiej koleżance więc odpowiem.Po prostu zdaje mi się że taka relacja to trochę patologia,a ja mam już dość patologii i skomplikowania w moim życiu,wolałbym coś zdrowego i normalnego...

[carlosbueno]

Ja tam chetnie rozmawiam na takie tematy albo o nich słucham, bo przynajmniej moge sie czegos nauczyc. Co do Twoich rodzicieli Carlosie ich wspolna płaszczyzna to zapewne dom i wychowanie dzieci/wnuków, wiec łączy ich duzo.

Moi rodzice nie mają wnuków choć 3 dzieci spłodzili a ich średnia arytmetyczna wieku to ponad 70 lat i wiem że przynajmniej matce to bardzo doskwiera bo w jej wieku to już często prababciami są a tu nic. A najbardziej mnie to dziwi że moja matka ma wielka nadzieję że o ja będę ojcem jej wnuków choć mam 34 lata i nigdy nie miałem dziewczyny, nie wiem na jakiej podstawie dochodzi do takich konkluzji i dlaczego uważa to że jej nigdy nie miałem za coś stosunkowo normalnego i mówi że mam czas a przecież to normalne nie jest.

[dar]

To mój tekst o męskiej koleżance więc odpowiem.Po prostu zdaje mi się że taka relacja to trochę patologia,a ja mam już dość patologii i skomplikowania w moim życiu,wolałbym coś zdrowego i normalnego...

 

Można uważać że zachowania tego typu są w pewien sposób patologiczne to wszystko jest zależne od poglądów danych osób ale widzę, że w temacie niektóre osoby poszukują rad jak znaleźć partnerkę do seksu więc dlatego o tym napisałem.

[carlosbueno]

Spotkałem się z zachowaniami kobiet które chciały seksu od swojego męskiego kolegi/przyjaciela. Panowie jeśli macie nadal problemy ze znalezieniem partnerki do seksu wariant bycia przyjacielem jakiejś panienki bardzo sprzyja! I nie trzeba być w żadnym związku/miłości i innych pierdołach bo nieraz to tylko o "przyjacielski seks" chodzi.

Myślę że wiekowym prawiczkom taki układ może nie odpowiadać przynajmniej na dłuższa metę bo raz kobieta wówczas oczekuje niezłego dupczenia a nie koniecznie taki niedoświadczony może jej to zapewnić a dwa wiekowe prawiczki żyją zwykle w iluzji wielkiej miłości która zmieni ich życie i taki układ pasować nie może. No ale nie przekreślałbym z góry czegoś takiego.

[mark123]

A najbardziej mnie to dziwi że moja matka ma wielka nadzieję że o ja będę ojcem jej wnuków choć mam 34 lata i nigdy nie miałem dziewczyny, nie wiem na jakiej podstawie dochodzi do takich konkluzji i dlaczego uważa to że jej nigdy nie miałem za coś stosunkowo normalnego i mówi że mam czas a przecież to normalne nie jest.

U mnie matka to nie wiem, ale ojciec jest chyba pewien, że kiedyś będę mieć żonę i dzieci.

[zmęczona_wszystkim]

Widzę że pierwsi do wyśmiewania osób wypowiadających się w tym temacie, są ci, którzy są obecnie w szczęśliwym związku. Godna pożałowania postawa.

 

 

Eee, wcale nie. Tutaj to własnie niektóre "prawiczki" traktują siebie z okrucieństwem. Raczej widzę tu więcej zarzutów pod adresem kobiet,a nie krytykę prawiczków. a jeśli się zdarza, to często jest to krytyka kobiecych poglądów. Jak kobieta powie, że nie przeszkadza jej, że facet nie ma doświadczenia i że wszystko jest do nadrobienia, to od razu się jej zarzuca kłamstwa i pocieszanie.

[Gość]

 

Eee, wcale nie. Tutaj to własnie niektóre "prawiczki" traktują siebie z okrucieństwem. Raczej widzę tu więcej zarzutów pod adresem kobiet,a nie krytykę prawiczków. a jeśli się zdarza, to często jest to krytyka kobiecych poglądów. Jak kobieta powie, że nie przeszkadza jej, że facet nie ma doświadczenia i że wszystko jest do nadrobienia, to od razu się jej zarzuca kłamstwa i pocieszanie.

