Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[Gość]

Doberman, no nieeeeeeeeee Musiałeś akurat bundeswehry? A czemu nie Polski?

Takie były wymagania w poprzedniej grupie. Ale teraz wszyscy zmieniamy mundury na amerykańskie.

[inspektor_erektor]

Takie były wymagania w poprzedniej grupie. Ale teraz wszyscy zmieniamy mundury na amerykańskie.

 

USmani nie lepsi, ale już wole ich niż niemiaszków

[Gość]

Takie były wymagania w poprzedniej grupie. Ale teraz wszyscy zmieniamy mundury na amerykańskie.

 

USmani nie lepsi, ale już wole ich niż niemiaszków

Są takie dwie grupy w okolicy, które noszą Polskie mundury, ale w jednej nie wypaliło, a w drugiej noszą czerwone berety, przez co widać ich z kilometra.

[mark123]

zwalacie Wasze niepowodzenia w sferze damsko-męskiej na kobiety.

Nie każdy

 

ja byłem raz w życiu w siłowni, nie podniosę nawet swojej masy ale na plus że nie mam brzucha( odstającego) i jestem naturalnie szeroki w barach i silniejszy od wielu chodzących na siłownie.

Ja nie podniosę nawet 30 kilo.

 

każdy ma chyba jakiś znajomych , ze szkoły , pracy , podwórka itp ?!

Nie

[djkocyk]

to jest temat neverending story

I daje się rady tym łosiom, a Ci nawet tego nie czytają i dalej pierdOlla te swoje farmazony jak to zle i żadna ich nie chce (żadna czyli typ gwiazdy porno).

Kurfaaa ja jestem bardziej męska niż Wy -_-

 

Ciekaw jestem co to za niby "rady". Bo głównie poza wyśmiewaniem czy ogólnikami "bierzcie się do roboty" nie widziałem tu żadnej rady.

[Gość]

djkocyk, nie mam zamiaru się powtarzać X RAZY Jedyny wyjątek zrobiłam dla X bo chłopak chce naprawdę na poważnie coś zmieniać, reszta z Was to kółeczko różańcowe wzajemnej prawiczkowej adoracji. Gnijcie dalej w swoim samouwielbieniu cierpienia i użalanie się nad sobą.

 

 

I kto kufaaa zgłosił mi post do moderacji...miej odwagę i się przyznań (do chyby, że to Ty Śmiercionauta to lepiej nie skoro chcesz nocować ze mną w lóżku) -_-

[jetodik]

dobra bo tak się skupiamy tu na tych prawiczkach i ich problemach, że dziewczyny się denerwują, być może czują się niezauważane...jak tam u Was z facetami dziewczyny?

[inspektor_erektor]

jetodik,

[Gość]

No i po ile teraz baterie w kiosku stoją?

[Nameless]

Baterie? Chyba akumulatorki wielokrotnego użytku.

 

[inspektor_erektor]

Nameless, z dożywotnią gwarancją

[Nameless]

[inspektor_erektor]

hahahahhaahahahahha

[Gość]

[inbvo]

Od dawna już nie udzielam się w tym temacie... ale dziś sobie pozwolę

 

kupmitrumne, Aranjani, dziękuję za wyważone podejście. Wiem doskonale że fala defetyzmu z którą się tu można spotkać sprawia że nie dajecie rady.

Z drugiej strony pamiętajmy że takie sytuacje (w tym długoletnie prawictwo i podobne) tworzą zaburzenia... w tylko garstce przypadków to rzeczywiste "nieszczęście" lub "brak ogarnięcia".

 

Do jednego się odniosę

 

I kto kufaaa zgłosił mi post do moderacji...miej odwagę i się przyznań

Już Ci się literki mieszają bo chyba walisz w klawiaturę z całej swojej zaburzonej wściekłości. xD

kto kufaaa zgłosił mi post do moderacji

Nie, nie ja. Z góry mówię. A żałuję, bo kilka z poprzednich stron należało zgłosić.

 

Nie można odmówić słuszności wielu rzeczom które tu piszesz, to jest racja. I może rzeczywiście wielu nie chce Cię słuchać. Może nie mają racji.

 

Nie wymądrzam się staram się Wam pomóc pajace, w sumie co mnie to...ja nie mam tego problemu więc co sie Wami przejmuje.

Czemu, drodzy panowie nie umiecie się bronić? Co Ci zrobili Ci ludzie że ich obrażasz? Piszą co myśla i tyle; Ty też piszesz co myślisz. I nikt nie nazywa Cię pajacem.

