Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

A dajcie wy mi święty spokój!:P

 

Tak jak mówie,natłok bogatych lasek które walczą o moją rękę to nie mój główny problem więc nie czepiajcie się tego :pirate::pirate:

 

Na prawdę muszę coś zrobić ze swoim życiem,bo nie zniosę już tego dłużej.Nie wiem,może od jutra się za to wezmę,jak już będę po tym strasznym kolosie który mnie czeka;/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niete, niby tak, ale troche sie juz zmeczylam porazkami w tej dziedzinie. Musze sie chyba nauczyc cieszyc swoim towarzystwem i przestac uciekac od samotnosci, ktora nie musi byc straszna. Mam nadzieje, ze nie musi :P

 

Nie szukaj na siłę, zajmij się swoimi sprawami a ludzie się sami znajdą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurwa spać nie mogę targa mnie stan mieszany i obrazy jak zasypiam z czasów kiedy jeszcze byłem zdrowy niby nic szczególnego ale wszystko był tak pięknie,mogłem wszystko nie było rzeczy niemożliwych... Z reemisji nic nie pamiętam fajnego znaczy nie było na lekach już wcale tak dobrze jak przedtem.Kurwa dlaczego ja zachorowałem na psychiczną chorobę! i dlaczego kurwa jak zachorowałem to od razu na ten jebany Chad!!!! i jak w takich chwilach nie myśleć żeby się położyć i poczekać na ten piękny pociąg aż mi rozkwasi mózg na kwaśne jabłko.Nigdy w życiu nie było żadnych przesłanek żeby podejrzewać chorobę psychiczną objawów psychotycznych do dzisiaj nie miałem.Kurwa z chorobą się ciężko pogodzić z lekami tak samo.Gdybyś Chad był człowiekiem to bym ci tak łeb ukręcił i sponiewierał żebyś nie miał siły już żadnej osoby zaatakować kutasie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boję się kolejnej wizyty u lekarza. Mam guza na macicy, czeka mnie kolejna operacja. Nie wiem, jaki jest duży, bo unikam lekarzy, z czystego strachu. Termin wizyty u ginekologa jest nieubłagany. Boję się bólu fizycznego. Nie dość, że walczę z depresją, tak jeszcze z rakiem. Opadam z sił, z dnia na dzień.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

/cenzura/ spać nie mogę targa mnie stan mieszany i obrazy jak zasypiam z czasów kiedy jeszcze byłem zdrowy niby nic szczególnego ale wszystko był tak pięknie,mogłem wszystko nie było rzeczy niemożliwych...

 

 

Mam tak samo i jeszcze te relistyczne sny kiedy było pięknie te chwile :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czemu na Chad nie ma normalnych leków albo tycie,zamulenie i fistaszek z mózgu albo robienie błędów ortograficznych,zapominanie słów,błędy w pisowni,zawieszanie się i inne zjebane funkcje psychofizyczne.Tak będę jęczał bo mam powód.Bo tu nie ma normalnego wyjścia jest tylko jedno zło albo drugie nie ma pośredniego wyboru.Nie no jedno jest życie wiecznie na narkotykach ale to też nic dobrego i nie prowadzi do lepszego.Albo nie miec siły funkcjonować i nie móc albo funkcjonować jako pół mózg co się zawiesza nie ma pamięci albo tyję i chodzi otępiałym. :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam przyjaciół, im bardziej w to wnikam tym gorzej sie czuję, bo zaczynam się o to obwiniać. Staram się otwierać na kontakt z innymi ludźmi, proponować wyjście gdzieś, jednak mam wrażenie, że to wszystko na marne. Co gorsza, wymaga to ode mnie dużego wysiłku, za co płacę wzrastającym zmęczeniem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma gorsze problemy odemnie i nie warto zwracać na to co piszę i mówię uwagi. Ale po prostu potrzebuje troszkę z siebie wyrzucić te wszystkie pytania i żale jakie ma w głowie i na sercu. Zastanawiam się czy ja nadaję się do jakiegokolwiek życia poza domem. Ciekawe czy moje życie ma jakikolwiek sens. Może by tak pomyśleć o samobójstwie, i tak nikt nie zainteresuje się mną czy w ogóle istnieje i co się dzieje. Nic nie potrafię zrobić i tak przecież jestem głupią blondynką nic nie wartą. Nie mam pomysłu na własne życie i pomysłu jak szybko się zabić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Steviear, no wiem. To że generalnie ma mnie w głębokim poważaniu mi nie przeszkadza :smile: Ale teraz ma powód, żeby się na mnie wkurzać, bo muszę go męczyć kroplówkami i zastrzykami. Smutno mi, jak zaczyna się mnie bać. Jako że moje zdziczenie postępuje i przez większość czasu kot jest jedyną żywą istotą, z którą mam kontakt, to bardzo się tym przejmuję. Ostatnie zabiegi może już mi wybaczył, bo właśnie leży koło mnie i mruczy :smile: A dzisiaj powinnam mu zaaplikować kolejną dawkę :( Nie jestem do tego przekonana, bo mi się wydaje, że gorzej się po tym czuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ech znowu czuję że zawsze będę sam.Jestem biedny,aspołeczny a do tego za parę lat wyłysieje i wtedy już nawet nie będę próbwał jakiejś dziewczyny szukać bo za bardzo będzie mi wstyd za to jaki jestem beznadziejny.

 

 

wiec czemu nie szukasz teraz?? to,ze jestes aspoleczny nie oznacza ,ze nie da sie tego przeskoczyc! aspolecznosc jest ciezka w pokonaniu w zab ze spektrum autyzmu.. ale tak ogolnie da sie z tym walczyc

ja walcze kilka lat;p

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Próbuje coś robić,ale jeśli ty też jesteś w takiej sytuacji to wiesz sam że cięzko coś sensownego zdziałać.Do tego wizja wyłysienia za niedługi czas,do reszty mnie przeraża i dobija.Wiem że nie powinienem o tym myśleć,powinienem pracować i wziąć się za naukę.Ale taka wizja chujowego życia która mnie czeka odbiera mi siły.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×