 

amen

[Gość Bonus]

Chyba większości facetom chodzi o "kobietę do seksu"? Teraz są takie czasy.

Na wszystkich portalach randkowych, pełno facetów szuka kobiet, w celach seksualnych, dla przyjemności. To jest głupie i chore, ale tak jest i ja tego nie zmienię.

Poza tym, nie jeden facet wie o tym, że dużo jest kobiet, które też same się pchają do seksu, oferują seks, czasem też za pieniądze, a faceci to wykorzystują. Jak widzą, że to są lafiryndy, które same są chętne, nie szanują swojej godności, wartości, to co im zależy wykorzystać takie, tylko do seksu? To niestety tak jest, że jak takie kobiety nie będą się same szanowały, nie będą miały własnego zdania, to też nie będą szanowane przez facetów. Ja bym tutaj nie skrytykował tylko tych facetów, ale też i takie kobiety.

[Michuj]

Chyba większości facetom chodzi o "kobietę do seksu"? Teraz są takie czasy.

Na wszystkich portalach randkowych, pełno facetów szuka kobiet, w celach seksualnych, dla przyjemności. To jest głupie i chore, ale tak jest i ja tego nie zmienię.

Poza tym, nie jeden facet wie o tym, że dużo jest kobiet, które też same się pchają do seksu, oferują seks, czasem też za pieniądze, a faceci to wykorzystują. Jak widzą, że to są lafiryndy, które same są chętne, nie szanują swojej godności, wartości, to co im zależy wykorzystać takie, tylko do seksu? To niestety tak jest, że jak takie kobiety nie będą się same szanowały, nie będą miały własnego zdania, to też nie będą szanowane przez facetów. Ja bym tutaj nie skrytykował tylko tych facetów, ale też i takie kobiety.

 

no i?

[inspektor_erektor]

Bonus, piszesz dzisiaj zaskakująco mądrze brałeś jakiś dopalacz na mózg?

[Gość]

Chyba większości facetom chodzi o "kobietę do seksu"? Teraz są takie czasy.

Na wszystkich portalach randkowych, pełno facetów szuka kobiet, w celach seksualnych, dla przyjemności. To jest głupie i chore, ale tak jest i ja tego nie zmienię.

Poza tym, nie jeden facet wie o tym, że dużo jest kobiet, które też same się pchają do seksu, oferują seks, czasem też za pieniądze, a faceci to wykorzystują. Jak widzą, że to są lafiryndy, które same są chętne, nie szanują swojej godności, wartości, to co im zależy wykorzystać takie, tylko do seksu? To niestety tak jest, że jak takie kobiety nie będą się same szanowały, nie będą miały własnego zdania, to też nie będą szanowane przez facetów. Ja bym tutaj nie skrytykował tylko tych facetów, ale też i takie kobiety.

 

Bonus Ty sie nigdy nigdy nie zmienisz

[Gość]

Chyba większości facetom chodzi o "kobietę do seksu"? Teraz są takie czasy.

Na wszystkich portalach randkowych, pełno facetów szuka kobiet, w celach seksualnych, dla przyjemności. To jest głupie i chore, ale tak jest i ja tego nie zmienię.

Poza tym, nie jeden facet wie o tym, że dużo jest kobiet, które też same się pchają do seksu, oferują seks, czasem też za pieniądze, a faceci to wykorzystują. Jak widzą, że to są lafiryndy, które same są chętne, nie szanują swojej godności, wartości, to co im zależy wykorzystać takie, tylko do seksu? To niestety tak jest, że jak takie kobiety nie będą się same szanowały, nie będą miały własnego zdania, to też nie będą szanowane przez facetów. Ja bym tutaj nie skrytykował tylko tych facetów, ale też i takie kobiety.