 

No też właśnie , większość facetów niestety nie robi nic w tym kierunku aby ,swój status prawiczka na boga sexu zmienić . Przykre jest to , że większość fajnych facetów się marnuje , a niewiele trzeba , wystarczy podejść i zagadać , kobiety nie gryzą , a jeśli nawet popatrzy na Was jaki na kompletnych kretynów to olejcie to , ich strata .

nie gryzą ale mogą odrzucić, jak ktoś ma schematy, lęk przed odrzuceniem to gryzą.

 

Inaczej brzmi lęk przed odrzuceniem niż frajerstwo?

 

Ale to prawda, większą szansę i tak ma ten kto próbuje. Amen.

[Candy14]

inbvo,

[inspektor_erektor]

inbvo, ona mi wygląda na zakompleksioną dziewice której nikt nie chce i mści sie słowem pisanym na chłopakach stąd. takie moje zdanie

[Gość]

Jak już wcześniej pisałem, niedługo zaczynam się spotykać z nowym towarzystwem, więc może coś z tego będzie.

[deader]

inbvo, ona mi wygląda na zakompleksioną dziewice której nikt nie chce i mści sie słowem pisanym na chłopakach stąd. takie moje zdanie

Nie przesadzajmy z rzucaniem pomówień. Myślę że fakty wystarczą Mamy do czynienia z panią która ma mnóstwo porad dla prawiczków, ale niekoniecznie ma ochotę przyjechać jakiegoś rozprawiczyć. Z panią, która twierdzi że "wystarczy trochę chcieć", ale jak zagłębić się w jej wypowiedzi to te "trochę" nie jest takie "trochę" ponieważ facet w jej oczach żeby stracić dziewictwo musi mieć pracę ("po chjuj mam coś próbować dalej, wygdnie mi, mamusia z tatusiem płacą, rentę mam"), musi mieć wygląd bardzo szczegółowo jej odpowiadający (zaczęło się od "ubiór + higiena osobista są kurfa ważne" ale potem już bardziej szczegółowo do Dobermana "Fryzura i styl ubierania (ten dres z ogródka....BUUUUUU), spojrzenie w stylu - nie bijcie i ...nie chcę żyć"), dodatkowo to facet najwyraźniej musi się o nią starać ("Ja pieOLE...zostanę starą panna z takimi facetami jak dziś 0_o") mimo tak rozwrzeszczanego dzisiaj "równouprawnienia"

 

Podsumowując: absolutnie nie twierdzę że dziewczyna nie ma racji. Wręcz przeciwnie. Ma racji sporo. Ludzie mają spore wymagania jeśli chodzi o płeć przeciwną, każdy inne dodatkowo, i gadanie o tym że to takie proste to tzw. pieprzenie o Szopenie. Trzeba mieć warunki i do tego trzeba mieć trochę farta. Najbliższa prawdy i sensowności jest wtedy kiedy mówi że zmywa się stąd bo nic nie pomoże - i tu się z nią zgadzam, ludzie mają tendencję do kolorowania świata, ale fakty są takie że nie każdemu będzie to dane i w dodatku nie każdy wcale ma taką sytuację z własnego wyboru. Są pewne przypadki nieuleczalne i nie ma co im robić nadziei że wystarczy nowy fryz i ciuch a panny ustawią się w kolejce do łóżka. Za to twierdzenie że "wystarczy się zmienić" jest równie sensowne co "wystarczy podnieść 100 kilo". Oczywiście że zmiana by pomogła, ale wkurvia mnie jak ktoś minimalizuje tą kwestię. To tak jakby pająkowi doradzić żeby przestała zwracać uwagę na fryzy, ciuchy, renty, śmierdzące pachy i "po prostu to olała". Krótko mówiąc - bullshit, bo zmienić własny charakter i wymagania odnośnie płci przeciwnej to nie jest jak pstryknąć palcem, to jest cholernie ciężkie tyranie, w dodatku nie do osiągnięcia w tydzień, miesiąc czy rok.

[inspektor_erektor]

deader, deader props! nice one

[Gość tosia_j]

Najtrudniej nie zwracac uwagi na smierdzace cokolwiek

[deader]

Najtrudniej nie zwracac uwagi na smierdzace cokolwiek

Na pewno, ale śmiem podejrzewać że śmierdzące skarpety są jednym z mniejszych problemów chłopaków tutaj...

[mark123]

Ja chyba jestem przypadkiem nieuleczalnym pod kątem niemęskości, bo od bycia męskim facetem dzielą mnie chyba "miliardy lat świetlnych"; lepiej, żeby nigdy nie pojawiła się we mnie potrzeba znalezienia sobie partnerki.

[Gość]

(...)lepiej, żeby nigdy nie pojawiła się we mnie potrzeba znalezienia sobie partnerki.

Też chciałem żeby nie pojawiła się we mnie taka potrzeba, ale jak już się pojawiła, to co zrobić?

[inspektor_erektor]

Doberman, ile masz lat teraz?