Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

[qwertyxxx]

abraxas A co tu do rozumienia? Chcesz się ze mną poznać to się musisz spotkać Jakim ja będę Twoim znajomym jeśli na oczy Ciebie nie widziałem.

[khaleesi]

qwertyxxx, a to fakt. W necie nie widzimy wad drugiej osoby bo jest to tylko obraz. Jesli jest atrakcyjny ten obraz możemy sobie idealizować a potem się może okazać, żę wcale nie jest tak cudownie jak to sie pisalo w necie. W necie jesli ktoś długo odpowiada na zadane pytanie kręci to znaczy, ze cos jest na rzeczy.

[Gość]

qwertyxxx znowu się gubisz. Szukasz brzydkiej czy miłej dziewczyny bo już nie wiem? Skoro ma być taka z którą możesz pogadać to po co masz ją od razu widzieć?

[qwertyxxx]

davin A pomyśl troszkę Dlatego aby wiedzieć czy dziewczyna nie zabawia się mną. Ja nie mam w tym żadnej korzyści aby pisać z dziewczyną która nigdy na oczy nie zobaczę Po co mam pisać z jakąś wirtualną jeśli mozna pogadać z żywą osobą. Myśl co chcesz ale ja wole mieć realnych znajomych.

 

 

psyche. Według mnie najlepie odpowiedzieć na zasadnicze pytanie. Czyli gdzie łatwiej zapoznać? Niby powstały te portale ale dziewczyny często mają taką mentalność, że portal utrudnia zapoznanie. Bo przecież można zaczepić jakąś dziewczynę na dworze lub poznać w gronie znajomych przypadkiem. Od razu widać jaka jest druga osoba. Można się do jakiś dosiąść na ławkę w parku. Też były takie sytuacje gdzie się poznawało na spontana tak dziewczyny. No na przykład to zupełnie obcych się podchodziło i dawały od razu swój numer telefonu. Potem na mieście te "cześć" się powiedziało i od czasu do czasu się umawialiśmy na piwo

[khaleesi]

qwertyxxx, napisz pw wyślę Ci linki tylko napisz jaki typ dziewczyn szukasz.

[Gość]

qwertyxxx chodzi mi o to że może za szybko. Co do zapoznania to można np poznać jakąś koleżanke tej z którą się spotkałeś. :)

[Gość]

W necie jesli ktoś długo odpowiada na zadane pytanie kręci to znaczy, ze cos jest na rzeczy.

Albo się zastanawia, albo wolno pisze, albo poprawia błędy, albo robi oprócz pisania coś innego, albo po trochu z wszystkiego co wymieniłem. Możliwości całkiem sporo, więc nie ma co wyciągać pochopnych wniosków.

[khaleesi]

rotten soul, też fakt bo może mieć akurat drugiego "na linii", że tak to ujmę To samo zresztą tyczy sie facetów

[qwertyxxx]

davin A wiesz, że do dziewczyn to ja mam spaczone zaufanie bo się dałem przez ten internet nabić w butelke to z dystansem podchodzę To za normalne nie było że dziewczyny mi piszą, że chcą się poznać i wpychają mi numery aby się zgadać na spotkanie. A nie za szybko A moze po prostu w moim stylu jest dziewczyna taka która jest otwarta na ludzi i nic się jej nie stanie jeśli się pozna. Ja wychodzę z założenia po co ja mam siedzieć i wymyślać na siłę tematy na rozmowę z dziewczyną jeśli możemy się po prostu spotkać zamiast zamulać w czterech ścianach. Ogólnie lubię żywiołowe osoby. Nie lubię prowadzić na siłę rozmowy. Jeśli np mam 4 godziny pisać przez internet to wolę przez te 4 godziny pójść z koegą czy koleżanką gdzieś na piwo czy gdzieś posiedzieć na powietrzu i pogadać po prostu. A przez koleżankę to też myślałem, żeby zapoznać ale podchodzę z dystansem do tych ładnych dziewczyn. Mam wkodowane, że im coś odbije zaraz. A o brzydkich dziewczynach nie mam takiego zdania.

[khaleesi]

qwertyxxx, jak wyglądają dla Ciebie brzydkie dziewczyny?

[qwertyxxx]

psyche. Nie ubierają się pociągająco. Nie upiekszają się zbytnio makijażem. No i nie mają mega urody.

[khaleesi]

qwertyxxx, to masz dziwną definicję brzydoty. A jak naga będzie przed Tobą to znaczy, ze szpetna?

[Gość]

psyche. może w końcu napisze.

[qwertyxxx]

qwertyxxx, to masz dziwną definicję brzydoty. A jak naga będzie przed Tobą to znaczy, ze szpetna?

 

 

Bez tatuażów, kolczyków to szpetna A poważnie to jak dziewczyna podkreśla swoja urodę ubiorem, makijażem to sama się czuje na ładną raczej

[Gość]

qwertyxxx ile masz lat?

[linka]

qwertyxxx, jeśli ktoś potrzebuje specjalnych ciuchów i makijażu by czuć się atrakcyjnie to jest spaczone ........ i świadczy o niskiej samoocenie, niepewności....

[khaleesi]

linka, Kurde to według definicji qwertyxxx dużo kobiet jest szpetnych tych co się nie lubią malować Czyli w skrócie lubisz tapety.

[qwertyxxx]

davin Tejeminica Więcej niż 18 a mniej niż 30. Trochę się pogubiśmy jaka to ładna a jaka brzydka. No nie wiem jak to wytłumaczyć. Po prostu pokazać facetom zdjęcie to wszyscy powiedzą, że ładna. No np jak jakieś laski z pornola. A pokazać zdjęcie jakies tam to powiedzą, że przecietna. Ja po prostu podzieliłem na 2 grupy. Pisząc, że brzydka, nieładna mam na myśli że to nie jakaś laska co prawie każdemu się spodoba.

[khaleesi]

qwertyxxx, 29 ? Masz dziwną definicję brzydoty i tyle. Musisz o tym pogadać z terapeutą bo będzie Ci ciezko odnalezc normalną wartościową dziewczynę jeśli tak szufladkujesz kobiety.

[qwertyxxx]

psyche. Mniej latek Tu się rozchodzi jaka jest dziewczyna po za urodą. Jeśli np cholernie będzie mnie się podobać dziewczyna z wygladu i tak ogólnie to jeśli zachowuje się niepoważnie to jest u mnie spalona W moim typie jest taka która nic nie kręci. Jeśli np jest problem z umówieniem się to ja odpuszczam Muszę widzieć, że jej zależy.

[Gość]

qwertyxxx chyba najgorszy podział robisz albo nie rozumiem. Chcesz mieć ładną koleżankę a brzydką dziewczynę? Powodzenia przy spotkaniu. Mi się wydawało że z dziewczyną ma być dobrze a nie jak ma wyglądać.

[qwertyxxx]

davin No tak bo z koleżanką nie muszę widywać codziennie a z dziewczyną to raczej tak. A z moich doświadczeń wynika, że z ładnymi dziewczynami na dłuższą mete trudno wytrzymać bo się dziwnie zachowują.

[khaleesi]

davin, dobre to. A potem bedzi miał qwertyxxx, problem bo pociągać go będzie koleżanka a nie dziewczyna skoro jego luba ma być brzydka.

[qwertyxxx]

psyche. W sumie też tak może być. Tak nie dobrze i inaczej też nie dobrze.

[Gość]

qwertyxxx i już jesteś spalony jak dziewczyne musisz widzieć codziennie.