 

Bez przesady. Wbrew pozorom kobietę tylko do seksu, na jeden numerek czy jedną noc wcale nietrudno znaleźć. Ale potem jest raczej niesmak niż przyjemność. Ja nie chcę kobiety do seksu, chcę partnerki, kogoś kto byłby obok, rozumiał mnie i kochał

[mark123]

To jest głupie i chore

Jeśli chodzi o modę na seks, to zgadzam się.

[Gość]

To jest głupie i chore

Jeśli chodzi o modę na seks, to zgadzam się.

 

bo seks jest zajebisty

[Michuj]

przereklamowany zdecydowanie

[mark123]

To jest głupie i chore

Jeśli chodzi o modę na seks, to zgadzam się.

 

bo seks jest zajebisty

Dla większości chyba tak. No ale to, że seks stał się modą jest po prostu głupie. Wiele osób ulega modzie i dostaje chorej fiksacji na punkcie seksu.

Edytowane 3 Sierpnia 2014 przez Gość

[inspektor_erektor]

mark123, jesteś wycięty z kontekstu ziom... chodzisz na jakąś terapie? badał cie ktoś?

[Gość Bonus]

Ja się nie muszę zmieniać...a dlaczego? Bo ze mną jest w porządku. No ale, pewnie mi tu, niektórzy w to nie uwierzą??

[Gość]

Dla większości chyba tak. No ale to, że seks stał się modą jest po prostu głupie. Wiele osób ulega modzie i dostaje chorej fiksacji na punkcie seksu.

 

czyli jesli ktos lubi seks jes sfiksowany?

 

Kurwa to ja jestem sfiksowana

[carlosbueno]

Dla większości chyba tak. No ale to, że seks stał się modą jest po prostu głupie. Wiele osób ulega modzie i dostaje chorej fiksacji na punkcie seksu.

 

czyli jesli ktos lubi seks jes sfiksowany?

 

/cenzura/ to ja jestem sfiksowana

Życie w dobrowolnym celibacie to jest fiksacja ja niestety jestem mocno i trwale zafiksowany.

[Gość Bonus]

Ja nie widzę nic złego w "seksie bez zobowiązań", ale na pewnych zasadach i ustaleniach. Natomiast, ktoś kto się pieprzy, wszędzie i nie wiadomo z kim po to, by mieć tylko przyjemność, to nie jest to dla mnie fajne, ani ciekawe.

[carlosbueno]

Wbrew pozorom kobietę tylko do seksu, na jeden numerek czy jedną noc wcale nietrudno znaleźć.

W manii na pewno nie trudno i dla przeciętnego zdrowego psychicznie faceta też , ale dla nieśmiałego, zakompleksionego, niedoświadczonego znalezienie nawet na jedną noc to może być nie do przeskoczenia.

[wiejskifilozof]

Widzę że pierwsi do wyśmiewania osób wypowiadających się w tym temacie, są ci, którzy są obecnie w szczęśliwym związku. Godna pożałowania postawa.

Oni są syci i głodnych nie rozumieją.

 

-- 03 sie 2014, 17:55 --

 

jednemu wolno wiecej a drugiemu mniej, bo sie przypadkowo urodził z waginą albo penisem ?

 

A co jedno ma z drugim? Nawiązujesz tu do zupełnie innych zagadnień. Oczywiście, że kobieta mająca wielu partnerów będzie "puszczalska". Kobieta ma takie uwarunkowania biologiczno- społeczne aby być wybredną co do partnera. Wybierać najlepsze partie aby potomstwo miało jak największe szanse. Tak było od wieków i dalej funkcjonuje. Facet natomiast ma ruchać wszystko co wpadnie mu w ręce i nie odstrasza go aparycją, chociaż i na to jest alkohol. Więc każde odstępstwo od reguły będzie co najmniej dziwne.

Czasy się zmieniają,ludzie też.

 

-- 03 sie 2014, 17:56 --

 

Ja nie widzę nic złego w "seksie bez zobowiązań", ale na pewnych zasadach i ustaleniach. Natomiast, ktoś kto się pieprzy, wszędzie i nie wiadomo z kim po to, by mieć tylko przyjemność, to nie jest to dla mnie fajne, ani ciekawe.

A ja jakoś nie trafiam na takie kobiety,co by chciałby seksu bez zobowiązań.