Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[tahela]

ja jestem hetero, ale jak patrze na taką anne to mam czasem mysl ze bym ja bzykęła do mirki nie mam hehe

[Gość]

djkocyk,

Taaa.... czekają

Czekają, ale nie w barach, bo tamte to już są poderwane. Zostały tylko te co barów nie lubią, a są domatorkami. Trzeba chodzić cierpliwie po domach jak akwizytor i pytać wytrwale.

[Gość]

Widzisz Aranjani te 4 cechy, są dalej wnętrza niz ładna pupa i cycki.

 

Cytuj:

zamożność partnera, jego ambicję, zaradność, pozycję społeczną.

Nie, nie. Korelacja między *charakterem* (frazes: wnętrzem), a osiągnięciami. Kobiety rzaadko sa takie wyrachowane, by tak na zimno to kalkulować. Dla nich- po prostu jest chemia w danym kontekście i tyle. Ynstynkt.

Edytowane 16 Listopada 2013 przez Gość

[Gość]

tahela,

Mówisz serio? To chyba jednak nie jesteś hetero tak do końca.

[Gość]

Mnie w ogóle rozwala jak ktoś pisze, że dziewczyny tylko chodzą do barów i czekają aż ktoś je poderwie. Jakoś zawsze widzę takie, które mają facetów, albo z koleżankami łażą na ploty. A jak już się zagada to "w sobotę pracuję", "nie mam czasu", "lepiej jak od razu powiem nie" itd. Taaa.... czekają

 

A Ty byłeś kiedyś w jakiejś knajpie?

[Nameless]

W knajpie to się piwo po racy pije.

[Gość SmutnaTęcza]

djkocyk,

Taaa.... czekają

Czekają, ale nie w barach, bo tamte to już są poderwane. Zostały tylko te co barów nie lubią, a są domatorkami. Trzeba chodzić cierpliwie po domach jak akwizytor i pytać wytrwale.

Zapraszam

[djkocyk]

djkocyk,

Taaa.... czekają

Czekają, ale nie w barach, bo tamte to już są poderwane. Zostały tylko te co barów nie lubią, a są domatorkami. Trzeba chodzić cierpliwie po domach jak akwizytor i pytać wytrwale.

 

Ja akurat ostatnio zagadywałem w autobusie i sklepie. Rezultat ten sam. W ogóle to całe to podrywanie i "bierz się do roboty" coraz bardziej kojarzy mi się z akwizycją. I jaszcze te pouczenia, że przynajmniej raz na miesiąc trzeba podrywać bo inaczej to mało, podczas gdy samej siedzi się za tym barem i "łaskawie" przyjmuje bądź "łaskawie" odrzuca czyjeś względy.

[Gość]

rotten soul, Większośc kobiet jest ukrytymi bi, tylko że wiele o tym nie wie

[Gość]

Nameless, chyba tylko Ty pijesz. I pewnie sam.

[Gość]

light, a skad taka teoria?

[Gość SmutnaTęcza]

[Gość]

light, a skad taka teoria?

 

Co jakiś czas, gdzieś czytam i słysze o badaniach na ten temat

[Gość]

Aurora92, serce pompuja krew, ono nie kocha. kocha mózg w oparciu o dane przesłane mu przez zmysły, na podstawie naturalnych uwarunkowań.

A obrazek śweetashnie-kretyński.

[Gość]

Aurora92, serce pompuja krew, ono nie kocha. kocha mózg w oparciu o dane przesłane mu przez zmysły, na podstawie naturalnych uwarunkowań.

A obrazek śweetashnie-kretyński.

 

Prawdziwy romantyk

[Zupapomidorowa]

NieznanySprawca, popieram - jest kretyński i nijak nie ma się do rzeczywistości.

[djkocyk]

Mnie w ogóle rozwala jak ktoś pisze, że dziewczyny tylko chodzą do barów i czekają aż ktoś je poderwie. Jakoś zawsze widzę takie, które mają facetów, albo z koleżankami łażą na ploty. A jak już się zagada to "w sobotę pracuję", "nie mam czasu", "lepiej jak od razu powiem nie" itd. Taaa.... czekają

 

A Ty byłeś kiedyś w jakiejś knajpie?

 

A Ty umiesz czytać?

[Gość SmutnaTęcza]

Aurora92, serce pompuja krew, ono nie kocha. kocha mózg w oparciu o dane przesłane mu przez zmysły, na podstawie naturalnych uwarunkowań.

A obrazek śweetashnie-kretyński.

O bogowie... Jesteś naukowcem, że tak piszesz? Nie znasz się na metaforach. XDD

[Candy14]

Ja akurat ostatnio zagadywałem w autobusie i sklepie. Rezultat ten sam.

bo nie ma co uktyweac ze takie zagadywanie rzadko dziala. Najlepiej poznaje sie wsrod znajomych. Oni maja swoich znajomych, przyprowadzaja laski na impreze i ludzie na luzie, bez spinki sie poznaja, potem ciagna znajomosc a potem sa para

[Gość]

Aurora92,

Adres proszę.

 

Pewnie dostanę tak samo jak fotki

[Gość SmutnaTęcza]

[Gość]

djkocyk, umiem ale Ty chyba nie wiesz co za głupoty piszesz.

[Gość]

Aurora92, to metafora tak głupia, że aż piękna.

[zmęczona_wszystkim]

bo nie ma co uktyweac ze takie zagadywanie rzadko dziala. Najlepiej poznaje sie wsrod znajomych. Oni maja swoich znajomych, przyprowadzaja laski na impreze i ludzie na luzie, bez spinki sie poznaja, potem ciagna znajomosc a potem sa para

 

Do tego trzeba mieć jeszcze znajomych

[Nameless]

Wow co za obrazek. Ta baba ma własny kod pocztowy? Pewnie ten gość wpadł w jej pole grawitacyjne i nie może się biedny wydostać. Może próbował ją objechać i brakło mu w połowie drogi paliwa.