Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

W pracy mam jedynych znajomych, jednych dzięki którym rok temu nie popełniłem sam. a już 2 osoby nie żyją. Czemu oni a nie ja !!! Czemu ja nie mam tego cholernego raka zamiast nich :( Czemu dziś bedę musiał sięgnąć po żyl.... Czemu życie jest takie niesprawiedliwe

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wel2, też się czuję rozdarta. Wszędzie czuję się obco. :(

 

Może to dziwnie zabrzmi, ale dostałam z kolokwium najlepszą ocenę w grupie osób je piszących i czuję, że nie radzę sobie z tym. Przyzwyczaiłam się do bycia na szarym końcu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mae, ja po prostu chce wrócić do domu. Nie wiem gdzie to jest -> nie w tym świecie.

 

nie martw się z tym kolokwium. Jedno dobre kolokwium nie zapewnia żadnego sukcesu w życiu. Właściwie to jest taki pryszcz na osi życia. Pewnie nie raz napiszesz gorzej. Więc nie ma się co przejmować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wywaliłem 50 zeta na drążek a nie mogę się ani razu podnieść.....jestem ci*a :evil::evil::twisted:

Kiedyś robiłam 4 powtórzenia, aktualnie wspominam dawną formę, żal peel. Pomaga podskok i chwilę utrzymanie się w górze. Nie znam się na anatomii, ale mi to pomagało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę świąt. Nienawidzę. Najgorszy chyba czas dla mnie. Jeszcze mniej kontaktów z ludźmi, w dodatku spędzę je w gronie mojej najbliższej patologicznej rodziny (na matkę złego słowa powiedzieć nie mogę, no może mogę :P , ale mój patologiczny stary to dramat. Zero radości z takich świąt. Sferę duchową mam w dupie, więc nic nie zostaje. "Normalni" ludzie spędzają go chociaż w szerszym rodzinnym gronie, pewnie niektórzy też mają lekko na to wyjebane, ale patrząc z mojej perspektywy na pewno by to docenili. Jeszcze ten sylwester, zero planów. No posucha towarzyska ogólnie ten okres i taka nicość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

( Dean )^2, praktyka czyni mistrza...ja jestem grubą krową a podciągnę się ze 4 razy...

do dzieła!!

Tzn ja mogę się podnieść 5 razy,ale tylko podchwytem.Chciałem zacząć nadchwytem i ani razu mi się nie udało....

Nie chcę świąt. Nienawidzę. Najgorszy chyba czas dla mnie. Jeszcze mniej kontaktów z ludźmi, w dodatku spędzę je w gronie mojej najbliższej patologicznej rodziny (na matkę złego słowa powiedzieć nie mogę, no może mogę :P , ale mój patologiczny stary to dramat. Zero radości z takich świąt. Sferę duchową mam w dupie, więc nic nie zostaje. "Normalni" ludzie spędzają go chociaż w szerszym rodzinnym gronie, pewnie niektórzy też mają lekko na to wyjebane, ale patrząc z mojej perspektywy na pewno by to docenili. Jeszcze ten sylwester, zero planów. No posucha towarzyska ogólnie ten okres i taka nicość.

100% to samo.Nawet jeszcze nie zjechałem do domu,na akademiku zostałem tylko ja i jacyś ciapaci i inni azjaci.Z tutejszych jestem chyba tylko ja,reszta wróciła na święta już.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wel2, też o tym myślę. Dość często odczuwam tęsknotę za czymś, co nie istnieje w tym wymiarze.

Dziękuję za pocieszenie :lol:

 

Mój były wstawił kiedyś drążek w łazience... drążek puścił i wyrżnął głową o umywalkę...

:105:

Nie powinnam się śmiać, ale przyznam się bez bicia, że mnie to ubawiło :mrgreen:

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja rok temu nachwytem też nie mogłem się podciągnąć, najpierw "podciągałem" się z pomocą, w sensie przy okazji kolega robił wyciskanie :D , później sam mogłem już trochę, teraz w jednej serii kilka razy się podciągnę, ale już poprawnie chyba, od pełnego zwisu, z kontrolą, a nie byle do góry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arhol, <3 wybawiciel od trolli i amfce, rycerz w wirtualnej zbroi!

Uff.. mogę się dalej nad sobą użalać :P

Tak obywatele,nadal można spokojnie bojceć,bez konsekwencji .

Ba,nawet nie trzeba podnosić głowy do góry i brać się w garść,czy w kupe piochu,czy tam czego

3ee1ec71c552311d3bdfc96f1f1e9ab45fbbcb1078d358b1d0c17a0f5f8baa84.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×